Jak już wspomnieliśmy na wstępie w testach dysponowaliśmy dwoma, różnymi akceleratorami R9 270. Asus Radeon R9 270 DCUII OC, to karta w pełni autorska ze zmienionym chłodzeniem i podbitą częstotliwością taktowania do 975/1400 MHz. Asus dysponował 2 GB pamięci RAM, których wyprodukowaniem zajęła się firma Elpida.
Zawartość pudełka:
- Karta graficzna
- Instrukcja obsługi
- Sterowniki
- Mostek CrossFire
- Przejściówka DVI->D-Sub
W wyposażeniu znalazło się wszystko, co najistotniejsze. Największą uwagę przyciąga oczywiście sama karta graficzna. Średnich rozmiarów i niezbyt ciężka. Długość płytki drukowanej to nieco ponad 20 cm, choć z uwagi na wystający system chłodzący, łączna długość akceleratora wynosi 22 cm.
Powierzchnia PCB standardowo, jak to w konstrukcjach Asusa jest pokryta czarnym, matowym kolorem. W tylnej części usytuowano jedną wtyczkę zasilającą 6-pin.
Chłodzenie – bardzo dobre. Kultura pracy wentylatorów stoi na wysokim poziomie, bez względu, czy akurat nic przy komputerze nie robimy, czy trwa niezła jatka w jakiejś strzelaninie FPS. Szum powietrza w zasadzie nie dociera do uszu grającego. Wydajność także na niezłym poziomie. Rdzeń pod obciążeniem osiągał 65 stopni.
Producent zastosował swoje topowe chłodzenie z serii DirectCU II. W przypadku opisywanego akceleratora, na pokładzie znalazły się dwa, grube ciepłowody, dwa wentylatory o wielkości 70 mm, blok radiatora na GPU i aluminiowy radiator. Jak wspominaliśmy, całość współgra bez zastrzeżeń.
Sekcja zasilania i układy pamięci operacyjnej nie otrzymały radiatorów, ale są w niewielkim stopniu schładzane przez wentylatory.
Dostępne złącza na karcie graficznej:
- 2x DVI
- HDMI
- Display Port
- CrossFireX
- Zasilanie 6-pin
kliknij w obrazek, aby wyświetlić całość