Nvidia Tegra 3
We wnętrzu Nexusa 7 znajdziemy nowoczesny i wydajny procesor Nvidia Tegra 3 T30L (40nm, ARMv7) oferujący cztery rdzenie główne, piąty pomocniczy oraz aż dwanaście rdzeni graficznych. W trybie jednordzeniowym procek pracuje z maksymalną częstotliwością 1,3 GHz, a w trybie wielordzeniowym 1,2 GHz. Układ graficzny ULP GeForce taktowany jest z kolei zegarem 416 MHz, a pamięć RAM DDR3 667 MHz (DCH/1333 MHz, 5,3 GB/s).
Oprócz czterech wołów roboczych w postaci rdzeni głównych do akcji wkracza również piąty rdzeń pomocniczy, pracujący z częstotliwością zaledwie 500 MHz i przeznaczony do najmniej wymagających zadań, które nie potrzebują dużej mocy obliczeniowej. Piąty rdzeń zadowala się minimalną porcją energii, przez co tablet pracuje znacznie dłużej na baterii, ale jego wydajność jest na tyle wysoka, że sprzęt przez zdecydowaną większość czasu wykorzystuje tylko ten rdzeń.
Piąty rdzeń wykonuje bardzo wiele zadań, a ustępuje pola czterem silniejszym braciom tylko gdy system potrzebuje nagłego przypływu sił, np. w czasie startu przeglądarki, pokazu slajdów itp. Po ich uruchomieniu dalsza część obliczeń wykonywana jest z powrotem na dodatkowym rdzeniu.
W czasie testów procesor Nexusa 7 przez 74% czasu działał z bardzo niską częstotliwością od 51 do 340 MHz, a zakres 1000-1300 MHz osiągał zaledwie w 13% przypadków.
Platforma Tegra rozwija się w szybkim tempie i raczej nic nie zapowiada, żeby miało się to zmienić w przyszłości. Jest to z pewnością znakomita wiadomość dla użytkowników tabletów z tymi procesorami na pokładzie. Obecnie starsza, ale wciąż bardzo popularna Tegra 2 i nowiutka, dużo wydajniejsza Tegra 3, stanowią poważną konkurencję dla procesorów Apple (odpowiednio A5 i A5X). Tak naprawdę jeśli chodzi o świat mobilnego grania na tabletach i smartfonach, platforma Nvidia Tegra oraz Apple to dwaj najwięksi zawodnicy – wiele gier zoptymalizowanych jest (i będzie) właśnie na te układy.
W czasie testów graliśmy w takie tytuły jak m.in. Dead Trigger, ShadowGun THD, Riptide GP, Grand Theft Auto 3, Sprinkle, Samurai II: Vengeance THD, Guerrilla Bob THD oraz Angry Birds Space. Wszystkie gry działały sprawnie, a grafika animowała się płynnie.
Ciekawostki
Podobnie jak w poprzedniej wersji Androida, tak i tutaj możemy wykorzystać funkcję odblokowywania ekranu za pomocą twarzy (Face Unlock). Dotychczas problem był jednak taki, że niekiedy wystarczyło pokazać tabletowi zdjęcie użytkownika, a ten rozpoznawał twarz i odblokowywał urządzenie. Teraz mamy możliwość wykorzystania dodatkowego zabezpieczenia, które nosi nazwę „Sprawdzanie, czy użytkownik jest żywym człowiekiem”.
Brzmi enigmatycznie, ale zasada działania jest prosta – tablet musi wykryć, że osoba, którą widzi kamerka, mruga oczami. Jest to z pewnością dodatkowe zabezpieczenie – nie da się odblokować ekranu zwykłym zdjęciem, chyba że je wydrukujemy, wytniemy otwory na oczy, założymy na twarz jak maskę i zaczniemy mrugać. ;-)
Być może da się odblokować tablet pokazując kamerce ekran monitora, na którym wyświetlony jest film z mrugającą twarzą użytkownika, ale spójrzmy prawdzie w oczy – ile osób dysponuje nagraniami, które przedstawiają twarz właściciela tabletu patrzącego przez dłuższą chwilę wprost na kamerkę bez zbędnych ruchów mimicznych i przy odpowiednim świetle? No właśnie.