Wydajność
Przekrojowo wyniki wydajności testowanej karty uznajemy za dobre. W zależności od tytułu zapewniała ona średnio o 5 do 10% lepszą wydajność względem referencyjnej konstrukcji. Nie bez znaczenia jest również fakt, że podobnie wycenionego Radeona RX 480 8 GB pokonała w paktycznie każdym teście z wyjątkiem Dooma.
Podkręcanie
Gigabyte GeForce GTX 1060 Xtreme Gaming fabrycznie jest już dość mocno podkręcony, a więc cudów w tej kategorii trudno się było spodziewać. Mimo to, karta dodatkowo uzyskała dobre 110 MHz w przypadku rdzenia oraz 243 MHz dla pamięci. Rekordów nie będzie, ale wynik jest satysfakcjonujący.
Kultura pracy
O systemie chłodzenia w testowanej karcie możemy się wypowiadać jedynie w samych superlatywach. Karta nawet po solidnym wygrzewaniu w grze Wiedźmin 3 nie przekraczała 60 stopni. Nie bez znaczenia jest również fakt, że konstrukcja w każdych warunków jest bardzo cicha.
Opłacalność
Jedynym małym minusem testowanej konstrukcji jest fakt, iż jej cena (1400 zł) jest średnio o około 100 zł wyższa względem popularnych modeli opartych na układzie GTX 1060. Choć należy dodać, że inni producenci za swoje karty z topowych serii życzą sobie podobne, a czasem nawet nieco większe pieniądze.
Dobry wybór
Trudno inaczej podsumować testowaną kartę. Pod praktycznie każdym względem jest ona dobra. Nie licząc wspomnianej kwestii ceny trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do karty Gigabyte GeForce GTX 1060 Xtreme Gaming 6G. Jeśli ktoś rozważa zakup karty ze średniej półki wydajnościowej to powinien wziąć ten model pod uwagę.
Ocena końcowa
- przekrojowo dobra wydajność
- fabrycznie podkręcona
- zadowalający potencjał OC
- wydajny i cichy system chłodzenia
- cena mogłaby być nieco niższa
Komentarze
26Ale karta ciekawa :)
Taka jakby reklama, że 1060 najwyżej :D