Testy. Jakość obrazu. Ocena

Obraz jaki zarejestrowaliśmy jest jednym z najlepszych jakie uzyskaliśmy w pecetowych tunerach. Jest to zasługa 12 bitowego chipsetu ze specjalnym sprzętowym filtrem 3D, oraz sprzętową redukcją szumów. Niewątpliwie zastosowana technologia ATi Avivo również wpłynęła pozytywnie na wyświetlany obraz.

Audycje telewizyjne (również sygnał zewnętrzny), podobnie jak i radiowe, możemy nagrać wybierając jedną z trzech jakości, określając przy tym gdzie na dysku ma zostać zapisany plik. Oczywiście im lepsze parametry tym więcej miejsca na dysku jest potrzebne do zapisu i większe jest obciążenie całego systemu.

Trochę byliśmy zdziwieni, gdy okazało się, że przy najlepszych ustawieniach procesor obciążony był w około 40% procentach. Biorąc pod uwagę sprzętowe kodowanie do MPEG2 oraz 16MB cache tunera, jest to naszym zdaniem wartość dość wysoka i wytłumaczyć można ją tylko niedopracowanymi sterownikami dołączonymi do urządzenia.

W trakcie oglądania telewizji możemy w każdej chwili uruchomić telegazetę. Wyświetla się ona bezpośrednio na oglądanym obrazie, tak jak w większości telewizorów. Można ją przełączyć w tryb 'podglądu', który pozwala na jednoczesne oglądanie programu oraz śledzenie tekstu. Okazuje się, że tak jak w większości innych tunerów polskie znaki są niedostępne. To samo dotyczy funkcji EPG (elektroniczny przewodnik po programach, dostępny jedynie w USA i Japonii).


Kilka słów o pilocie zdalnego sterowania. Pozwala w pełni sterować całym programem Cyberlinka. Na pierwszy rzut oka wszystko jest tam gdzie trzeba, grupy przycisków różnią się wielkością i kształtem. Jest to jednak tylko pierwsze wrażenie. Najlepiej wyprofilowano i rozmieszczono te w centralnej części pilota. Po krótkim używaniu okazuje się bowiem, że wszędzie jest daleko. Zdajemy sobie sprawę, że do takiego rozmieszczenia przycisków można się przyzwyczaić w trakcie dłuższego użytkowania, mimo to ich ergonomia nie zawchwyciła nas. Dużo przycisków jest jeszcze nieaktywnych i jak podaje producent, 'ożyją' dopiero po pojawieniu się nowej wersji oprogramowania.


Dzięki dołączonemu oprogramowaniu zyskujemy kilka dodatkowych opcji, które nie są spotykane w innych tunerach. Mowa tu nie tylko o możliwości włączenia pokazu slajdów, z opcją losowych efektów przechodzenia pomiędzy kolejnymi zdjęciami. Do dyspozycji mamy również pakiet oprogramowania ułatwiający edycję, zarządzanie oraz archiwizację plików, nie tylko multimedialnych.

PowerColor Theater 550 PRO ma wszystkie podstawowe funkcje jakie znajdziemy we współczesnych tunerach. Nie wspomniane wcześniej, a spisujące się poprawnie timeshift, nagrywanie w określonym dniu i czasie, oraz podgląd kanałów, są już dostępne w zasadzie w większości tunerów. O sile PowerColor Theater 550 PRO stanowi bardzo dobra jakość wyświetlanego obrazu i oprogramowanie, a co za tym idzie prostota obsługi. Dodatkowym atutem jest złącze PCI x1, które nie jest w zasadzie wykorzystywane we współczesnych komputerach.

Wydaje się, że ten tuner jest idealnym rozwiązaniem dla osób rozpoczynających swą przygodę z pecetową telewizją lub chcących przekształcić standardowy komputer w mediacenter. Oprogramowanie, z przejrzystym i przyjaznym interfejsem pozwala na szybkie (w paru krokach) włączenie potrzebnej opcji. Możliwość kierowania wszystkimi procesami z pilota również przemawia za wygodą i prostotą jaką dają zestawy mediacenter. Takie maksymalne uproszczenie sprawia, że zaawansowani użytkownicy mogą czuć pewien niedosyt i mimo dobrych parametrów wyświetlanego obrazu, wybiorą rozwiązania nad którymi będą mieć 'kontrolę ręczną'. To mniej więcej jak z automatyczną i ręczną skrzynią biegów. Z tą pierwszą jeździ się przyjemniej i łatwiej, ale druga daje większe możliwości.

Ale produkt ten ma problemy z fonią przy odbiorze naszej krajowej telewizji - na które zresztą żaliło się też wielu posiadaczy tej klasy tunera, co przecież dyskwalifikuje go jako Tuner TV. Poniżej kilka opinii użytkowników:

2005-10-04
Próbowałem na PowerCinema 3.0 - dźwięk ok, obraz fatalny i tylko 3/7 kanałów wykrywa. PowerCinema 4.0 obraz super, wykrywa wszystkie kanały, zamiast dźwięku szum. Inne programy podobnie jak PC 4.0, tak samo Windows MCE 2005. Podejrzewam, że sterowniki są na maksa niedopracowane i kiedyś może zadziała, tylko jak ja mam teraz oglądać tą TV?

2005-08-15
Zakup tego tunera okazał się pomyłką. Karta współpracuje z beznadziejnym programem PowerCinem firmy CyberLink i mimo informacji zamieszonej na pudełku "WORD-WODE AUDIO DECODER" nie obsługuje standardu dźwięku STEREO A2. Niestety większość programów TV w mojej kablówce (w tym wszystkie muzyczne) odbieram MONO mimo, że program PowerCinema cały czas informuje o dźwięku STEREO. Najbardziej denerwujące jest to, że ani od producenta tunera - firmy Sapphire, ani od producenta kości THEATER 550 PRO- firmy ATI nie można uzyskać żadnego wsparcia. Obie firmy milczą!

2005-08-15
Może karta ma potecjalne możliwości, ale nie z obecnymi sterownikami i nie z Power Cinema. Po prostu nie da się jej używać. Ocena zero. Wyrzuciłem kasę w błoto :-(

Wszystko wskazuje, że wina złego działania leży w oprogramowaniu PowerCinema firmy Cyberlink. Firma ATi Polska po naszej interwencji miała podjąć starania, aby ten problem usunąć. Niestety, od chwili gdy testowaliśmy ten tuner (5-15 maja) nie otrzymaliśmy z ATI żadnych wieści, czy problem ten został rozwiązany.

W tej sytuacji, na dzień dzisiejszy nie możemy wydać ostatecznej oceny. W świetle zamieszczonych komentarzy, wypada raczej ostrzec potencjalnych nabywców, że zakup tunera tej klasy może być 'wyrzuceniem pieniędzy'.

PODSUMOWANIE
Jakość tunera	?
Ostrość obrazu	super
Jakość oprogramowania	?
Nagrywanie do plików	super
Ogólna ocena :	?