Microlab B56

Jeśli miniaturowy mobilny głośnik MD 112 nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań pod względem głośności i mocy, możemy zwrócić uwagę na nieco większe modele, które być może nie mają kieszonkowych wymiarów, ale wciąż zaliczyć je można do lekkich i przenośnych.

Jedną z takich propozycji jest Microlab B56, czyli niewielki zestaw stereofoniczny składający się z dwóch małych kolumienek, którego główną cechą jest możliwość pełnego zasilania wprost z portu USB komputera PC. Głośniki te skierowane są więc przede wszystkim do osób często podróżujących, które prosty, podstawowy system nagłośnienia muszą mieć zawsze pod ręką (np. w czasie prowadzenia małej prezentacji).

Głośniczki sprawdzą się też w czasie grania lub odtwarzania muzyki w domu - są bardzo małe i dyskretne, więc nie będą zajmowały wiele miejsca na biurku, a przy okazji potrafią wygenerować dźwięk o stosunkowo wysokiej głośności.

Sam zestaw prezentuje się elegancko, ale nie oferuje zbyt szerokiej funkcjonalności. Obudowy głośników wykonane są z drewna (a dokładniej płyty MDA), które jest - zdecydowanie - szlachetniejszym materiałem niż plastik. Wpływa to pozytywnie na brzmienie dźwięku generowanego przez przetworniki.

Przód wyposażony został w maskownice, które stanowią ochronę dla umieszczonej pod nimi membrany głośnika. W razie potrzeby można je zdemontować i wyczyścić. W każdej z kolumn został umieszczony jeden głośnik pełnozakresowy, który wg producenta powinien reprodukować częstotliwości w zakresie od 100 do 18000 Hz.

Boki obudowy pozbawione są elementów funkcyjnych. W części tylnej też nie zauważymy niczego interesującego – przewód sygnałowy zamontowany jest na stałe.

Na spodzie obudowy przyklejone zostały cztery okrągłe piankowe podkładki, które skutecznie redukują wibracje.

Jedną z ciekawostek tego modelu jest przewód sygnałowy, który składa się z dwóch części. Jedna obejmuje kable sygnałowe prowadzące bezpośrednio do głośników. W drugiej natomiast zintegrowany został mały regulator głośności wraz z dwoma kablami: sygnałowym (mini jack 3,5 mm) oraz zasilającym (USB). Pierwszą część z drugą łączymy za pomocą wtyczki mini USB.

Specyfikacja

Wrażenia z użytkowania

Zasilanie z portu USB wystarcza całkowicie do wygenerowania odpowiedniej mocy i głośności przez przetworniki i spisze się doskonale w chwili, gdy akurat pod ręką mamy laptopa lub peceta. Trochę gorzej sprawa wygląda jeśli zechcemy używać głośników wyłącznie z odtwarzaczem MP3, gdyż nie będziemy mieli żadnego źródła zasilania. Do kompletu nie został dodany zasilacz, który pozwoliłby przekonwertować prąd z sieci energetycznej do zasilania typowego dla USB (5V). Mankament ten jesteśmy jednak w stanie wybaczyć, gdyż zestaw Microlab B56 kupić już można za mniej niż 50 zł. To naprawdę niewielki wydatek.

Ważne jest również to, że małe kolumienki potrafią wygenerować przyjemny dla ucha dźwięk, o stosunkowo wysokiej głośności. Tak naprawdę byliśmy zaskoczeni jakością odtwarzanej muzyki. Byliśmy nastawieni na płaski dźwięk, bez wyraźnej charakterystyki, ale rzeczywiste brzmienie okazało się w pełni akceptowalne.

Podobnie jak w przypadku innych Microlabów, tak i tutaj podłączymy dowolny odtwarzacz zewnętrzny z wbudowanym wyjściem dźwięku typu mini jack 3,5 mm (czyli najczęściej wyjściem słuchawkowym). Muzykę odtworzymy więc np. z telefonu, tabletu, laptopa lub peceta. Ważne, żeby pamiętać o wymogu zasilania z portu USB.

Ogólna ocena:
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 50 zł