Pomiarów dokonywaliśmy pod obciążeniem w zapętlonym teście w grze Crysis oraz w trybie spoczynku, czyli w systemie operacyjnym. Podajemy temperatury, do jakich udało się rozgrzać rdzeń każdej z kart graficznych. Temperaturę odczytywaliśmy za pomocą programu MSI AfterBurner:
Temperatura GPU - Spoczynek [°C]
Pulpit, Firefox, Foobar
Palit GT 240 1GB (550/790) | 30 |
Palit GT 220 512MB Sonic (650/900) | 36 |
HIS HD 5550 1GB (550/400) | 46 |
HIS HD 5570 1GB (650/800) | 54 |
Temperatura GPU - Obciążenie [°C]
Crysis
Palit GT 240 1GB (550/790) | 49 |
HIS HD 5550 1GB (550/400) | 60 |
Palit GT 220 512MB Sonic (650/900) | 73 |
HIS HD 5570 1GB (650/800) | 76 |
Oceniając akceleratory HIS Radeon 5550 i HIS Radeon 5570 pamiętajmy o ich wyjątkowym układzie chłodzącym, który jest pasywny. Ma on ogromną zaletę - bezgłośną pracę, ale i wadę – słabszą wydajność schładzania w porównaniu do rozwiązań aktywnych.
Mimo to pasywnie schładzane akceleratory osiągały niezbyt wysokie temperatury rdzenia graficznego. Wyśmienitymi wynikami może pochwalić się HIS Radeon 5550, który pod obciążeniem osiągał około 60 stopni C.
Należy także pochwalić akcelerator Palita GeForce GT 240. Cooler tej karty odznaczał się dobrą relacją wydajności do hałasu. Za to z pewnością należy mu się plus.