Tym razem postanowiliśmy przyglądnąć się kamerze z nieco niższej półki cenowej. Kamera D-Link DCS-2121 kosztuje ok. 900 zł.
Specyfikacja:
- 1/4" 1.3M CMOS Sensor
- Megapixel CMOS sensor (1280x1024)
- 0.5 lux CMOS sensor
- Interfejsy: Wi-Fi 802.11g/b oraz 10/100Mb/s
- Slot dla kart pamięci SD
- Interfejs DI/DO
- Wsparcie dla WPS
- Kompresja do formatu mobilnego 3GPP
- Wspiera jednoczesne strumienie MJPEG i MPEG-4
- Motion detection
- Wsparcie dla DDNS oraz UPnP
- Nagrywanie na HDD z GUI użytkownika
- Dołączone oprogramowanie D-ViewCam obsługujące monitoring 32 kamer IP
W pudełku oprócz samej kamerki znalazła się także podstawka, antenka, kabel UTP, zasilacz, instrukcja oraz płyta ze sterownikami. Konfigurator wygląda identycznie jak we wcześniej opisywanych modelach. Przechodząc do zakładki Live Video sprawdzamy jakość obrazu, jaki może rejestrować kamera. Ostrość regulujemy ręcznie, kręcąc obiektywem w odpowiednią stronę.
Mimo że kamera może obsługiwać rozdzielczość SXGA (1280x1024), to niestety w tym trybie nie ma możliwości uruchomienia detekcji ruchu. Pozostawiamy więc aktywną rozdzielczość na XGA (1024x768), aby można było dokładniej sprawdzić pozostałe funkcje kamery. Po uruchomieniu kreatora wykrywania ruchu mamy podgląd z kamery, na którym będziemy mogli zaznaczyć interesujący nas obszar. Pamiętajmy o zaznaczeniu Enable Video Morion.
Następnie zaznaczamy odpowiedni obszar i określamy dla niego czułość, co spowoduje szybszą reakcję kamery po wykryciu ruchu. Dla wszystkich zaznaczonych obszarów obowiązuje jedna wartość czułości.
W następnym kroku określimy, w jaki sposób kamera ma nas powiadomić w wypadku wykrycia zdarzenia. Podobnie, jak w przypadku wcześniej opisywanych modeli, wybieramy wariant „ekonomiczny”, czyli wysłanie e-maila do zdefiniowanego odbiorcy. Jako drugi wariant do wyboru mamy wrzucenie zdjęć na zdalny serwer FTP.
Podobnie jak i w poprzednich kamerach mamy kilka opcji związanych z nagrywaniem wideo i zdjęciami. Materiał może być zapisywany bezpośrednio na zamontowaną kartę SD lub zewnętrzny serwer.
Kamera jest bardzo prosta w użyciu, a przy tym umożliwia podgląd o bardzo przyzwoitej jakości. Niestety nie nadaje się do pracy w słabo oświetlonych pomieszczeniach - obraz jest wówczas nieczytelny i niemożliwa jest detekcja ruchu.
Dzięki wparciu sieci bezprzewodowej 802.11g, kamerę możemy umieścić w dowolnym miejscu (ale blisko gniazdka elektrycznego) i obraz bez przeszkód będzie przesyłany nawet w najwyższej dostępnej rozdzielczości. Kamera może także prowadzić nagrywanie ciągłe, zrzucając cały materiał na wskazany serwer lub tylko w wybranych godzinach. Za rozsądne pieniądze (ok. 900 zł) dostajemy kamerkę o dobrych parametrach, potrafiącą bez problemów wyłapać nawet niewielki ruch w jej zasięgu.
