Już od ponad roku coraz głośniej słychać o zmianach, jakie szykuje swoim klientom firma AMD. Zmiany mają być o tyle przełomowe, iż obecne gniazdo Socket 939 - nie takie całkiem stare zresztą - ma być
Już od ponad roku coraz głośniej słychać o zmianach, jakie szykuje swoim klientom firma AMD. Zmiany mają być o tyle przełomowe, iż obecne gniazdo Socket 939 - nie takie całkiem stare zresztą - ma być zastąpione przez Socket AM2.
Nazwa nowej platformy w pierwszej wersji miała brzmieć Socket M2. Pozornie prosta nazwa nowej podstawki sprawiła mały kłopot producentowi nowego układu. Jeden z serwisów WWW ujawnił, że firma mogła mieć problemy z prawami autorskimi, dlatego też podjęto decyzję o dodaniu w nazwie literki "A", ostatecznie nazwa nowej podstawki będzie brzmiała Socket AM2.
Wspomniane gniazdo dla nowych procesorów będzie mieć 940 pinów, do złudzenia podobne do obecnego 940 pod Opterony i Athlony 64. Podobne, ale nie identyczne. Nie trzeba się wcale długo przyglądać, aby zauważyć, że te "drobne" różnice w rozmieszczeniu "ślepych pinów" są jednak bardzo istotne, i nikt na siłę nie będzie upychał nowych procków w obecne płyty główne. Dlatego też zmiany wprowadzone przez AMD w obu podstawkach są po prostu zabezpieczeniem przed przypadkową lub umyślną próbą montowania przez użytkowników procesorów w niekompatybilnych płytach.
Nowe procesory będą całkiem inne od obecnych. Będzie to nowa konstrukcja oparta na innej architekturze, innym napięciu i kontrolerach pamięci, ale jak na razie w technologii 90 nm. Po raz pierwszy w procesorze AMD zintegrowany będzie kontroler DDR2.
Procesor AM2 | Obecna podstawka Socket 940 (Opteron/Athlon 64) |
Podstawka dedykowana dla komputerów przeznaczonych pod domowe strzechy będzie miała 940 pinów, natomiast podstawka dla komputerów serwerowych będzie miała aż 1207 pinów i będzie nosiła nazwę Socket F.
Jak łatwo się domyślić, za zmianą podstawki musiała także podążyć zmiana ramki mocującej radiator. Zakłóci to ciągłość w konstrukcji systemów chłodzenia obecnie dedykowanych pod platformę AMD. Układy chłodzenia, radiatory, wiatraki i inne różne zmyślne konstrukcje zaawansowanego schładzania nagrzewającego się procesora, były jednakowe dla Socket 754, 939, 940. Zmiana ramki ucieszy chyba tylko producentów całego osprzętu pochłaniającego ciepło, otworzy się po prostu nowy kanał zapotrzebowania na coolery.
Najmniej ucieszeni będą sami potencjalni użytkownicy, którzy nierzadko za posiadany system chłodzenia mogliby zakupić ekonomicznego PC. Chcąc podążać za duchem czasu i postępem techniki będą zmuszeniu inwestować kolejne grube złotówki w nowe coolery. Co prawda zawsze mogą się zdać na standardowe fabryczne BOX-y, ale tak naprawdę kto używa fabrycznego - ani wydajne, ani ciche...
Na nic zda się próba przełożenia samej ramki ze starego Socketu 754, 939, 940 - w nowym AM2 ramka jest mocowana w innym układzie rozmieszczenia śrub mocujących i jest tych śrub cztery, a nie jak do tej pory dwie.
Kto myśli, że "kosmetyczna zmiana ramki i rozmieszczenia ślepych pinów" to koniec, jest w ogromnym błędzie. AMD szykuje przełom, radykalne zmiany jakie miały miejsce w czasach przesiadki z K6-2, K6-3 na Durony i Athlony - wtedy to konkurent Intela pokazał, że jest groźnych przeciwnikiem, który nie boi się nowych rozwiązań.
Nowa technologia nie będzie na razie zmianą technologii z 90 nm na 65 nm (ale tylko na razie). Najważniejszą zmianą będzie obsługa pamięci DDR2, a nie jak do tej pory DDR, które są już od dość długiego czasu na rynku i mają ustąpić miejsce nowocześniejszym DDR2 - tak wychwalanym przez Intela. Jednak jak się okazało, nie były one aż tak powalające na kolana, jak obiecywał konkurent AMD, mało tego - były nawet mniej wydajne i oczywiście sporo droższe od niby przestarzałych DDR. Winę za to ewidentnie ponosił kontroler pamięci zintegrowany w chipsecie płyty głównej (wersja Intelowska) , a nie w samym procesorze (nowe procesory AMD) oplatając rdzeń i tłumiąc jego wydajność. Pierwsze rozwiązanie jest obecnie uznawane za przestarzałe i mało wydajne, jest raczej skazane na "wymarcie".