Jeśli chcesz mieć całodobowy podgląd na swoje mieszkanie lub dom, warto pomyśleć o monitoringu IP, gdzie obraz rejestrowany jest już w postaci cyfrowej. Zobacz możliwości kamer tego typu.
Postanowiliśmy zająć się całkowicie nową tematyką, która nie gościła jeszcze na łamach serwisu. Chodzi o urządzenia służące do monitoringu. Mimo że obecnie wciąż popularniejsze są analogowe systemy CCTV, dzięki którym można doskonale zabezpieczyć własne mieszkanie, dom czy firmę, to w ciągu najbliższych lat technologia ta może być wypierana przez nową, opartą na cyfrowym przesyle sygnału.
System tego typu ma jedną podstawową zaletę: rejestrowany obraz jest już w postaci cyfrowej, co zdecydowanie ułatwia jego magazynowanie i późniejszą obróbkę, co w przypadku monitoringu analogowego może być nieco kłopotliwe i z pewnością bardziej kosztowne. Ponieważ są to także moje pierwsze kroki jeśli chodzi o monitoring, proszę o wyrozumiałość, a wszelkie kreatywne opinie i wskazówki będą mile widziane. ;-)
Monitoring IP stał się w ostatnich latach bardzo dochodowym biznesem. Wiele firm, które wcześniej zajmowały się montażem analogowych systemów dozoru (CCTV), systematycznie wprowadza do swoich ofert rozwiązania oparte na technologii IP. Z jednej strony pozwalało to rozszerzyć ich oferty, które stały się bardziej elastyczne i dopasowane do rynku, z drugiej zaś można zaoferować klientom nowe rozwiązania, które często były po prostu niemożliwe do zastosowania.
Monitoring z założenia ma spełniać dwa podstawowe zadania. Pierwsze: zapewnić bezpieczeństwo pomieszczeniom, urządzeniom i ludziom. Drugie: kontrola czasu pracy ludzi i maszyn, a zapisane nagrania mogą posłużyć jako materiał dowodowy.
Na rynku znajdziemy sporo różnego rodzaju kamer IP. Ich ceny zaczynają się najczęściej od kilkuset złotych, a sięgają - przy profesjonalnych rozwiązaniach - nawet kilku tysięcy. Dziś kamery IP można znaleźć nawet w prywatnych domach, a konfigurację może własnoręcznie przeprowadzić nawet średnio zaawansowany użytkownik.
Postaramy się pokazać, że to wcale nie jest trudne i w dość szybki sposób można skonfigurować kamerę IP w swoim domu, a przy okazji mieć do niej dostęp nie tylko z „wewnątrz” sieci, ale także z dowolnego miejsca (np. z pracy), czy nawet przez telefon komórkowy.
W teście weźmie udział także dedykowany rejestrator, który jest specjalnie zmodyfikowanym NAS-em, przeznaczonym stricte do współpracy z kamerami IP, potrafiącymi nie tylko magazynować nagrania, ale także sterować ich pracą. Ponieważ każda kamera jest bardzo czuła na różnego rodzaju oświetlenie i od tego bardzo zależy jakość przekazywanego obrazu, postaram się przy każdym z zrzutów ekranowych określić, jakie w tym momencie było oświetlenie. Niektóre kamery przeznaczone są wyłącznie do obserwacji dziennej, inne równie dobrze radzą sobie w nocy. Są też takie, które radzą sobie z obserwacją z bardzo dużej odległości. W miarę możliwości niektóre zrzuty były robione zarówno w trybie nocnym, jak i za dnia, aby można było porównać jakość obrazu w tych dwóch trybach.
Dzięki uprzejmości firmy D-Link dostaliśmy do przetestowania całą gamę urządzeń. Oto one:
- kamera D-Link DCS-3110
- kamera D-Link DCS-5230
- kamera D-Link DCS-2121
- kamera D-Link DCS-3415
- rejestrator DNS-726-4
Do pomocy wykorzystaliśmy:
- przełącznik PoE – DES-1008P