Radeon R7 250 w naszym porównaniu wypadł całkiem dobrze. Pozwala na w miarę komfortową grę w rozdzielczości 1680x1050 w średnich detalach grafiki. Zapewne zjechanie o jeszcze jeden poziom pozwoliłoby na niezłą wydajność w Full HD. Pamiętajmy jednak, że to karta graficzna za ok. 290 zł, która ma w głównej mierze służyć do sporadycznego grania. Radeon R7 250 we wspomnianej cenie na tle konkurencji wypada nieźle. Jest lepszy od GeForce GT 640 z pamięciami GDDR5 (występuje jeszcze odmiana z DDR3 - tańsza, ale i wolniejsza).
Różnica w cenie do modelu poprzedniej generacji Radeonów HD 7750 jest stosunkowo niewielka. Ten ostatni w wersji z pamięciami GDDR5 kosztuje ok. 320 zł. Daje nam to ok. 30 zł, choć wydajnościowo często obie karty graficzne wypadają bardzo podobnie. Czy zatem brać R7 250, czy HD 7750 po dopłacie 30 zł? Na to już musi odpowiedzieć sobie każdy sam.
Kwota 290 zł dotyczy kart graficznych R7 250 innych producentów (np. Sapphire). Prezentowany w niniejszym artykule Asus, w najtańszym sklepie internetowym kosztuje 319 zł, zaś w pozostałych 340-370 zł. Taka kwota jest już nieco wygórowana, albowiem za tyle można już znaleźć Radeona HD 7770 oferujące o wiele lepsze działanie gier. Dopóki cena testowanego Asusa nie spadnie do poziomu ok. 290 zł, jego zakup według nas jest średnio opłacalny.
Sam akcelerator sprawował się bez zarzutu: ma cichy układ chłodzący, niski pobór prądu i pozwala na niezłe podkręcanie. Czekamy tylko na szybką obniżkę cen. Wtedy z czystym sercem będziemy mogli każdemu polecić kartę graficzną Asus Radeon R7 250.
Ocena: Asus Radeon R7 250 | |||
plusy: • niewielkie wymiary • szybszy od rywala GeForce GT 640 • niski pobór prądu • cicha praca chłodzenia • niezłe rezultaty w wydajności po podkręceniu | |||
minusy: • cena | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 319 zł |
Komentarze
25Dlaczego nikt nie zrobi testu chocby w trzech grach w polaczeniu z g3420 aby zobrazowac wydajnosc karty jej potencjalnym nabywcom?!
tak na prawdę mam teraz Ati 5770 z 1gb i w rozdzielczości 1680x1050 gry też działają :P
Zapraszam tego szrota do pierwszego Crysisa w takim razie :)
wydajność jak na moje potrzeby jest świetna(chociaż madvr nie daje rady, chociaż tu może procesor też mieć swój udział), jednak zachowanie wentylatora jest tragiczne (po części przez sterowanie z poziomu systemu zamiast automatycznego sterowania na podstawie własnego BIOSu): do momentu startu systemu ma 40%, które są wystarczające by zagłuszyć myśli i dopiero gdy system wstanie można na to jakoś wpłynąć
A i minimalne 20% znacznie się wybija ponad irytujący (chociaż zazwyczaj oceniany jako bardzo cichy) sigma evo 120 @7V
Do tego panel kontrolny asusa trzyma jednakowe ustawienia wentylatora dla 3D i 2D, a w 2D spokojnie można by na sztywno ustawić 20% (albo i mniej, gdyby się dało...) i zdaje się nie trzymać ustawień po restarcie systemu i zalogowaniu na innego użytkownika
Po raz kolejny postanowiłem zaoszczędzić, i po raz kolejny żałuję, jedyne słuszne karty graficzne to 750 i 750Ti, obie z pasywnym chłodzeniem