Specyfikacja karty w programie GPU-Z: |
Zobacz zdjęcia karty: |
Parametry pracy i temperatura podczas obciążenia: |
Program GPU-Z poprawnie rozpoznał układ graficzny, podając jego najważniejsze dane.
Sercem opisywanej karty graficznej jest rdzeń GF100 o rewizji A3. Zajmuje powierzchnię 526 mm2 i zawiera 3,2 mld tranzystorów. Jak dotąd jest to najbardziej rozbudowany układ graficzny (pod względem liczby tranzystorów).
GeForce GTX 480 dysponuje 480 jednostkami cieniującymi (CUDA Cores) i ma 1536 MB pamięci operacyjnej GDDR5 384-bit. MSI GeForce GTX 480 Lightning pracuje z częstotliwością taktowania 750/1000 MHz i 1500 MHz w przypadku jednostek cieniujących. Przypominamy, że standardowe taktowanie dla modelu GeForce GTX 480 wynosi: 700/924 MHz i 1401 MHz dla procesorów strumieniowych. Dla chcących znacznie bardziej wyżyłować ten układ graficzny, producent oddał w ręce użytkowników aplikację MSI AfterBurner.
Ogromne pudełko oprócz karty graficznej zawierało kilka dodatków:
- przejściówki zasilające kartę
- nośniki ze sterownikami oraz aplikacją MSI AfterBurner
- długi przewód HDMI
- przejściówki DVI->HDMI/DVI->D-Sub
- przelotki służące do pomiaru napięć
Szkoda, że na wyposażeniu nie znalazła się żadna gra bądź program testujący, w którym moglibyśmy sprawdzić wydajność karty.
Akcelerator MSI GeForce GTX 480 Lightning wygląda wręcz nieziemsko. Gabaryty zastosowanych radiatorów, wentylatorów czy długość płytki drukowanej są większe niż u większości tradycyjnych kart graficznych.
Rozmiarami opisywany GeForce GTX 480 może konkurować tylko z Radeonem 5970, bo jego długość wynosi ok. 30 cm. Oznacza to, że nie zmieści się w niektórych obudowach Midi-Tower, np. testowanej niedawno Fractal Design Define R3.
Jakość wykonania nie budziła żadnych zastrzeżeń. Płytka drukowana w porównaniu do referencyjnej konstrukcji została przebudowana. Zwiększyły się jej wymiary: jest dłuższa i wyższa, a każdy centymetr kwadratowy został wykorzystany.
Na rewersie karty, czyli po jej drugiej stronie zamocowano aluminiową płytkę mającą na celu usztywnić całą konstrukcję. Służy także jako odpromiennik ciepła. A mając na uwadze „właściwości cieplne” akceleratorów Fermi, dodatkowe chłodzenie z pewnością jest potrzebne. Szkoda jednak, że zostały odkryte cztery moduły pamięci operacyjnej. Przy ich bardziej ekstremalnym podkręcaniu wraz z podniesieniem napięć zaczynają one osiągać znaczne temperatury.
System schładzający stanowi rozwinięcie wcześniej stosowanego systemu o nazwie TwinFrozr III. Od samego początku łączył on ze sobą elementy radiatorów, rurek cieplnych i dwóch dużych wentylatorów. W przypadku opisywanej karty jest analogicznie, tyle że w porównaniu z wcześniejszymi produktami z serii Lightning wszystko jest jakby większe i bardziej rozbudowane.
Dwa wentylatory mają średnicę 90 mm i zostały umieszczone nad dwoma newralgicznymi punktami karty graficznymi. Osadzono je dokładnie tam, gdzie wydobywa się najwięcej energii cieplnej (procesor graficzny oraz sekcja zasilająca). Mając na uwadze fakt, że ten akcelerator będzie zmuszany do wyższej częstotliwości taktowania, użyte chłodzenie będzie miało co robić przez cały czas. Godne podziwu są zainstalowane radiatory. Z głównego radiatora-bloku umieszczonego na układzie graficznym wychodzi pięć rurek cieplnych. Na końcu każdej znajduje się radiator z mnóstwem aluminiowych blaszek.
Za schładzanie sekcji zasilania, kości pamięci oraz innych modułów, które grzeją się w nadmiarze, odpowiada aluminiowy płaski radiator. Nad całością czuwają dwa wentylatory, o których już wspominaliśmy.
Zobacz zdjęcia karty |
Wydajność układu chłodzącego TwinFrozr III jest bardzo dobra. W czasie testów przy standardowych częstotliwościach taktowania (tj. 750/1000 MHz), procesor graficzny osiągał temperaturę ok. 67 stopni C. To znakomity wynik, mając na uwadze temperatury do jakich rozgrzewają się karty graficzne GeForce GTX 480 ze standardowym chłodzeniem i nominalnym taktowaniem – nierzadko jest to ok. 90 stopni C.
Według aplikacji pomiarowej, pod obciążeniem akceleratora wentylatory pracowały na poziomie 46% i wytwarzały słyszalny szum powietrza. Według nas hałas był jednak mniejszy niż w przypadku referencyjnego chłodzenia. Bez obciążenia akceleratora wentylatory pracowały z prędkością ok. 1330 obr./min i generowały niewielki hałas.
Jesteśmy zadowoleni z systemu chłodzącego TwinFrozr III. Jest nie tylko wydajny, ale i jak na zastosowany układ graficzny GeForce GTX 480 cechuje go niezła kultura pracy.
Śledź karty graficznej MSI GeForce GTX 480 Lightning został wyposażony w cztery pozłacane złącza: 2x DVI, HDMI i Display Port. Nie zabrakło też złącza krawędziowego SLI, gdyby komuś brakło mocy w najnowszych grach – można Lightninga połączyć z innym akceleratorem NVIDII.
Zanim uruchomimy komputer z tą kartą graficzną, należy podpiąć trzy wtyczki zasilające: 8+8+6 pin.