Jakość zdjęć
Jak na smartfona w klasie cenowej „do 1000 zł” Huawei P8 Lite oferuje bardzo zadowalające możliwości fotograficzne. Jego aparat tylny generuje zdjęcia o rozdzielczości 4160x3120 px, czyli 12,98 Mpx. Pamiętać jednak trzeba, że domyślnie po pierwszym uruchomieniu proporcje zdjęć nie będą ustawione na 4:3, lecz na 16:9, co w praktyce oznacza, że będziemy mieli do czynienia z rozdzielczością 10, a nie 13 Mpx.
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Rozdzielczość obrazu jest w zupełności wystarczająca, a jak z jego jakością? W słoneczny dzień pod gołym niebem możemy wykonać całkiem dobrej jakości zdjęcia. Pochwalić trzeba jakość kolorów i kontrast (są dość naturalne).
Gdy patrzymy na pomniejszone zdjęcie właściwie nie ma się do czego przyczepić. Trochę gorzej jest gdy je powiększymy do skali 1:1. W tym momencie wychodzą wady optyki, a w szczególności jej przeciętna rozdzielczość. Gdy fotografujemy obiekty oddalone o kilkanaście (lub więcej) metrów nie będą one całkiem ostre. Swoje pięć groszy dokładają jeszcze algorytmy odszumiające, które dodatkowo usuwają drobne detale.
Zdjęcia wykonane aparatem tylnym
Sytuacja nie wygląda jednak źle. Pod wieloma względami aparat główny Huaweia P8 Lite może bezpośrednio konkurować z aparatami droższych smartfonów. W dobrych warunkach oświetleniowych zdjęcia będą podobne do tych z Samsunga Galaxy A5 lub Nexusa 6. W warunkach nocnych lub w słabo oświetlonym pomieszczeniu obraz wygląda znacznie gorzej - szumy stają się wyraźnie widoczne, a szczegółowość spada drastycznie.
Autofokus nie jest zbyt szybki, ale za to dość celny i pozwala wykonywać udane zdjęcia makro.
A teraz zrobię z siebie ufoluda, czyli użyję trybu „upiększania”. Osoby o słabych nerwach nie powinny patrzeć na te zdjęcia. ;)
Po lewej zdjęcie wykonane aparatem przednim po prawej zdjęcie z efektem „upiększania”
Szczerze nie mam pojęcia dla kogo jest ten tryb. Zarówno faceci, jak i kobiety wyglądają w nim tragicznie. ;)
Interfejs:
Jakość filmów
Na temat filmów niestety nie mogę napisać wiele dobrego. Wszystko z powodu stanowczo zbyt wysokiej kompresji. Film Full HD z nowoczesnego smartfona powinien mieć przepływność przynajmniej kilkanaście, a najlepiej ponad 25 Mb/s. Tutaj wynosi ona zaledwie około 9,5 Mb/s. Na filmach wyraźnie widoczne są artefakty cyfrowe związane z kompresją. Przejścia między delikatnie zmieniającymi się kolorami są zamieniają się w pikselozę. Algorytmy kompresują wszelkie powierzchnie o zbliżonej kolorystyce.
Powód? Najprawdopodobniej zbyt mała wydajność procesora zastosowanego w smartfonie. Szkoda! Wiele konkurencyjnych, a nawet tańszych smartfonów spisuje się tutaj lepiej.
Przednie filmy też są zbyt mocno skompresowane, a w dodatku ich rozdzielczość ograniczono do HD 720p. Kamerka ta nadaje się do prowadzenia wideo czatu np. przez Skype, ale do filmowania raczej nie.
Podsumowanie
Wobec smartfona Huawei P8 Lite miałem spore oczekiwania. Jego większy i droższy kuzyn Huawei P8 zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Jest to jeden z najbardziej eleganckich smartfonów na rynku, wykonany z metalu i szkła, smukły i nowoczesny. Tańszy P8 Lite zachował część jego charakteru, ale jak się okazało ma trochę więcej wad.
Do głównych zaliczam jakość filmów nagranych kamerką tylną. Pod tym względem P8 Lite wypada gorzej nawet od niektórych tańszych smartfonów (np. z rodziny Lumia). Na szczęście zdjęcia wyglądają o wiele lepiej.
Przyczyną tak dużej kompresji filmów może być zbyt słaba wydajność procesora. Użyto tutaj układu HiSilicon Kirin 620, który męczy się w niektórych, bardziej zaawansowanych grach i najprawdopodobniej producent uznał, że nie udałoby mu się utrzymać płynności w mniej skompresowanych nagraniach. Przeciętnie wypadła też bateria. W teście przeglądania stron internetowych osiągnąłem niecałe 6 godzin, a wyświetlanie filmów trwało nieco ponad 7.
Smartfon ma jednak kilka istotnych zalet. System Android 5.0 został dobrze zoptymalizowany i działa szybko, pomimo niskiej wydajności procesora. Interfejs graficzny jest przejrzysty, nowoczesny estetyczny i prosty w obsłudze.
W obudowie umieszczono dwa sloty dla kart SIM (micro + nano). Zamiast karty nano SIM można umieścić w szufladce pamięć microSD. Jest też wsparcie dla łączności 4G LTE.
Wyświetlacz ma rozdzielczość HD (1280x720 px), ale jest dość szczegółowy, oferuje naturalne kolory i wystarczające kąty widzenia. Jest wystarczająco jasny do obsługi w domu/biurze/szkole, ale pod gołym niebem w słoneczny dzień trudno na nim coś odczytać. Obudowa nie jest może tak elegancka (wręcz prestiżowa) jak w droższym P8, ale wciąż wygląda dobrze na tle wielu innych smartfonów.
Czy polecam Huawei P8 Lite? Cóż… mam dość mieszane uczucia wobec niego, ale wspominam go raczej pozytywnie. Uważam jednak, że pod kilkoma względami lepsza jest Motorola Moto G 3 gen. lub Alcatel OneTouch Idol 3 4,7”.
Ocena końcowa:
- dual SIM (micro + nano);
- łączność LTE (na 1 karcie SIM);
- dobra jakość zdjęć z kamerki tylnej;
- atrakcyjny i prosty w obsłudze interfejs;
- szybkie działanie systemu;
- dość dobra jakość wyświetlacza;
- komunikacja zbliżeniowa NFC;
- brak obsługi USB OTG;
- czas pracy na baterii poniżej oczekiwań;
- zbyt duża kompresja nagrań Full HD;
Komentarze
17Hmmm... tylko ta nakładka... :/