Autorzy | Bioware |
Debiut w roku | 2002 |
Najpopularniejsze gry | Neverwinter Nights, Neverwinter Nights 2, The Witcher, Star Wars:KotOR |
W użyciu | nie |
Wersja DirectX | 8.1,9b,9c |
Wersja OpenGL | 1.02 |
Obsługa multi GPU | nie |
Obsługa wielu rdzeni | nie |
Maks. ilość obsł. rdzeni | - |
Nazwa Aurora oznacza Jutrzenkę. Tak poetycko swój engine mogli ochrzcić jedynie ludzie wrażliwi na piękno, oddając w ten sposób głęboki ukłon w stronę graczy, których dusze potrafią docenić najmniejszy niuans, najdelikatniejsze muśnięcie pióra.
Silnik swoje poczęcie zawdzięcza studiu Bioware, a dokładniej chęci stworzenia przezeń Neverwinter Nights. Jest on następcą dobrze znanego Infinity Engine, a ten miał już swoje lata na karku. Poza tym oferował jedynie izometryczny rzut 2D. Oparty na OpenGL, silnik generował w czasie rzeczywistym oświetlenie i cienie. Efekty towarzyszące rzucaniu czarów potrafiły zachwycić, choć modele mogłyby mieć nieco więcej polygonów. Doskonałe narzędzia do tworzenia własnej zawartości były tym, co wyróżniało dzieło Kanadyjczyków od konkurencji.
Bioware sukcesywnie aktualizowało swój produkt. Produkcja Neverwinter Nights 2, powierzona zaprzyjaźnionemu Obsidian Entertainment, przyniosła unowocześniony silnik, przemianowany w międzyczasie na Electron Engine. W tym przypadku za zmiany odpowiedzialny jest Obsidian, który zaimplementował m.in. tekstury w wyższej rozdzielczości i nowy system oświetlenia. Electron miał pojawić się na X360, ale plany te porzucono. Przy okazji w Star Wars: Knights of The Old Republic ponownie dopieszczono Aurorę. Tym razem była to sprawka Bioware. Ponownie zmieniono nazwę. "Nowość" zwała się Odyssey Engine.
Nasz rodzimy Wiedźmin był ostatnim rozdziałem w książce o tytule Aurora, lecz cóż to był za epilog! Czerwoni rozebrali Aurorę do naga i niczym chirurg plastyczny poprawili to, co było do poprawienia. A było tego trochę. Aby uatrakcyjnić wizualia, zespół dodał dynamiczny cykl dnia i nocy, efekty pogodowe zmieniające się w czasie rzeczywistym, dynamiczne cienie, obsługę SM 3.0, mapowanie środowiskowe, blur, bump mapping i tak dalej, i tak dalej. CDP Red zmienił Kopciuszka w Królewnę, w to chyba nikt nie wątpi. Jak głosi stare powiedzenie "umarł Król, niech żyje Król", Bio rok temu zaprezentowało następcę Aurory – Eclipse.
Ciekawostka: Wiecie, że Bioware ma na swoim koncie grę Sonic Chronicles? To jedyny RPG z niebieskim jeżem w roli głównej, wydany tylko na DS: