Pomimo kilku wad Asus K50IN to udany notebook - oferuje zadowalającą wydajność, dobrej jakości ekran i nie jest drogi. Jako że jest to komputer multimedialny, mógłby lepiej radzić sobie z nowszymi grami, ale z drugiej strony świetnie nadaje się do filmów HD (duży panoramiczny ekran i rozdzielczość HD).
Jeżeli potrzebujesz typowo domowej maszyny do pisania tekstów, przeglądania internetu i oglądania filmów, K50IN to dobry wybór.
Na stronie producenta notebook trafił do kategorii o wdzięcznej nazwie "idealny kompromis". O ile z tym możemy się jeszcze zgodzić, ponieważ K50IN to komputer oferujący zadowalające wyposażenie i wydajność przy niewygórowanej cenie, to jednak dziwi nas informacja, że model ten ma zapewnić wysoki komfort pracy w podróży. Po pierwsze, komputery z ekranami 15,6" i ważące ponad 2,5 kg raczej nie nadają się do podróżowania, po drugie matryca jest błyszcząca, co skutecznie obniża czytelność w słoneczne dni, po trzecie zaś czas pracy na zasilaniu bateryjnym wynosi nieco ponad 3 godz. podczas typowego użytkowania. Takie parametry jasno przemawiają za tym, że notebook K50IN większość czasu powinien spędzać w domu czy biurze i mobilny biznesman raczej nie zwróci nań uwagi.
Asusa K50IN polecamy użytkownikom, którzy szukają niedrogiego laptopa do zastosowań domowych, a przy tym nie są wymagającymi graczami.
Podsumowanie | |||
plusy: • 4 porty USB • Dobrej jakości głośniki • Wysoka jakość wykonania • Prosty acz elegancki design • Zadowalająca wydajność 2D • Klawiatura z blokiem numerycznym • Bardzo cicha praca • Niewygórowana cena | |||
minusy: • Brak HDMI • Niska wydajność 3D • Krótki czas pracy na baterii • Nienajlepszy touchpad | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 2200 zł |
Ocena: Asus K50IN | |
Jakość wykonania: | dobra |
Wygląd i ergonomia: | dobra |
Klawiatura: Touchpad: | dobra zadowalający |
Wymiary i waga: | dobra |
Czas pracy na baterii: | zadowalający |
Oprogramowanie: | dobre |
Jakość obrazu LCD: | dobra |
Wydajność: | zadowalająca |
Wydajność 3D: | zadowalająca |
Głośniki/dźwięk: | dobre |
Głośność/cicha praca: | super |
Ogólna ocena: | |
Komentarze
36Proponuję trochę się przyłożyć bo bardzo kiepsko się czyta ;/
serwis (Orika) zasłania się umową z asusem, że nie może odsprzedawać części a pracownik asusa twierdzi, że to serwis decyduje czy odsprzeda samą cześć czy też weźmie sobie górkę z usługą
to tak jakbym kupił malucha i do końca życia musiał z nim jeździć do serwisu Fiata zamiast samemu zmienić np oponę musiał to robić w serwisie płacąc dodatkowo za usługę
brak słów
także pamiętajcie asus tak, ale tylko do zakończenia gwarancji a później giełda i opylić jakiemuś lamerowi albo płać polaku śmiało, tylko tyle ci zostało
Niestety nie jest to do końca prawdą. Pierwsze modele K50C dostępne wciąż na naszym rynku różnią się wyglądem - na minus oczywiście. Nie są błyszczące i posiadają jedynie wytłoczony wzorek moim zdaniem paskudny. Proszę poprawić tekst ażeby przyszli zamawiający z internetu nie mieli przykrej niespodzianki. Sami zobaczcie --> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da817e7e6fc15e20.html
Ponadto jeżeli ktoś szuka bardziej mobilnego sprzętu polecam ASUS UL80AG 14" - cieńszy lżejszy i na baterii ok 8-9h, HDMI, lepsza klawiatura. Cena 1999zł+system. Mnie do gusty przypadł zwłaszcza srebrny.
Pozdrawiam wszystkich benchmarkowców.
klawiatura sie ugina, i to dosc znacznie,
blok numeryczny to nie rzadkosc w dzisiejszych czasach a coraz czestsze rozwiazanie, prawdopodobnie dlatego, ze w 15,4" nie bardzo sie miescila, ale juz w 15,6"/16" miejsce na nia jest
elegancki design - tak, dopoki lezy na polce i nikt go nie rusza, obudowa tragicznie sie 'palcuje' - nie wiem co w tym eleganckiego,
Touchpad jest tragiczny.
Praktycznie dowolny model acera jest duzo lepszy pod wzgledem wykonania... a jak ktos wspomnial, nie ma problemow z dostepem do czesci - serwis acera je udostepnia.