Obudowa Genesis IRID 300 to ciekawy produkt, który pokazuje ważną zależność – w przypadku ekonomicznych modeli, musimy liczyć się z cięciem kosztów, co ma wpływ na budowę i funkcjonalność konstrukcji. Niestety, cięcia te są szczególnie widoczne w przypadku produktów dla graczy, gdzie pewne elementy muszą się znaleźć, a na innych trzeba dodatkowo przyoszczędzić.
Obudowa została wyposażona w dwa panele z hartowanego szkła, dzięki czemu pozwala lepiej wyeksponować podzespoły. Efektowne wzornictwo podkreślają cztery podświetlane wentylatory. Miejscami widoczne są jednak niedoróbki.
W obudowie można zainstalować wydajną konfigurację do grania, wliczając w to miejsce na długie karty rozszerzeń. Wprawdzie montaż przebiegał bez większych problemów, ale warto pamiętać o odpowiedniej kolejności instalacji sprzętu. Powinniśmy też dobrze rozplanować ułożenie przewodów, bo za tacką nie uświadczymy zbyt wiele miejsca do aranżacji okablowania.
Fabryczna wentylacja radzi sobie dostatecznie dobrze, a ponadto można ją podłączyć do wbudowanego regulatora obrotów. Ofiltrowanie wzbudza jednak mieszane uczucia – o ile filtr na górze jest całkiem niezły, tak z przodu filtra praktycznie nie ma, a na dole przydałoby się dołożyć coś łatwiej dostępnego.
Przy ocenie obudowy warto wziąć pod uwagę cenę - ta wynosi około 200 złotych (w sprzedaży dostępne są trzy wersje kolorystyczne). Mówimy więc o tańszej konstrukcji z segmentu dla graczy z hartowanym szkłem z przodu i boku. Czy warto? Jeżeli macie bardzo ograniczony budżet i przede wszystkim zależy Wam na wyglądzie, można zastanowić się nad Iridem.
Genesis IRID 300 - ocena końcowa:
- wzornictwo które może się podobać
- dużo miejsca na karty rozszerzeń
- 7 miejsc na wentylatory
- 4 wentylatory LED w komplecie
- 3-stopniowy regulator obrotów dla wentylatorów
- wygodny filtr przeciwkurzowy na górze
- jakość wykonania mogłaby być lepsza
- tylko jeden port USB 3.0
- niektórym może brakować zatok 5,25 cala
- nieamortyzowane zatoki dla dysków 3,5 cala
- brak pełnego ofiltrowania przednich wentylatorów
- trudno dostępny filtr przeciwkurzowy na dole
- mało miejsca za tacką na płytę główną
Komentarze
3Nie najlepsza, lecz niezła. Konkurencyjna.
Dużą zaletą jest bardzo dobra wentylacja, w tym możliwość dwustopniowej regulacji napięcia wentylatorów (7V, 12V), czyli jednym przyciskiem zmieniasz komputer z praktycznie niesłyszalnego, do świetnie wentylowanego. Każdy, kto ma tego typu regulator, na pewno to doceni.
Natomiast drażni mnie trochę fakt, iż nie ma wyboru opcji tej obudowy bez podświetlenia. Owszem, tylko wentylatory są podświetlone, jednak wymiana kompletu na nieświecące, zwiększy koszt inwestycji o minimum 100 zł, co stawia jej opłacalność pod znakiem zapytania.
Jeżeli ktoś lubi podświetlenie w którymś z tych trzech kolorów, to jest to najtańsza obudowa, która zapewnia dobrą funkcjonalność i niezłą wentylację.
Dla mnie jednak zostaje ona zmiażdżona przez SilentiumPC Armis AR3 TG (lub Regnum RG4T), które są lepsze pod właściwie każdym względem.