W dzisiejszych czasach dobrze zoptymalizowanych gier nie ma tyle, ile być powinno, co nad wyraz dobrze przedstawiają tytuły wymienione w "ciemnej stronie mocy". Jest to cena, jaką każdy pecetowy gracz musi zapłacić, chcąc zagrać w najnowsze tytuły w maksymalnych detalach, a także kwestia, którą trzeba rozważyć wybierając nowy sprzęt.
Podzespoły komputerowe nie należą do najtańszych, toteż z punktu widzenia gracza, zagadnień i pytań bezpośrednio związanych z tematem jest cała masa. Jeśli akurat jesteście na etapie kupna karty graficznej i wahacie się przed wyłożeniem sporej sumy, przeczytajcie nasz poradnik, który z pewnością pomoże wam w dokonaniu właściwego wyboru.
Jeśli wziąć pod uwagę finansowy punkt widzenia, kiepskie optymalizacje w grach na PC wydają się czymś kompletnie irracjonalnym. Przecież logika podpowiada, że im więcej osób będzie mogło bezproblemowo pograć w dany tytuł, tym więcej osób go kupi po zagraniu w demo, wysłuchaniu opinii od znajomych, przeczytaniu recenzji. Udostępniając niedopracowane, kiepsko zoptymalizowane i często zabugowane pozycje, wydawcy sami zawężają krąg potencjalnych nabywców.
Można w tym również upatrywać przynajmniej części powodów ogromnej skali piractwa, jaką dotknięty jest rynek PC. Nic dziwnego, że gracze nie chcą wydawać niemałych przecież sum na coś, w co w najlepszym przypadku nie da się komfortowo grać, lub coś, co nazywa się pełnoprawnym produktem, a tak naprawdę jest betą.
Innym motorem napędowym piractwa jest brak wersji demo, jak również stosowanie coraz bardziej restrykcyjnych zabezpieczeń antypirackich, które najczęściej odnoszą skutek odwrotny od zamierzonego. Jest to jednak temat na osobny artykuł.
Czy waszym zdaniem gry na PC powinny być starannie optymalizowane, czy jedynie wystarczy, aby zawierały nieprzebrane pokłady miodu, dostarczały rozrywki na bardzo długi czas i kosztem wymagań wyglądały nieco gorzej niż mogłyby wyglądać? Czekamy na wasze uwagi i spostrzeżenia.
Komentarze
109Że niby co? Gdzie nie spojrzysz nVidia, nVidia, nVidia to ATI jest dyskryminowane na każdym kroku.
GRID natomiast jest boski.
Taka grafa a u mnie śmiga w 1024x768...
Tak przy okazji, jak sie robi w recenzji "strony"?
Btw. dlaczego nie mam opcji wstawienia Ci oceny? Na pewno zaslugujesz na conajmniej 40punktów.
Przy dzisiejszym rynku to raczej błędne koło, ale dobrze że są jeszcze developerzy, którzy kwestii optymalizacji nie traktują po macoszemu. Ja osobiście wolałbym stały wysoki framerate na na średniej konfiguracji zamiast wodotrysków typu Physix czy DX 11.
BTW. Bardzo(!) przyjemny art, miło się czytało.
Brakuje Modern Warfare - śmigają aż miło w najwyższych ustawieniach w 1280.
Crysis warhead nie był tragiczny - działał lepiej niż Crysis na takich samych ustawieniach.
Brakuje Gothica 3 i Zmierzch bogów.
2. GTA4
To fakt, że Warhead oferuje najlepszą grafikę spośród wszystkich dostępnych tytułów, jednak nie o tym jest ten artykuł. Dodatek ukazał się niemal w rok po premierze podstawki, co zostało zaznaczone w tekście. W tym przemyśle to bardzo długi okres. W ciągu tych kilku miesięcy twórcy mogli znacząco usprawnić działanie ich produktu.
W tym czasie pojawiły się nowe, znacznie szybsze karty graficzne i procesory, a grę w dalszym ciągu napędzał "stary", dobry Cry Engine 2. Już z samej różnicy wynikającej z mocy kart, silnik powinien dostać niezłego "kopa". Dodając do tego dobrą optymalizację, Warhead na GTX260 powinien z palcem w nosie wyciągać 45 kl/sek. w 1690x1050 z chociaż podwójnym AA, a tak nie jest... A może ktoś zechce zakwestionować wyższość np GTX280 nad 8800GTX?
Reszta zastawienia ok i duże brawa za pomysł i wykonanie.
Na moim kompie (Athlon X2 6400+, 4gb ramu, Geforce 8800 GT, X-fi gamer) praktycznie nie da się płynnie grać w normalnej rozdziałce i detalach.
Dobrze, że mam X360 więc gram na konsoli, ale też bez rewalacji. Nie zwalnia tak i nie krzaczy, ale i tak wygląda przeciętnie. Prawie wszystkie gry z X360 odpalone na miom kompie wyglądają i chodzą lepiej niż na X360( BIOSHOCK, GRID, PURE, GEARS OF WAR, OBLIVION...) ale GTA 4 to porażka.
Ta gra ma engine który niestety stawia na procesor i wielowątkowość( procek główny X360 ma 3 rdzenie 3,2 GHZ ale one przerabiają na raz 6 wątków czyli prawie jak 6 rdzeni).
PS3 ma chyba 6 jednostek SPE które robią jako rdzenie więc też daje radę. Niestety nikt nie zoptymalizował gry do 2 rdzeni i dużo mocniejszych układów graficznych niż w konsolach.
Na moim E5200 + 9600GSO śmiga w 1680x1050 na wysokich detalach z AA x2 i AF x4
> Czekamy na wasze uwagi i spostrzeżenia.
Zatem moje uwagi są takie:
Fajnie jakby filmiki dołączone do opisu gier były z rzeczywistych testów i zawierały w rogu ekranu FPS (np. z programu www.fraps.com), żeby było widać w którym momencie i jak przycina.
Dodatkowo warto by dodać platformę testową wszędzie (dobrze jakby wszystkie gry się testowało na tym samym sprzęcie, żeby można było porównać wyniki), albo dać jakieś rekomendacje na jakim sprzęcie gra nie przytnie, żeby Ci co teraz chcą kupić gierkę wiedzieli jaki sprzęt kupić. W sumie teraz przed wejściem DirectX 11 jest dobry moment, żeby tanio kupić dobry sprzęt i pograć w starsze (nie takie znowu stare) gierki na max detalach.
Spodobały mi się wykresy:
Ten wykres:
http://www.benchmark.pl/uploads/backend_img/fotki_recenzje/2170_najgorzej_i_najlepiej_zoptymalizowane_gry/wykres_wic.png
Fajnie pokazuje, że bez względu na kartę mamy przycinanie w grze i w zależności od karty mamy skoki w stylu albo około 15-30 FPS, albo 15-70 FPS. Więc te kilka tysięcy za kartę to strata kasy, bo się płaci za klatki FPS powyżej 30 FPS, co i tak jest nieodczuwalne tak bardzo, żeby było warte tej kasy.
Ten wykres:
http://www.benchmark.pl/uploads/backend_img/fotki_recenzje/2170_najgorzej_i_najlepiej_zoptymalizowane_gry/wykres3_bp.png
też mi się spodobał i fajnie pokazuje jak duże znaczenie ma wielokorowość procesora w niektórych przypadkach.
Pozdrawiam,
shaq
ŹLE
-gothic 3(swojego czasu na 768 mb sdr ta gra wczytywała save 10 minut, na DDR 1 gb około 5 :])
-Gothic 4(no tutaj to było mówione to wiele razy)
-Neverwinter nights 2 (ta gra to dopiero kaszana,nie oferuje kompletnie niczego nowego względem poprzedniczki, a potrafi mieć ściny w zamkniętym pomieszczeniu niemiłosierne - cienie też z góry można odrzucić nawet przy bardzo dobrych kompach - w ciągu 2 dodatków nie zmienili kompletnie niczego w tej kwesti)
-Empire total war, osobiście mam 8600GT,2gb ramu,E2160 2,8 ghz i grałem w demo, bodajże była tam woda i 2 - 4 statki, i gra wczytywała mi się coś koło 2 minut... 2 minuty dla wody i 4 statków... matko boska... Detale oczywiście nisko-średnie...
-Osobiście też jestem graczem Warcraft 3 FT, i nawet na tym kompie co mam,pomimo tego że gra jest z 2003 roku, na niektórych mapach przy dużej liczbie jednostek potrafi mieć zcinki, ale ta gra nie obsługuje żadnych z nowych technologi, więc można wybaczyć :]
-Swojego czasu battlefield 2 też chodził fatalnie na komputerach z swojego czasu...
Dobrze:
-Call of juarez więzy krwi - na moim kompie wymienionym wcześniej, 1024 z średnim AA,cieniami,fulldetale i było powyżej 40 fpsów w lesie... Tak więc byłem naprawde sporo zaskoczony, grafika może nie jest przepiękna jak w cry,ale można z całą stanowczością powiedzieć że chodzi ZNACZNIE lepiej niż wygląda (co jest żadkością)
Wymagania ma zaś są duże bo i to co nam oferuje CryEngine jest nie do porównania z jakąkolwieg grą. Fotorealistyczna grafika i dobrze zrobiony system fizyki.
Generalnie dla mnie shooter nr 1. Otwarty świat i bardzo duży realizm.
Optymalizacja jest beznadziejna w tej grze...
Kiedy ta gra została wypuszczona i przetestowana na łamach CD Action pojawił się w recenzji tekst:
"Nie ma obecnie komputera na którym ta gra by się nie przycięła"
(A były wtedy już Core 2 Duo i karty GF z serii 7 (a może nawet 8))
Pokazujący iż producenci lądują w ch** i idą na łatwiznę. Kiedyś bardziej przywiązywano uwagę do optymalizacji kodu aby te gry chodziły jak trzeba. A teraz zwala się na to że ma się za wolny sprzęt.
Call of Duty 4 też nie jest do końca święte, pamiętam jak miałem hd 3850 to podczas wezwania helikoptera framerate spadał mi do 17 klatek. Przyczyną nie był procesor, być może hd 3850 zgrywało się beznadziejnie z grą ale po wymianie na hd 4890 poczułem potężny skok.
Call of Juarez po premierze, istny pogromca wszystkich GeForce, dawał też po tyłku hd 2900 XT do których tą grę dodawano.
Empire Total War, wg. mnie szkoda na niego słów. Brak antyaliasingu, horrendalne wymagania, o wczytywaniu nie powiem. Gra po 2h "zabawy" poszła na półkę.
Rome Total War.Może mam felerną kartę albo procesor ale gra potrafi zejść poniżej 25 klatek(może jest ogranicznik).
Oblivion. Może teraz nie gromi, ale wyszedł za czasów kiedy w większości komputerów siedziały GeForce 6, równoległe Radeony i jeszcze starsze karty(Radeon 9600, FX 5500) Karcie 7900 wystarczyło, żeby na ekranie poruszało się parę postaci, a framerate spadał do 20.
Morrowind.Potrafi mi przyciąć, o modach nie wspomnę. Spadki mają podobny powód co w Oblivionie.
Trackmania United Forever. Nie pamiętam już za dobrze czy gra ma znaczek nvidia ale na hd 3850 chodziła "tak sobie". Po wymianie karty jest już lepiej ale patrząc , że na ekranie nie dzieje się tak wiele to przesada.
Pozdrawiam
Gra działa dobrze na dobrym sprzęcie, średnio na średnim, a że na 3 letnich komputerach ni bardzo no to cóż..
Ja z 8600 nie narzekam, i sporo innych osób również, dlatego moim zdaniem gra ma przeciętną optymalizację.
po zamianie karty na gtxa poprawa znaczaca
wniosek gta4 kompletnie nie wykorzystuje sily sprzetu
Pozdr.
Ten Crysis jak popatrzeć wcale tak źle nie wymiata. Mi to trudno ocenić.
Myśle że ważniejsze jest skalowanie gry, czyli możliwość rezygnowania z efektów na rzecz płynności. Komputer to nie konsola. Tam ma się do dyspozycji określone wymagania, i pod to robi się grę, tutaj jest system, jakiś sandart graficzny, a każdy ma ten sprzęt inny. Mamy słabszy sprzet ale gramy w niższej rozdzielczości. Nie mamy wsparcia dla jakis efektów gramy bez. Mamy mało pamięci używamy gorszych tekstur. Na pewno jest to więcej pracy dla twórców.
Samo zwalnie fps, jeśli można wyeliminować przez opcje, też nie tragedia. Przecież nie zawsze scena jest napakowana maks grafiką, czasem jest jej mniej czasem więcej, więc wachania fps nie są miarodajnym źódłem, jak ktoś tutaj sugerował.
Problemem też na pewno jest dopasowanie sterowników do karty oraz API, i jeszcze do tego gry. Teoretycznie nie powinno być tutaj zacięć na tym polu, a jak wiemy są. Choćby często niemożliwość pogrania w stare tytuły. Jak brzmi prawo murphiego:
-Wszystkie komputery PC są kompatybilne, ale niektóre są kompatybilniejsze od innych.
-Twój jest zawsze mniej kompatybilny.
;)
Aczkolwiek jest naprawdę mało miodnych gier więc cała reszta 99,(9) gier powinno się lądować extremalnie szybko. Ja tam nie przywiązuje zbyt dużej uwagi do pięknej grafiki, nie powinna odstraszać mnie gra musi wciągnąć bo gadające głowy mogę mieć w TV, a domek i drzewo w 100% 3D i 100% fizyki mogę mieć jak wyjdę przed dom.