Jakość obrazu jest prześliczna, ale czy jakikolwiek testowany przez nas monitor z matrycą S-IPS miał kiedyś kiepski obraz? Powiedzmy sobie to szczerze, to co widzimy na ekranie monitora nie jest akurat zasługą samego Philipsa, lecz producenta matrycy, czyli w tym wypadku (prawdopodobnie) firmy Hitachi. To tak samo jak ASUS'a czy Gigabyte'a nie można chwalić za świetne możliwości procesora graficznego GeForce czy Radeon. Choć w obu przypadkach można coś jeszcze poprawić ...albo i zepsuć.
ustawienia: jasność 100%, kontrast 50%, temp 6500K
idealna krzywa charakterystyki kolorów, trochę za wysoka temperatura - 6900K,
maksymalna luminancja 250 cd/m2
Pierwsze co rzuca się w oczy, to maksymalna luminancja - 250 cd/m2 - podczas gdy producent 'obiecuje' nam 300.
Kolory są świetne - soczyste, żywe. Bardzo ładna czerń, śliczne odcienie szarości i bardzo czysta biel. Ale UWAGA! tylko do luminancji od 160~170 cd/m2 w górę. Poniżej jasności 60%, przy automatycznym ustawieniu 6500K, z kolorami dzieje się coś dziwnego. Aby uzyskać poprawną reprodukcję bieli przy ergonomicznej luminancji 140~150 cd/m2 (jasność ~50%), kolory RGB należy wyregulować ręcznie. W testowanym u nas egzemplarzu wystarczyło zdjąć 9 oczek z niebieskiego i dodać 4/5 oczek na czerwonym.
Bez zadawania sobie dodatkowego trudu idealne kolory można otrzymać w trybie sRGB. Problem jednak w tym, że nie da się już w nim regulować jasności, a luminancja wynosi ~186 cd/m2. Na dłuższą pracę przed komputerem (powyżej 2-3 godzin) raczej się nie nadaje. Szkoda oczu.
Kąty widzenia są świetne - jak zwykle w matrycach typu S-IPS. Zresztą ciężko jest nam sobie wyobrazić tej wielkości panoramiczny panel z matrycą TN. To byłby pomysł po prostu kuriozalny.
Równomierność podświetnia - biorąc pod uwagę z jak dużą powierzchnią mamy do czynienia - jest rewelacyjna.
wyniki testów równomierności podświetlenia
Czas reakcji matrycy jest niemal podobny do naszej testowej iiyamy E511S - również opartej na S-IPS. Producent informuje nas o 12 ms, podczas gdy rzeczywista wartość - opierając się na porównaniach i zebranych doświadczeniach - wynosi ~16 ms. A to bardzo rozsądna szybkość w takim panelu. Można na nim komfortowo grać, także w dynamiczne i szybkie gierki, bez zauważalnego efektu smużenia. Zresztą matryce IPS zachowują się nieco inaczej niż TN. Szybkie obrazy nie zostawiają tu wyraźnych smug, lecz powodują delikatne rwanie.
Podsumowując, 230WP7, a w zasadzie rozdzielczość jaką oferuje, bez dwóch zdań może być marzeniem każdego gracza czy grafika. Jasne, niewiele osób może sobie pozwolić na monitor za ponad 4000 zł, ale tym z Was, którzy wygrali w totka ;) lub po prostu uczciwie zarobili i mają worek pieniędzy do wydania, polecamy z ręką na sercu!
Ocena Parametrów: | |
jasność: | 4/5 |
kontrast: | 4/5 |
kolory: | 5/5 |
równomierność: | 5/5 |
kąty: | 5/5 |
szybkość: | 4/5 |
menu: | 4/5 |
Podsumowanie: | |
zastosowanie monitora | do grafiki, gier, filmów, |
Jakość wykonania | super |
jakość obrazu | super |
parametry | dobre |
ergonomia | dobra |
inne cechy | - pivot - sRGB |
Ogólna ocena możliwości do ceny | dobra |
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!