Microlab M700 5.1

Dotychczas ujęliśmy już kilka typowych zestawów stereo w układzie 2.0 oraz 2.1, które przeznaczone były przede wszystkim dla osób słuchających muzyki, a dopiero w dalszej kolejności dla graczy oraz fanów dobrego filmu. Tym razem zmieniamy podejście o 180 stopni i przesiadamy się na głośniki, które największą frajdę sprawią głównie graczom i kinomanom.

Jednym z lepszych przykładów jest zestaw Microlab M700, a dokładniej M700 5.1, gdyż głośniki te oferowane są również w wersji 2.1. Propozycja jest bardzo kusząca: za około 270 zł możemy nabyć pełen zestaw głośnikowy, który pozwala cieszyć się głębią i realizmem dźwięku przestrzennego. Ten zaś w niektórych sytuacjach jest dużo bardziej pożądany niż tradycyjne stereo.

W skład zestawu wchodzi pięć małych głośników satelitarnych, których stylistyka jest bardzo przyjemna dla oka oraz większy głośnik niskotonowy, który nie wyróżnia się już tak bardzo stylistyką, ale za to gra przyjemnie (jeśli zachowamy niski lub średni poziom głośności). Obudowy pierwszych z tych głośników wykonano z plastiku (częściowo przezroczystego), natomiast subwoofer zrobiony jest z płyt MDF.

Stylistyka małych głośniczków satelitarnych jest atrakcyjna. Część materiału jest przejrzysta, co dodaje głośnikom nowoczesności i prezentuje się świetnie na biurku.

Jak widać zdecydowana większość masy skupiona jest w górnej części, a wysoko umieszczony środek ciężkości, jak wiadomo, nie sprzyja stabilności - satelitki łatwo jest przewrócić przypadkowym szturchnięciem, szczególnie gdy przewody głośnikowe są napięte. Może to być cecha wpływająca negatywnie na komfort użytkowania. Spód obudowy wyposażony jest w cztery małe podkładki wykonane z gumy. Poprawiają one przyczepność do podłoża i niwelują część niepożądanych drgań.

Przód obudowy głośnika niskotonowego jest błyszczący – wygląda ładnie, ale gładki plastik przyciąga kurz i ma tendencję do rysowania się w czasie czyszczenia. Brzmienie subwoofera jest najlepsze w momencie, gdy postawimy go na podłodze, a najlepiej - w rogu pomieszczenia. Dlatego nie da się raczej uniknąć stopniowego gromadzenia kurzu na powierzchni jego obudowy.

W poprzek przedniego panelu biegnie wyraźna linia, która w czasie działania podświetlana jest na czerwono – szkoda, że podobny efekt nie został zastosowany w przypadku satelit (oczywiście z opcją wyłączenia podświetlania). Taki zestaw wyglądałby świetnie wieczorem. Pod czerwoną linią zauważyć można duże, wygodne pokrętło regulacji głośności dźwięku.

Boki, góra oraz dół obudowy to matowa płyta MDF. Po prawej stronie umieszczony został tunel systemu Bass Reflex, poprawiający brzmienie najniższych częstotliwości.

Tylny panel wykonany jest w całości z metalu. W jego górnej części widoczny jest regulator siły basów, nieco poniżej znaleźć można mały przełącznik, który służy do konwersji sygnału stereo do wersji przestrzennej. W pozycji 5.1 każdy kanał jest niezależny, natomiast w ustawieniu AUX następuje konwersja. Co to oznacza? Przy tym ustawieniu możemy podłączyć do głośników dowolny odtwarzacz z wyjściem słuchawkowym (np. iPoda), a dźwięk nie będzie odtwarzany zaledwie na trzech głośniach (lewy, prawy i sub), ale na wszystkich sześciu.

Jeszcze niżej znajdziemy trzy pary gniazd typu RCA (cinch), którymi dostarczymy dźwięk do głośników (trzy kanały – przedni, tylny oraz centralny+subwoofer). Dalej widocznych jest pięć gniazd RCA, którymi wyprowadzimy dźwięk do satelit. Nie zabrakło również wyłącznika zasilania oraz radiatora emitującego nadmiar ciepła ze wzmacniacza.

Obudowa subwoofera stoi na czterech gumowych podkładkach eliminujących niepożądane wibracje.

Specyfikacja

Wrażenia z użytkowania

Zestaw Microlab M700 5.1, jak już wspomnieliśmy wcześniej, oferuje możliwość uzyskania sześciokanałowego dźwięku przestrzennego. Co to jednak oznacza w praktyce dla użytkownika? Pierwszą rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę przy zakupie takiego zestawu jest karta dźwiękowa - należy upewnić się, że dysponuje ona przynajmniej trzema wyjściami typu mini jack 3,5 mm. Pierwsze z tych wyjść wysyłać będzie dźwięk do głośników przednich, drugie tylnych, a trzecie do głośnika centralnego i subwoofera (łącznie to sześć kanałów).

Taka karta musi obsługiwać system dźwięku przestrzennego, który możliwy będzie do konfiguracji w oprogramowaniu (sterownikach). Nie zawsze jest tak, że po podłączeniu trzech wtyczek wszystkie kanały będą przypisane poprawnie. Niekiedy może zdarzyć się, że np. przednie głośniki będą odtwarzały dźwięki, które powinny być emitowane przez te tylne, co zazwyczaj powoduje lekką dezorientację przestrzenną w grach. Trudno jest przecież grać komfortowo, gdy ktoś podbiega do postaci z tyłu, a jego kroki słyszymy z przodu. Dlatego najistotniejszą kwestią, zaraz po podłączeniu głośników, jest ich prawidłowa konfiguracja w sterownikach.

Pod względem technicznym większość użytkowników komputerów stacjonarnych i laptopów raczej nie ma powodów do obaw – wiele współczesnych płyt głównych dysponuje już w standardzie wielokanałową kartą dźwiękową oraz odpowiednim oprogramowaniem. Oczywiście nie będzie tajemnicą, że jeśli chcemy zachować maksymalnie wysoką jakość dźwięku zarówno na głośnikach, jak i na słuchawkach, to lepszym wyjściem będzie dokupienie odrębnej karty dźwiękowej, ale ona kosztować może kilkaset zł, więc nie zawsze zakup ten będzie opłacalny.

W większości typowych gier obsługujących dźwięk przestrzenny, głośniki Microlab M700 5.1 spisywały się świetnie. O jakość nie trzeba było się martwić - nawet zwykła zintegrowana karta dźwiękowa zapewnia wystarczająco dobrą jakość w grach i filmach, a konfiguracja i użytkowanie zestawu okazało się być proste i intuicyjne. Do subwoofera głośników raczej nie podłączymy w sposób niewłaściwy – poszczególne wyjścia sygnałowe RCA różnią się kolorystyką. To samo dotyczy wejść.

Model M700 5.1 oferuje użytkownikowi całkiem przyjemne brzmienie sopranów, tonów średnich i basów. Warunek jest jeden – jeśli podkręcimy moc basów do maksimum, nie powinniśmy przesadzać z głośnością, gdyż możemy mieć do czynienia z deformacją brzmienia tonów niskich. Jeśli jednak utrzymamy głośność na poziomie średnim, wtedy jakość dźwięku może pozytywnie zaskoczyć, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę niewygórowaną cenę zestawu.
 

Ogólna ocena:
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 270 zł