64 lata to różnica wieku pomiędzy najmłodszym, a najstarszym pasażerem lotu Blue Origin
Pierwszy lot pojazdu New Shepard z załogową kapsułą zakończył się sukcesem. Był to wyjątkowy lot, ale wcale nie ze względu na obecność na pokładzie Jeffa Bezosa, czyli jednego z najbogatszych ludzi na świecie. Wyjaśnienie kryje się w liczbie 64
Z perspektywy osiągnięć człowieka w eksploracji kosmosu, lot Blue Origin nie był szczególnym przełomem. To co zrobiono, czyli lot suborbitalny, już potrafimy robić, poza tym z prawie 11 minutowego lotu tylko około 3 minut było tymi, które można potraktować jako obecność w kosmosie, gdy załoga poczuła stan nieważkości.
Załoga Blue Origin nie miała na sobie kombinezonów kosmicznych, na pokładzie nie było też pilota, bo całym lotem sterowano zdalnie
Rakieta NewShepard wyniosła kapsułę z załogą na wysokość około 100 kilometrów, potem kapsuła wzniosła się jeszcze wyżej na około 104 kilometry, by potem zacząć swobodnie opadać na Ziemię. Rakieta wylądowała samodzielnie po 7 minutach i 20 sekundach od startu, tymczasem kapsuła BlueOrigin wyhamowała lot z pomocą spadochronów, aż w końcu 3 minuty później spokojnie osiadła na piaszczystej powierzchni stanu Texas, niedaleko miejsca gdzie miał miejsce start. Przebieg lotu dokumentuje poniższe wideo.
Załogowy lot Blue Origin to kolejny dowód na rosnące aspiracje branży turystyki kosmicznej
Udany lot to sukces dla firmy BlueOrigin założonej przez twórcę Amazona, która ma podobne aspiracje jak Virgin Galactic, czyli turystykę kosmiczną. W przeciwieństwie do tej drugiej, lot BlueOrigin nie przypomina jednak lotu samolotu, który startuje na dużej wysokości po odłączeniu się od innego pojazdu wynoszącego załogową część wysoko nad ziemię, a potem ląduje jak zwykły samolot.
Lot BlueOrigin podobny jest do lotu SpaceX i to ze względu na sposób odzyskiwania modułu rakiety New Shepard, jak i powrotu na ziemię części załogowej.
Zamiast w wodzie jak kapsuły SpaceX, pojazd Blue Origin wylądował na piaszczystej powierzchni
Datę startu zaplanowano na 20 lipca, tak by zbiegała się ona z bardzo ważnymi momentami w historii astronautyki, czyli lądowaniem człowieka na Księżycu w 1969 roku, a także lądowaniem pojazdu Viking 1 na Marsie.
Załoga pierwszego załogowego lotu Blue Origin
Na pokładzie znaleźli się Jeff Bezos (57 lat), jego brat Mark (53 lata), Oliver Daemen (18 lat), student z Holandii, którego lot sfinansował jego ojciec, oraz Wally Funk (82 lata). Różnica wieku pomiędzy najstarszą, a najmłodszą osobą, robi wrażenie, bo dotychczas przyzwyczajeni byliśmy, że w kosmos latają albo astronauci, którzy mają zwykle 35 do 60 lat, a jeśli turyści, to również w podobnym wieku.
Oliver Daemen okazał się szczęśliwym przegranym w licytacji miejsca na lot Blue Origin. Wylicytował je kto inny, za niebotyczną, nawet zdaniem organizatora lotu, kwotę 28 milionów dolarów. Z niewyjaśnionych dokładnie przyczyn, ta osoba nie mogła w tym terminie odbyć lotu. Pozostaje na liście kandydatów do kolejnego załogowego lotu Blue Origin.
Najmłodsza i najstarsza osoba w kosmosie na pokładzie jednego pojazdu
Ostatni lot BlueOrigin stał się rekordowy pod kilkoma względami. Na pokładzie znalazła się najmłodsza osoba, jaka kiedykolwiek była w kosmosie (nawet jeśli trwało to tylko kilka minut), a także osoba, która teraz jest najstarszym kosmicznym turystą czy też komercyjną astronautką. Wally Funk wolałaby z pewnością mówić o sobie po prostu astronautka. I miałaby do tego pewne prawo, gdyż w latach 60. XX wieku, czyli wtedy, gdy była nieznacznie starsza od Oliviera Daemena, jako najmłodsza z grupy 12 innych kobiet przeszła pierwszą fazę szkolenia na astronautę w ramach programu Merkury 13.
Rekordowa różnica wieku, pomiędzy najmłodszym a najstarszym człowiekiem, w trakcie jednego lotu w Kosmos wynosi obecnie 64 lata
Nie był to oficjalny program NASA, w przeciwieństwie do męskiego programu Merkury, bardziej przedsięwzięcie, które miało zachęcić dyskryminowane wówczas kobiety do zaangażowania się w rolę astronauty. Loty orbitalne miały być zwieńczeniem projektu.
Niestety żeński program Merkury został szybko skasowany, a Wally i jej koleżankom pozostały jedynie marzenia. Pierwszą amerykanką na orbicie ziemi została dopiero Sally Ride w 1983 roku. Teraz przynajmniej jedna z tak zwanych FLATs (First Lady Astronaut Trainees), dopięła swego i poleciała w kosmos. Jest teraz oficjalnie najstarszą kobietą i najstarszym człowiekiem jaki kiedykolwiek był w kosmosie. A zaczynała swój oficjalny trening na astronautkę, jeszcze kilka lat przed narodzinami Jeffa Bezosa.
Najstarszy i najmłodszy człowiek w kosmosie przed lotem Blue Origin
Przed lotem Blue Origin miano najstarszej osoby w Kosmosie nosił John Glenn, który w wieku 77 lat na pokładzie wahadłowca Discovery, po raz drugi w życiu poleciał w kosmos, czyli na kilka lat przed narodzinami najmłodszego załoganta Blue Origin. John Glenn swój pierwszy lot odbył 20 lutego 1962 roku stając się pierwszym Amerykaninem, który wykonał lot orbitalny wokół Ziemi. Wcześniej wykonywane przez astronautów NASA loty, były jedynie suborbitalne.
Najmłodszym człowiekiem w Kosmosie przez Olivierem Daemenem był z kolei Gierman Titow, który w 1961 roku poleciał w misji Wostok 2 w wieku 25 lat.
Źródło / foto: BlueOrigin
Komentarze
12