Specyfikacja karty w programie GPU-Z: |
Zobacz zdjęcia karty: |
Parametry pracy i temperatura podczas obciążenia: |
Akcelerator znajdował się w dużym pudełku z wojskowym odrzutowcem na okładce. Producent zapewne chciał dać do zrozumienia, że jego karta graficzna to potężne narzędzie przeznaczone dla najbardziej wymagających graczy i entuzjastów sprzętu komputerowego.
Zawartość pudełka:
- Karta graficzna
- Instrukcja obsługi
- Sterowniki
- Dwa przewody zasilające/przejściówki 6-pin->8-pin
- Przejściówka DVI -> D-Sub
- Mostek SLI
- Trzy piny do pomiaru napięć
Bohater artykułu jest prawdziwym kolosem. Waży i mierzy więcej niż tradycyjne akceleratory z GeForce GTX 680. Jego długość to aż 30 cm i w przypadku naszej obudowy komputera (CoolerMaster Advanced II 690) testowana karta ledwie się pomieściła.
Karta znacznie różni się nie tylko od referencyjnych układów GTX 680, ale i od pozostałej oferty MSI z chłodzeniem TwinFrozr. Począwszy od budowy płytki drukowanej, która została nafaszerowana wszelkimi nowinkami technologicznymi, poprzez chłodzenie i na częstotliwości taktowania kończąc.
Jak już wspominaliśmy, MSI GeForce GTX 680 Lightning pochodzi z serii kart graficznych, których komponenty są możliwie najwyższej jakości. Za zasilanie odpowiada 12-fazowa sekcja zasilania: 8 faz dla rdzenia graficznego, 3 fazy dla pamięci operacyjnej, 1 faza dla złącza PCI-Express.
Należy tu wymienić chociażby kondensatory Hi-c CAP i Dark Solid CAP, tranzystory CooperMOS czy dławiki Golden SSC. Według MSI zastosowanie dobrej jakości komponentów pozwoli karcie graficznej na dłuższą żywotność w trudnych warunkach pracy. Biorąc pod uwagę przeznaczenie "Błyskawicy", czyli bardzo wysokie przetaktowanie, chłodzenie azotem i podwyższone zasilanie, to wykorzystanie lepszej klasy elektroniki ma duży sens.
Dodatkowo na rewersie akceleratora umieszczono dodatkową elektronikę odpowiadającą za poprawę jakości napięć zasilających. MSI zwie ów technologię GPU Reactor – miejsce, w którym umieszczono płytkę kryje się pod niezbyt estetyczną, plastikową osłoną.
Standardowe akceleratory GeForce GTX 680 wymagają dwóch dodatkowych wtyczek o 6 stykach. W przypadku karty MSI zasilanie należy dostarczać również dwoma wtyczkami, ale o 8 pinach. Jeśli wasz zasilacz nie ma odpowiednich przewodów, można skorzystać z umieszczonych w pudełku przelotek 6 -> 8-pin.
Za schładzanie odpowiada autorski system chłodzący o nazwie TwinFrozr IV. W przypadku niniejszego akceleratora składa się on z dwóch wentylatorów 95 mm, pięciu rurek cieplnych (w tym dwóch o zwiększonym przekroju) i potężnego radiatora rozciągającego się przez całą długość karty graficznej.
Dodatkowe elementy elektroniczne wytwarzające spore ilości ciepła schładzane są przez płaską blachę wykonaną z aluminium. Są to między innymi sekcja zasilania i kości pamięci, które pod obciążeniem są naprawdę ciepłe. Podobna blacha znajduje się na rewersie, aczkolwiek chłodzi już tylko pozostałe części sekcji zasilania i stanowi usztywnienie całego akceleratora.
Pomimo rozmachu z jakim konstruowane są układy chłodzące TwinFrozr, ich kultura pracy często pozostawiała wiele do życzenia. Ostatnio nieco polepszyło się w tej kwestii. Już w przypadku opisywania karty MSI Radeon 7950 TwinFrozr III zwróciliśmy uwagę na jej przyzwoite walory użytkowe. Podobnie jest z MSI GeForce GTX 680 Lightning, którego praca pod obciążeniem nie powodowała u nas irytacji. Szum powietrza pod obciążeniem był naprawdę niewielki, co jest dość zaskakujące. Dopiero po podkręceniu i dłuższym graniu hałas się wzmaga, ale nadal pozostaje na akceptowalnym poziomie. Nawet użytkownicy zwracający uwagę na kulturę pracy chłodzenia powinni być zadowoleni.
Dostępne złącza na karcie graficznej:
- 2x DVI
- HDMI
- Display Port
- SLI
- Zasilanie 8+8-pin