By móc korzystać z możliwości NAS-a niekoniecznie musimy kupować odpowiednie urządzenie. Użytkownicy, którzy mają w swoich zasobach stare komputery, mogą przywrócić im młodość, budując samodzielnie serwer NAS. Wystarczy dowolny komputer (może być nawet kilkunastoletni) i dyski twarde. Warto także wyposażyć sprzęt w kartę sieciową 10/100/1000 Mbps. Taka jednostka będzie idealnym rozwiązaniem dla utworzenia serwera NAS przy pomocy FreeNAS-a. To darmowy system oparty na FreeBSD i platformie m0n0wall, pozwalający na zarządzanie nim z poziomu interfejsu webowego. Obsługuje najważniejsze protokoły sieciowe, m.in. SMB, AFP, NFS. Ma też wbudowany serwer iTunes, obsługuje UPnP, rsync oraz protokół BitTorrent. Jak na prawdziwy NAS przystało, FreeNAS wspiera także mechanizm Time Machine.
FreeNAS dobrą alternatywą
Prosty interfejs użytkownika i niezbyt skomplikowana konfiguracja pozwalają na uruchomienie wydajnego serwera. Ogromną zaletą tego typu rozwiązania jest możliwość prostej rozbudowy NAS-a o dodatkowe dyski (wsparcie m.in. dla interfejsów ATA, SATA, SCSI). W przypadku braku miejsca na dyskach możemy dołożyć kolejny bez konieczności zakupu większego dedykowanego serwera NAS. Koszt budowy serwera, biorąc pod uwagę zakup używanego komputera PC lub nawet platformy typowo serwerowej (np. używanego rackowego modelu IBM x3250 czy bardziej pojemnego x3200) nie powinien przekroczyć 1000 złotych.
Oczywiście FreeNAS nie jest jedyną dystrybucją przeznaczoną do uruchomienia serwera NAS. W internecie można znaleźć kilka projektów NAS-owych, np. Openfiler, NASlite czy raczkujący PulsarOS. Warto przyjrzeć się ich możliwościom i przeanalizować różne opcje związane z wdrożeniem domowego serwera NAS dla danych i mediów.
Podsumowanie
Obecne serwery NAS to rozbudowane urządzenia, które mają niemal nieograniczone możliwości konfiguracyjne. Niewielka konstrukcja zamknięta w estetycznej obudowie może być elementem multimedialnej sieci domowej. Dodatkowym atutem jest cicha praca i stosunkowo niewielki pobór prądu. Zyskujemy również scentralizowany bank danych, multimediów i kopii zapasowych. Z kolei interfejs użytkownika i przyjazne kreatory w języku polskim ułatwią montaż i konfigurację nawet początkującemu użytkownikowi komputera. Mechanizmy zabezpieczające dyski twarde pozwolą na bezproblemową pracę systemu i prostą naprawę w przypadku awarii, a dodatkowe aplikacje i narzędzia umożliwią rozszerzenie możliwości serwera NAS.
Podsumowanie: QNAP TS-219P+ | |||
plusy: • bardzo dobre transfery w sieci LAN • RAID1 zwiększający poziom bezpieczeństwa danych • rozszerzenie możliwości NAS-a poprzez instalację dodatkowych aplikacji • obsługa większości popularnych protokołów sieciowych • obsługa popularnych systemów operacyjnych | |||
minusy: • nieco głośna praca podczas intensywnego wykorzystania (kopiowanie danych) | |||
Przeczytaj także: | ||
Connectify - stwórz sieć bez routera | QNAP TS-210 czy D-Link DNS-320? Wybieramy NAS | Test 13 routerów i konfiguracja sieci Wi-Fi |
Komentarze
45może redakcja pokusi się o jakiś opis dokładniejszy darmowych systemów np. FreeNAS?
Panie Piotrze chylę głowę w podziękowaniu, że nie uznał Pan za minus braku SATA III ;)
PS. Nie działa duże zdjęcie dla wtyczki IceStation.
Wole Prolianta Micro w wykonaniu HP :)
Przy testach nie ma żadnej wzmianki jakie dyski są zamontowane i w jakiej konfiguracji skonfigurowane.
Generalnie jako serwer plików, QNAP jest dobry. Posiadam od kilku lat model TS-209 i jestem zadowolony. Ale funkcje multimedialne to jest ściema.
Wybór jest zdecydowanie większy.
A dwie specjalizujące się w zasadzie tylko w serwerach NAS to Synology i Qnap właśnie (choć konkurencja depcze im po piętach).
co do softów alternatywnych mogę polecić DSS6 Lite - wersja wspierająca do 2TB pojemności dyskowej (uwaga - całościowej w zainstalowanej w systemie!) jest darmowa a oferuje bardzo dobrą wydajność dodatkowo posiada możliwość konfiguracji targetów iSCSI a nawet FC (co prawda tylko 2 typy kart są wspierane ale zawsze).
Alternatywne rozwiązania w tym wspomniany IBM x3200 sprawuje się w roli NAS'a doskonale. Sam używam właśnie takiej konfiguracji i na pojedynczym interfejsie GigabitETH uzyskuje ciągłe transfery rzędu 50-60 MB/s zapis i 100-120 MB odczyt z array'a złożonego z 4x750GB sata 7200 rpm w software'owym RAID 5. Co ciekawe serwer stoi na Windows 2008 Server R2 64 bit Enterprise i jak dotąd poza DSS6 na nim uzyskałem najlepsze wyniki wydajnościowe. Co do DLNA to rozwiązanie to ma swoje niezaprzeczalne zalety jak i sporo wad. Nieprawdą jest konieczność stosowania WM Playera - istnieją alternatywne serwery DLNA w tym większość free. Na pewno DLNA ograniczone jest mocno jakością materiału jaki w tej chwili może być przetworzony jak i brakiem napisów. Z drugiej strony oferuje nad podziw dużą stabilność działania i prostotę konfiguracji. Warto pamiętać iż praktycznie wszystkie telewizory współpracujące z DLNA mają karty sieciowe tylko 100.