Smartfony Pixel i Pixel XL mają kilka solidnych atutów. Czy w ogólnym rozrachunku prezentują się tak dobrze, jak sugerowano?
Planowana od dłuższego czasu konferencja firmy Google odbyła się zgodnie z planem. Na zakończonej przed chwilą imprezie pierwszoplanowe role odegrać miały nowe smartfony i tak też się stało. Czas oficjalnie pożegnać markę Google Nexus i poznać modele Pixel oraz Pixel XL.
Przecieki powiedziały nam o nich w ostatnich tygodniach całkiem sporo, zwłaszcza, że okazały się bardzo trafne. Także w kwestii stylistyki. Obydwa modele wyglądają identycznie, różnią się tylko rozmiarami i wagą. Obudowy wykonane zostały z aluminium i szkła, na plus z pewnością brak wystającego obiektywu kamery.
Pixel i Pixel XL skorzystają z ekranów AMOLED o przekątnych odpowiednio 5" oraz 5,5", a także procesora Qualcomm Snapdragon 821 i 4 GB pamięci RAM. Nie powinniśmy narzekać na brak wydajności, zwłaszcza, że dopełni tego Android 7.0 Nougat z Pixel Launcher, ale o tym pisaliśmy już wcześniej. Warto dodać natomiast, że mówimy o pierwszych smartfonach z wbudowanym Google Assistant, przystosowanymi również do VR.
Świetnie zapowiadają się też możliwości fotograficzne. Pixel i Pixel XL posiadają przednie kamery 8 Mpix oraz główne 12,3 Mpix z rozmiarem piksela 1,55 µm, przysłoną f/2.0, zaawansowanym systemem stabilizacji i kilkoma dodatkowymi elementami, dzięki którym wylądują na szczycie rankingu DXO Mark. Z wynikiem 89 punktów pobiją nawet HTC 10 i Galaxy S7 Edge. Nakazuje to oczekiwać doskonałej jakości zdjęć. Przyda się zatem zapowiedziane nielimitowane miejsce w Google Photos.
W obydwu modelach nie zabrakło czytników linii papilarnych i portów USB typu C. Baterie mają różne pojemności, ale solidarnie wpierają szybkie ładowanie.
Wpierane są wszystkie najważniejsze moduły łączności bezprzewodowej w nowszych standardach, nie zrezygnowano natomiast z tradycji braku miejsca na kartę microSD.
Pixel | Pixel XL | ||
system operacyjny | Android 7.0 Nougat | ||
ekran | AMOLED 5", 1920 x 1080 pikseli, Gorilla Glass 4 | AMOLED 5,5", 1440 x 2560 pikseli, Gorilla Glass 4 | |
procesor | Qualcomm Snapdragon 821 z Adreno 530 | ||
RAM | 4 GB | ||
pamięć wewnętrzna | 32 / 128GB | ||
kamery | główna 12,3 Mpix (f/2.0) i przednia 8 Mpix | ||
łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, NFC, LTE | ||
akumulator | 2770 mAh | 3450 mAh | |
dodatkowe funkcje | czytnik linii papilarnych | czytnik linii papilarnych |
Sprzedaż smartfonów ruszy jeszcze w tym miesiącu, przynajmniej na wybranych rynkach. Do wyboru będą trzy wersje kolorystyczne - srebrna, czarna oraz niebieska.
Ceny? Od 649 dolarów za model Pixel i od 769 dolarów za Pixel XL.
Komentarze
28Nie ma karty microSD, nie ma wodoodporności, nie ma zakrzywionego ekranu, nie ma żadnego wyróżniającego elementu, a pod względem designu również nie wygląda to najlepiej.
DXO Mark nie uważałbym za szczególnie rzetelną stronę. W teście brakuje przede wszystkim porównań przy przybliżeniu 100% z zdjęciami zrobionymi przez konkurencyjne telefony.
To nie dam bo nie mam ! A nawet jakbym miał to bym nie dał
Kochałem serię Nexus własnie za googlowość i przystępną cenę. A teraz... czas zapomnieć o tej marce.
Jeżeli telefon nie zaliczy jakiejś wpadki, będzie miał dosyć dobry aparat to wróżę mu całkiem spory sukces. Ja od dawna czekam na mniejszy gabarytowo tel z amoledem, który nie będzie chińczykiem (tak, wiem skąd jest HTC i nie mam nic do Meizu / Xiaomi / Oneplusa - po prostu Pixel jako kopia iPhona najbliższa jest oryginałowi w mojej opinii).
Czekam na testy :D