Radeon R9 270 wpasowuje się w rynek tańszych kart graficznych. Luka pomiędzy kartą graficzną Radeon R7 260X a Radeon R9 270X zostaje wypełniona, zaś gracze mają jeszcze większy wybór wśród średnio wydajnych modeli.. Jeśli chodzi o wydajność, nowość firmy AMD najlepiej sprawdzi się w niezbyt wyśrubowanych ustawieniach. To nie jest akcelerator do grania w trybach wyższych niż Full HD. Raczej sugerowalibyśmy rozdzielczość 1920x1080 lub niższą w wysokich detalach graficznych. Obecne gry prezentują na tyle dobrze, że nawet średni zakres wyświetlanej grafiki powinien wystarczyć przeciętnemu użytkownikowi. Jak pisaliśmy na pierwszej stronie artykułu, Radeon R9 270 jest kartą graficzną dla tych, którzy ponad efekty graficzne i inne wodotryski w grach, na pierwszym miejscu stawiają fabułę, rozgrywkę, czy inne aspekty gier.
Nasze testy wykazały, iż nominalnie pracujący Radeon R9 270 osiąga podobną wydajność, co GeForce GTX 660. Oczywiście, nie trudno znaleźć tytuł gry, gdzie przewaga znacząco rośnie na korzyść nowego Radeona i odwrotnie. AMD wyposaża swoje akceleratory pełnymi wersjami gier. W przypadku modelu R9 270 jest to Battlefield 4, który miał swoją premierą kilka dni temu. Akcja „Nigdy nie spoczywaj na laurach” tak naprawdę dopiero startuje i AMD w najbliższym czasie planuje dodawać kolejne tytuły.
A co na to konkurencja? Też nie jest źle, albowiem GeForce GTX 660 oferowany jest z dwoma grami: Assassin’s Creed IV: Black Flag i Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist. Może nie tak głośne hityi, jak Battlefield 4, ale równie dające radość z zabawy w wirtualnych światach. Spoglądając więc na oferty obozu AMD i Nvidia, wybór wcale nie jest taki oczywisty i pewnie wielu będzie się kierowało przywiązaniem do marki.
Kilka słów na temat autorskich akceleratorów, które mieliśmy w testach. Gdyby nie wyraźnie głośniejsza praca systemu chłodzącego i większy poboru prądu konstrukcji Gigabyte to polecilibyśmy bez zastrzeżeń obie konstrukcje. Karta firmy Asus wypadła jednak pod tymi względami lepiej. Jej chłodzenie jest cichsze, wydajniejsze, a poza tym zajmuje mniej miejsca.
Ocena: Asus Radeon R9 270 DCUII OC | |||
plusy: • jakość wykonania • fabrycznie podkręcona • możliwości w podkręcaniu • ciche i wydajne chłodzenie • pobór prądu | |||
minusy: • brak | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 727 zł | |||
Ocena: Gigabyte Radeon R9 270 OC | |||
plusy: • fabrycznie podkręcona • możliwości w podkręcaniu • ciche chłodzenie w trybie spoczynku | |||
minusy: • kultura pracy chłodzenia pod obciążeniem • wyższy pobór prądu, niż w akceleratorze firmy Asus | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 719 zł | |||
Komentarze
42pozdrawiam
bardziej traktuje je jako ciekawostkę to porównania.
Moim zdaniem PCLab robi dużo lepsze testy i bardziej obszerne.
Jest aż tak źle ????
Tzn. starsza seria jest taka dobra ???
Czy to po prostu przedruk ???
Jeżeli cena za autorską 270tke będzie o te 50zł niższa czyli ok 680zł to można się zastanawiać ale ci co mają 660 nie ma sensu wymieniać to tylko dla tych co mają w planach wymiane karty.
Nie ma dużego wyboru co do tytułów oferujących bardzo wysoką jakość oprawy graficznej: Crysis 3, Metro Last Light, Battlefield 4, FarCry 3, Hitman Absolution, Max Payne 3, Armed Assault 3, Shadow Warrior remake, Tomb Raider 2013, GRID 2...
To tylko pierwsza dziesiątka, a powinno byc conajmniej dwa razy tyle tytułów do których się nada choćby ten GTX 660.
Po co kupować te karty, skoro ktoś gra tylko w rozdzielczości maksymalnej 1920x1080 ?
Sa też inne znane tytuły takie jak np. Assassin's Creed 3, Mafia 2, Splinter Cell Blacklist, Sleeping Dogs czy Batman Arkham City, mają dobrą oprawę ale "nie powalają na kolana".
Jeśli by nie było nowych kart to da się zrozumieć to,że producenci po prostu projektują tytuły pod kątem starszych GPU i nie mogą sobie pozwolić na dodawanie lepszych efektów wizualnych. Ale w tej sytuacji co jest teraz ?
Watch Dogs i The Division jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy będzie ich premiera, a reszta komercyjnych firm nadal tworzy na Unreal Engine 3 albo jeszcze lepiej na Source czy ID Tech 3 (jak twórcy serii COD).
Te nowe karty chyba produkują dla ludzi, którzy mają naprawdę wiekowe komputery sprzed ładnych 10 lat i chcą sobie pograc w nowsze tytuły. A tak jak ja mam GTX 570 od prawie trzech lat to nie ma do tej pory tytułu, który by na 1920x1080 naprawdę "zdławił" ilość klatek/s, oferując jednocześnie oprawę godną nowej generacji. Zobaczymy co będzie w 2014 roku...
"A co na to konkurencja? Też nie jest źle, albowiem GeForce GTX 660 oferowany jest z dwoma grami: Assassin’s Creed IV: Black Flag i Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist. Może nie takie świeżynki, jak Battlefield 4, ale równie dające radość z zabawy w wirtualnych światach."
Panie autorze z tego co się orientuje to nie było jeszcze premiery AC4 więc gra jest "świeższa" niż BF4 :)
Wysokie w FHD to na pewno nie grafika i wodotryski, co?
Dla fabuły jest low-end.
bardzo mnie to ciekawi.
Fire Strike:
Radeon R7 260X 2GB (1100/1625) 3512 pkt
Dlaczego tak mało pkt skoro moja karta HD7790 na tym samym rdzeniu Bonaire o mniejszych taktowaniach i 1 Gb pamięci ma
Graphics Score 4015 pkt
http://www.3dmark.com/fs/373258
karta za 779zl osiąga wyniki o ponad 30% lepsze w far cry 3 i crysys 3 co już jest argumentem na to iż r9 to kicz co absolutnie nic powtarzam nic nie wnosi do poczciwej HD 7850-7870. Nie będę dyskutował ale nie widzę przyszłości dla r9 żaden najmniejszy argument nie przesądza o jej zakupie no chyba ze z rynku znikną w/w poczciwe akceleratory .