Nowa brzytwa od Motoroli to w ostatecznym rozrachunku udany nowoczesny smartfon. Nie jest on jednak pozbawiony wad. Podobnie jak wielu konkurentów, RAZR cierpi na lekki niedobór energii, ale w czasie codziennego użytkowania nie będziemy tego za bardzo odczuwali. Owszem, jeśli jesteś bardzo wymagającym użytkownikiem, codzienne wieczorne ładowanie akumulatorka będzie koniecznością, ale trudno jest to obecnie traktować jako dużą wadę – wydajne dwurdzeniowe smartfony po prostu tak mają. Sama bateria jest niewyjmowalna w warunkach domowych, co traktujemy jako mankament tego urządzenia (nie możemy nosić ze sobą zapasowych akumulatorków w razie potrzeby).
Drobne zastrzeżenia mamy też do samego wyświetlacza, który nie wiedzieć czemu prezentował obraz nieco gorszej jakości niż konkurenci ze stajni Samsunga (np. Galaxy Nexus, który też ma matrycę PenTile). Chodzi tutaj o zmianę kolorystyki widoczną podczas pochylania ekranu w pionie lub w poziomie (kolor biały zmieniał się w jasnoniebieski).
Poza tymi mankamentami opisywana Motorola to prawdziwa bajka. Jest duża, wygodna w obsłudze, ergonomiczna i dobrze wykonana. Przód przykryty jest wytrzymałym szkłem Gorilla Glass, a tył w większości wykonano z Kevlaru, z którego zazwyczaj robi się kamizelki kuloodporne, hełmy lub inne stroje ochronne. Samo włókno jest również pokryte gumą, która zwiększa pewność chwytu. RAZR jest przy tym jednym z najcieńszych telefonów na rynku – ma zaledwie 7,1 mm grubości (oprócz miejsca gdzie zintegrowano aparat i głośnik).
System operacyjny to w tej chwili Android 2.3.5, ale zanim zaczniecie rozpaczać, śpieszymy z informacją, że aktualizacja do nowiutkiego Androida 4.0 Ice Cream Sandwich jest tuż za rogiem, a producent potwierdził oficjalnie, że RAZR i Droid RAZR lodową kanapkę otrzymają. To świetna informacja dla przyszłych i obecnych użytkowników.
W testach wydajnościowych brzytwa wypadła świetnie, ulegając jedynie dwóm Samsungom (Galaxy Nexus i Galaxy Note). W czasie renderowania JavaScriptu wywalczyła sobie jednak pierwsze miejsce, co było dla nas niemałym szokiem. Telefon potrafi nagrać całkiem niezłej jakości filmy Full HD i przesłać je na ekrany telewizorów przez micro HDMI, a dzięki funkcji MotoCast możemy też odtwarzać multimedia zgromadzone na dysku komputera (przewodowo lub bezprzewodowo).
Opinia redakcji | |
plusy: | |
minusy: |
Ocena: | |
Jakość wykonania: | dobry plus |
Ergonomia - sprzęt: | super |
Sterowanie dotykiem: | dobry plus |
Wymiary i waga: | super |
Czas pracy na baterii: | zadowalający plus |
Oprogramowanie: | dobry plus |
Jakość wyświetlacza: | dobry |
Jakość dźwięku: | super |
Wydajność ogólna: | super |
Wydajność 3D: | super |
Ilość akcesoriów: | zadowalający |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 2700 zł | |
Przeczytaj także: | ||||||||
Samsung Galaxy Nexus - test, cena i opinie | Samsung Wave 3 - test, cena | Nokia C6 - opinie, cena i test |
Komentarze
64Jak sie chce miec najnowsze zabawki to trzeba za nie placic. Jezeli marudzicie na cene to znaczy, ze nie jestescie targetem danej firmy na ten moment. Przeczytajcie sobie ta recenzje za rok moze dwa wtedy cena nie bedzie was tak razila. A jezeli teraz czytacie to przestancie marudzic "za drogo" :)
mocny był i to bez kewlaru
Ja też mogę powiedzieć że jestem bardzo chudy gdyż moja grubość na wysokości szyi jest niewielka!!!
Mam pytanie - dotyczące tej motki jak i pozostałych Andków
czy wybieranie głosowe może działaś bez aktywnej transmisji danych?
Jak na razie jest to dla mnie jedna z większych wad i kroków wstecz w porównaniu np do Nokii serii E.
Po pierwsze. W prawie każdym teście piszecie ,że brak sprzętowego przycisku odpowiadającego za spust migawki to minus. Nie dla wszystkich tak jest (np dla mnie to zaleta, delikatne dotkniecie ekranu i zrobienie w ten sposób zdjęcia jest według mnie o niebo lepsze)
Po drugie. Niezmienna ilość pulpitów wirtualnych. To nie iphone ,w którym co najwyżej możesz zmienić tapetę i układ ikonek. Wystarczy zmienić launcher i po problemie. Nie mamy tutaj nakazu trzymania się autorskiego rozwiązania producenta (+ dla androida :p )
Po trzecie. W tabelce na 4 stronie artykułu trzeba by było dopisać ,że telefon "będzie" posiadał Wifi Direct bo to funkcja androida 4.0, którego niedługo motka pewnie otrzyma.
ekran zmienia kolorystykę gdy patrzymy na niego pod kątem"
Nie rozumiem ludzi, dla których jest to wadą. Nie wiem jak inni ale ja patrzę na wyświetlacz na wprost.. widać marketingowcy sprawnie działają ;)
Rozmowa: 750 min
» Czuwanie: 205 min »
Sgs2
Rozmowa: 1100 min
» Czuwanie: 710 h
hahahahahahahahah
brak możliwości samodzielnej wymiany baterii ............
zaraz zaraz to znaczy że np. przy wgrywaniu custom ROM jak złapiesz boot-loop lub zawiesi się to niema możliwości zrobić hard reset, toż to z miejsca jest całkowita dyskwalifikacja smartphona.
2500 zł za malutki telefonik z wyświetlaczem 4 cala...:)))
Głupi kupi , reszta oleje...