Jak już wspominaliśmy wcześniej, specyficzne proporcje połączonych ekranów i ich układ sprawiają, że obsługa dotykowa jest inna niż w większości typowych tabletów. Środkowy pas rozdzielający ekrany przeszkadza nieco w przewijaniu stron WWW, ale na szczęście możemy je powiększać lub pomniejszać gestem wykonywanym dwoma palcami, z których jeden jest na górnym ekranie, a drugi na dolnym.
Przerwa pomiędzy ekranami i niemal kwadratowe proporcje sprawiają, że wyświetlanie stron internetowych w innej orientacji niż domyślna (pozioma) jest bezsensowne i niezbyt komfortowe. Sony Tablet P jest więc jednym z nielicznych tabletów na rynku, który nie oferuje szerokiej swobody w tym zakresie, ale tak naprawdę nie traktujemy tego jako minus - taka jest cena zastosowania składanej obudowy, która sprzyja mobilności.
Poza tymi specyficznymi cechami mamy do czynienia z typową przeglądarką Androida Honeycomb. Wygląd i ergonomia interfejsu jest w znacznej mierze spójny z tym, co widzimy na ekranach pecetów - przyciski nawigacyjne są po lewej stronie, pasek adresu na środku, zakładki i menu główne po prawej, a karty na samej górze.
Dla osób lubiących baraszkowanie we wnętrznościach przeglądarki przewidziana została specjalna, ukryta sekcja. Aby ją aktywować wpisujemy w pasku adresu about:debug, a następnie klikamy Enter. Teraz rozwijamy menu przeglądarki, wchodzimy w ustawienia (Settings) i widzimy, ze pojawiła się sekcja Debug. Tutaj otrzymujemy dostęp do kilkunastu zaawansowanych opcji, których nie radzimy zmieniać, jeśli nie jesteście pewni jaki skutek przyniosą. Zmienić możemy między innymi UAString (User Agent String) i sprawić, że tablet będzie w sieci rozpoznawany np. jako iPhone, iPad, smartfon z Androidem Froyo, albo zwykły komputer PC.
Otwierając nową kartę możemy wybrać opcję wyświetlania dwunastu najczęściej odwiedzanych przez nas witryn. Aby tego dokonać wchodzimy w ustawienia przeglądarki, przechodzimy do sekcji Laboratorium (Labs), a następnie zaznaczamy Most-visited homepage.
W przypadku przeglądarki internetowej widać dobitnie jak marne jest tłumaczenie interfejsu użytkownika na język polski. Samo menu zostało przetłumaczone w 30%, nie wspominając już o ustawieniach, które w zasadzie nie zostały przetłumaczone wcale.
Oczywiście znaczna część użytkowników (zwłaszcza tych zorientowanych technicznie) nie będzie miała problemu z językiem angielskim, ale skoro mamy do wyboru język polski, to warto byłoby się trzymać tego tłumaczenia od początku do końca.
Jeśli mamy ochotę przejść do strony, którą dodaliśmy wcześniej do bookmarków lub która znajduje się w historii przeglądania, dotykamy ikonki zakładek (ostatnia w prawej części interfejsu przeglądarki). Ukaże się wtedy czytelny panel zawierający miniaturki stron. Zakładki możemy synchronizować z pecetową wersją przeglądarki.
Androidowa przeglądarka nie ma większych kłopotów z wyświetlaniem stron wykonanych w technologi Adobe Flash. Od czasu do czasu zdarzają się drobne błędy w renderowaniu interfejsu, ale większość stron ładuje się szybko i poprawnie, oraz działa płynnie (przycinają się jedynie duże pełnoekranowe animacje).
Jeśli chcemy sterować przeglądarką jedynie za pomocą kciuka i bez odrywania dłoni od tabletu, to również mamy taką możliwość. W sekcji Labs, w ustawieniach aplikacji musimy zaznaczyć opcję Szybkie sterowanie (Quick controls) - Chrome natychmiast przejdzie do trybu pełnoekranowego.
Android Market
Sony Tablet P działa pod kontrolą systemu Android 3.2 Honeycomb, więc jego użytkownicy otrzymują dostęp do Android Marketu - popularnego i lubianego sklepu Google'a z grami, aplikacjami narzędziowymi i innymi udogodnieniami. Wybór oprogramowania jest naprawdę szeroki i dzięki niemu funkcjonalność OS-a rozbudowywana może być praktycznie w nieskończoność.
Sam sklep działa dobrze – do niego nie mamy żadnych zastrzeżeń, ale nie możemy pominąć faktu, że producent nie zadbał o to, aby wyświetlał się na całym ekranie. Jest to dość dziwne posunięcie, przecież Android Market to jedna z najbardziej podstawowych części systemu Android, więc należałoby o niego zadbać trochę bardziej.
Ciekawostki
Sony zmodyfikowało trochę standardowy interfejs, wprowadzając nowe ikonki i dodając skróty do aplikacji na górnym pasku systemowym. Aby przeskoczyć wprost na wybrany pulpit przytrzymujemy palec przez około sekundę w pustym miejscu pulpitu (poza lewą i prawą krawędzią). Android oddali go (przy okazji wykonując całkiem efektowną animację), a oczom użytkownika ukażą się wszystkie pulpity wirtualne (w górnej części) oraz dostępne widżety, aplikacje i tapety (na dole).
Możemy również wyświetlić ekran Ulubionych (Favorites), na którym mogą się znaleźć m.in. informacje z portali społecznościowych, zakładki przeglądarki WWW, albumy muzyczne, lista gier, zdjęcia, filmy zapisane w pamięci i nagrania z kamerek.