Sony Tablet P to urządzenie z certyfikatem PlayStation, co oznacza, że możemy na nim grać w gry znane np. z PlayStation 1 i PSP. Jednak podobnie jak w przypadku modelu S czujemy spory niedosyt odnoszący się do gier zainstalowanych domyślnie w tablecie. Sony to jedna z większych firm w branży gier komputerowych, więc oczekiwaliśmy, że w swoim nowym tablecie umieści kilka ciekawych tytułów potrafiących wykorzystać w pełni możliwości układu Tegra 2.
Niestety w systemie odnaleźliśmy jedynie nieco archaiczną już grę Crash Bandicoot oraz niezbyt ciekawą Pinball Heroes. Obie prezentują niski poziom graficzny i zdecydowane nie pasują do wydajnej Tegry 2.
Dobre wrażenie robi interfejs kontrolera PlayStation, który wyświetla się na dolnym ekranie i sprawdza się naprawdę nieźle w czasie realnego grania. Niestety interfejs ten pojawia się tylko przy grach PlayStation, natomiast w przypadku pozostałych musimy grać tradycyjnie.
Zaznaczyć trzeba jednak, że tradycyjne granie oznacza w tym przypadku używanie tylko jednego (górnego) ekranu – dolny pozostaje nieaktywny. Innymi słowy w niektóre tytuły grać będziemy na 5,5-calowym ekraniku, na którym oprócz samej grafiki z gry musi zmieścić się interfejs sterowania.
Mamy co prawda możliwość zwiększenia pola obrazu na dwa ekrany (odpowiedni przycisk wyświetla się na dolnym pasku po prawej stronie), ale opcja ta często nie jest kompatybilna z grami, które po prostu się wyłączają. Tryb ten sprawdza się jednak w przypadku niektórych benchmarków.
Inne gry wyświetlają się na obu ekranach jednocześnie, ale część ich interfejsu zostaje obcięta, a sama grafika bywa zniekształcona (rozciągnięta).
Nvidia Tegra 2 jest procesorem dwurdzeniowym, który idealnie nadaje się do obsługi mobilnych gier 3D. Układ wspomagany jest przez 1 GB pamięci RAM i ultramobilnego GeForce'a, więc użytkownicy nie powinni się martwić o spadki wydajności - żadne objawy lagowania nie były zauważalne. Graliśmy m.in. w ShadowGun, Riptide GP, Guerilla Bob THD, Sprinkle, Fruit Ninja THD, ARMA II, Samurai II: Vengeance THD i kilka innych nowych tytułów.
Jak już wspomnieliśmy wcześniej ekran sprawia trochę problemów. Oprócz tego, że wiele gier wyświetla się tylko na jednym ekranie lub wyświetla się w postaci zniekształconej, bywają problemy z samą obsługą dotykową. Niekiedy ekran wykrywał podwójne kliknięcia, mimo że nie odrywaliśmy ani jednego palca od wyświetlacza. Innym razem znowu trzeba było klikać dwu lub trzykrotnie, żeby ekran w ogóle załapał o co chodzi. Niestety nie jesteśmy pewni, czy to wina naszego egzemplarza testowego, czy po prostu wszystkie tablety P są tak niedopracowane.
Ciekawostki
Dzięki aplikacji Tegra Zone, którą pobrać można z Android Marketu otrzymujemy dostęp do ciekawego portalu, który pozwala odkryć świat najlepszych gier zoptymalizowanych do działania na urządzeniach z procesorami Tegra (a takowy pracuje wewnątrz niniejszego tabletu).
W tym miejscu uzyskamy dostęp do recenzji gier, wysokiej jakości zrzutów ekranowych, zwiastunów wideo, nagrań demonstrujących przebieg rozgrywki oraz wielu innych materiałów, które mogą pomóc użytkownikowi w podjęciu decyzji o zakupie gry. Niestety interfejs aplikacji nie wyświetla się na obu ekranach.
Liczba tytułów zwiększa się wyraźnie z miesiąca na miesiąc, a ceny nie odstraszają - większość z nich można kupić za kilka, kilkanaście złotych. Są też wersje darmowe.
