Polska jest drugim krajem w Europie, do którego trafiają płatności Google. Sprawdzamy, jak Android Pay wypada w praktyce.
Jak już Was informowaliśmy, usługa Android Pay trafiła do Polski. Dość szybko powinno zainteresować się nią wielu użytkowników, nie wypada zatem przejść obok tego rozwiązania obojętnie.
Android Pay jest jedną z metod płatności mobilnych. Usługę przygotowało Google i w związku z tym, jak łatwo się domyślić, dedykowana jest ona urządzeniom pracującym pod kontrolą systemu Google Android. Wymagana jest wersja minimum 4.4, ale trzeba przy tym pamiętać, iż smartfon musi posiadać moduł łączności NFC.
Wybraliśmy się w kilka miejsc i jak do tej pory usługa działa bezbłędnie, nie wymagała połączenia z Internetem. Zaznaczyć musimy jednak, że mający zrootowany system z Android Pay nie skorzystają. Przy płatnościach do 50 złotych wystarczy przyłożyć smartfona do terminala płatniczego, powyżej tej kwoty wymagany jest dodatkowo kod pin.
W naszym przypadku zintegrowana z aplikacją karta pochodziła z Banku Zachodniego WBK. Prócz niego płatności Google obsługuje jeszcze Alior Bank oraz T-Mobile Usługi Bankowe. Z czasem kwestia ta wyglądać ma jednak zdecydowanie lepiej.
Źródło: inf. własna
Komentarze
21Na początku były przejścia i dziesiątki kontaków z infolinią, niby wina telefonu (wtedy wrócił z serwisu HTC w stanie farbycznym). Odpuściłem a po 2 tygodniach się udało. Po kolejnych 2, telefon od miłej Pani ze wsparcia IT z informacją, że to jednak był bład po ich stronie.
Tak więc żadna rewolucja ten android pay.
Na początku były przejścia i dziesiątki kontaków z infolinią, niby wina telefonu (wtedy wrócił z serwisu HTC w stanie farbycznym). Odpuściłem a po 2 tygodniach się udało. Po kolejnych 2, telefon od miłej Pani ze wsparcia IT z informacją, że to jednak był bład po ich stronie.
Tak więc żadna rewolucja ten android pay.