Nowy system operacyjny Windows Phone 8, atrakcyjne wzornictwo z poprzedniczki - Lumii 900, która miała premierę w ubiegłym roku, i specyfikacja sprzętowa pozwalająca bez wstydu spoglądać na konkurencję. Tak można w kilku słowach opisać testowany przez nas smartfon Nokia Lumia 920.
Czy Nokia może być dumna ze swojego nowego flagowca? Z pewnością tak i gdyby cena była nieco niższa, albo oferty u operatorów atrakcyjniejsze, byłby to hit sprzedaży. Bardzo dużo zaprocentowała tutaj platforma Windows 8, która wygląda na pierwszy rzut oka identycznie jak poprzednia wersja, ale w praktyce zmiany dają jeszcze lepszy komfort pracy.
Ekran Nokii nie jest rekordzistą, ale 4,5 cala można uznać za optimum. Zwłaszcza że ma on rozdzielczość 1280 x 768 pikseli. Choć wyświetlacz wykonano w technologii LCD, to może pochwalić się bardzo dobrą jakością obrazu, dużą jasnością i przyzwoitym kontrastem. Kolory nie są może tak soczyste jak na AMOLEDzie, ale za to bardziej realistyczne.
Pomijając obsługę standardu MHL, można powiedzieć, że Nokię wyposażono we wszystkie najpotrzebniejsze nowinki. Zabrakło jeszcze jednej starej rzeczy - slotu na karty mikroSD. W tym przypadku Nokia zdaje się podążać drogą Apple, ale na razie nie zapowiada się by na rynek trafiła Lumia z 64 GB pamięcią.
Chwalić jest bardzo prosto, dlatego staraliśmy się znaleźć i wypunktować najważniejsze wady smartfona. I to bardziej urządzenia niż platformy programowej, choć te są ze sobą bardzo silnie związane.
Brak radia FM i obsługi standardu MHL to niedociągnięcia, które można przeboleć. Bardziej doskwierały nam problemy z balansem bieli i zbyt duża, naszym zdaniem, kompresja obrazu przy fotografowaniu.
To czy duża waga jest zaletą czy wadą, zależy od charakteru w jakim wykorzystujemy urządzenie. Nam spodobało się wrażenie solidności powodowane przez odczuwalną masę. Można się przyzwyczaić do 185 gramów wagi, ale zwolennicy supersmukłych konstrukcji z ekranami prawie pozbawionymi ramki zauważą, że, podobnie jak poprzednik, nowa Nokia jest większa niż mogłaby być.
Czas pracy na akumulatorze okazał się przęciętny. W normalnych warunkach nie powinno to nam przeszkadzać, ale gdy urządzenie jest bardzo intensywnie wykorzystywane, sytuacja zmienia się już na gorsze. Lumię 920 dla pewności warto doładowywać codziennie.
Podsumowując. Mimo że Nokia Lumia 920 nie jest smartfonem pozbawionym wad, to trudno go nie polubić. I dlatego entuzjazm, o którym mówiliśmy na początku recenzji, przeważył. Osoby, które są sceptycznie nastawione do platformy Windows Phone, trudno będzie przekonać słowami, że na tym smartfonie możemy pracować tak samo wygodnie jak w innych platformach systemowych. Ale ci użytkownicy, którzy wiedzą po co noszą w kieszeni smartfon i nie spędzają całych dni instalując nowe aplikacje, powinni zainteresować się Nokią Lumia 920.
Będą musieli jednak przygotować się na zimny prysznic w postaci ceny. Około 2500 złotych to niemało, nawet zakładając, że jest to flagowy smartfon Nokii. Na nieco niższe ceny można liczyć u operatorów, ale tylko w sytuacji gdy zdecydujemy się na bardzo wysoki abonament. Przy tej niedogodności spora waga to już mało istotny drobiazg.
Opinia redakcji | |
plusy: | |
minusy: |
Ocena: | |
Jakość wykonania: | super |
Ergonomia - sprzęt: | super |
Sterowanie dotykiem: | super |
Wymiary i waga: | dobry plus |
Czas pracy na baterii: | zadowalający plus |
Oprogramowanie: | dobry plus |
Jakość wyświetlacza: | dobry plus |
Jakość dźwięku: | dobry plus |
Wydajność ogólna: | super |
Wydajność 3D: | zadowalający plus |
Ilość akcesoriów: | dobry plus |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 2600 zł | |
Wygraj smartfon Nokia Lumia 920. Zapraszamy do konkursu!
Komentarze
52Jak jesteś zbyt obiektywny to jesteś stronniczy ;)
"Samsungowcy" czy "Applowcy" w swojej bezgranicznej obiektywności skrzętnie omijają i nie zerkają biorą pod uwage takich tworów jak Sony, Nokia, BB, czy HTC... negują już wszystko co chodzi po ziemi.
W plusach:
"• dostęp do zawartości pamięci bez instalacji dodatkowego oprogramowania"
W minusach:
"• brak trybu pamięci masowej"
Bez komentarza...
ciężki i relatywnie duży > Wymiary i waga: dobry plus. :)
jakby miał 20cm x 30cm to dostałby dobry czy jak ?
- Nokia Lumia 920 923
- Samsung Galaxy S3 1437
Pokazuje to że dwurdzeniowy Qualcomm S4 Krait potrafi rozłożyć na łopatki czerordzeniowego Samsunga SGS3 ze starymi rdzeniami CPU ARM A9.
Ciekawe czy SGS 4 poprawi ten wynik i będzie szybszy? Podobno SGS4 będzie miał rdzenie A15 które mają być szybsze niż te w Qualcomm S4 Krait.
Proszę redakcjo szanowna zróbcie cały test na 1 stronie z przyciskiem do druku!
TEST rewelka!!:)
Dzisiaj praktycznie wszystkie smartfony to multimedialne zabawki do gier, filmów, muzyki i Internetu. W tym kontekście brak rozszerzalnej pamięci SD i radia jest niemal jak zbrodnia. Reszta jakoś obleci.
Technologia bezprzewodowego ładowania to dla mnie wydmuszka, prezentacja technologii. Szkoda, że nie są spopularyzowane stacje dokujące w zestawie z telefonem. Osoby pracujące przy biurku, starsi lub chcące mieć budzik lub stację pogodową przy łóżku, nie męczyliby się z wtykaniem kabelka ładowarki do dziurki w telefonie. Wygodą nie ustępowałoby to kijowej poduszce a na pewno zwiększało funkcjonalność.
Dodatkowo warto wspomnieć, że ekran ma znacznie krótszy czas reakcji i wyższą częstotliwość odświeżania, niż przeciętny LCD.
- dostęp do zawartości pamięci bez instalacji dodatkowego oprogramowania.
- czuły i precyzyjny interfejs dotykowy.
- bardzo płynna praca systemu operacyjnego
- duża ergonomia
- nie nagrzewa się zbyt mocno
To każdy telefon ze średniej pułki też ma takie plusy!
Bez nich wychodzi, że prawie tyle samo minusów co plusów i ocena bardzo dobra :/
A po za tym do plusów dodał bym możliwość obsługi w rękawiczkach oraz to że jest to jeden z najsolidniejszych telefonów dostępnych na rynku. Taki plastkikowy SGS3 się nie umywa.
Lumia 920 około 2000zł. Samsung Ativ S 2149zł dostępne an allegro od jakieś czasu w sklepie w Wawie. Nie wiem czy tak cieżko poszukać żeby wpisać tą cene.
"Nokia Lumia 900 1300 - 2300 zł "
"Samsung Ativ S I8750 - brak danych "
Ja rozumiem, że dla redakcji wydać 100 zł. w jedną czy drugą stronę to jak splunąć w ziemię, ale nie wszyscy maja tak dobrze.
BTW tak trudno sprawdzić jakie są ceny?
(.)
Wtedy byłby wart każdych pieniędzy i pozamiatałby konkurencję. Dlatego, nigdy nie zrozumiem projektantów wszelakich urządzeń...
Jednak wstrzymałbym się z zakupem do czasu wypuszczenia jej następcy - być może, kolejny model zostanie pozbawiony tych wad (oby nie był 5" patelnią). Jeśli nie, to przynajmniej cena 920 spadnie do akceptowalnego poziomu ;)
Martwi mnie jednak serwis Nokii. Telefon drogi, a jak każde urządzenie, ma prawo sie zepsuć. No i co wtedy zrobić jesli serwis tego producenta, to czysta kpina - wystarczy poczytać opinie na różnych serwisach. Sam tego doświadczyłem i dlatego zrezygnowałem z tej marki. (zostałem oszukany i okradziony - na proces sondowy nie miałem zdrowia, czasu i pieniędzy)
Podobno nadal niewiele zmieniło się w tej kwestii :( Serwis Nokii, to nadal wielka loteria.
Same urządzenia (dizajn) i nowe technologie, obecnie uważam za najlepsze.
Jeśli tyle staniała w ciągu 2,5 miesiąca to ciekawe ile jeszcze cena spadnie :)
Mnie w sumie w dalszym ciągu nie stać na nią więc będę się musiał zadowolić lumią 800