Film Ghost of Tsushima wchodzi w nową fazę. Klimat będzie można kroić kataną
Filmowa ekranizacja Ghost of Tsushima wkracza w kolejną fazę. Produkcja ma już gotowy scenariusz, a Chad Stahelski zapewnia, że wszystko idzie w dobrym kierunku, mimo tego, że pojawiły się przejściowe problemy.
Kto nie grał, niech żałuje
Ghost of Tsushima - to był dopiero hit, czyż nie? Dzieło Sucker Punch Productions praktycznie z miejsca osiągnęło sukces. Dowód? W ciągu pierwszych trzech dni od premiery sprzedano 2,4 mln egzemplarzy tej gry. To wynik, z którym trzeba się liczyć, aczkolwiek nie jest to rekord, bowiem Marvel's Spider-Man 2 (czyli najlepsza premiera PlayStation) potrzebował tylko 24 godzin, by sprzedać się w niemalże bliźniaczym nakładzie.
Nikt nie ma wątpliwości, że tej marce tkwi olbrzymi potencjał i dostrzegła to branża filmowa, a konkretniej - Chad Stahelski, twórca Johna Wicka. To właśnie na jego barkach spoczywa reżyseria ekranizacji Ghost of Tsushima. Czy film powtórzy sukces gry? Cóż, faktem jest, że nie znamy konkretnej daty premiery, ale nowe wieści napawają optymizmem.
Ekranizacja Ghost of Tsushima coraz bliżej
Scenariusz już gotowy - przyznaje Chad Stahelski w rozmowie z portalem Screen Rant. Pojawiły się jednak pewne problemy. "Mamy scenariusz i jesteśmy już prawie gotowi, aby działać dalej. Rozwój jest zawsze trudny: pojawiają się kłopoty ze studiami, strajkami oraz dostępnością. Musisz wszystko przygotować. Myślę, że obecnie najbardziej interesują mnie dwie rzeczy: Highlander oraz Ghost of Tsushima. Obie marki są niesamowite, a historia z Ghost of Tsushima jest jedną z moich ulubionych" - powiedział reżyser.
Klimat ponad wszystko
Film Ghost of Tsushima stawia na wierność i klimat. Reżyser chce, aby produkcję tworzyła wyłącznie japońska obsada, co nada dziełu autentyczności. Oczekiwania są wysokie, ale to było do przewidzenia, patrząc na sukces pierwowzoru. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość (byle nie w katanę).
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
1