W marcu zaczyna się wiosna i jak co roku czeka nas zmiana czasu na letni. Kiedy w 2023 roku wypada krótsza doba i o której przestawić zegarek?
Zmiany czasu budzą kontrowersje, a obowiązujące w naszym kraju przejście czasu zimowego w letni jest dla wielu przykrym przeżyciem. Oznacza bowiem krótszą dobę. Kiedy należy liczyć się z tą sytuacją?
Kiedy zmieniamy czas na letni w 2023 roku?
Zmiana czasu na letni w Polsce odbywa się w ostatni weekend marca. W 2023 roku będzie to noc z 25. na 26. marca, czyli już w tym tygodniu. W niedzielę o godzinie 2:00 przestawimy zegarki o godzinę do przodu. Powinny one wskazywać 3:00. Dla wielu z nas oznacza to, że nie zmieni się nic, ponieważ odpowiedni moment prześpimy.
Dopiero po przebudzeniu uważni obserwatorzy będą mieli okazję zwrócić uwagę, że wędrówka słońca po nieboskłonie następuje z zauważalnym opóźnieniem względem dnia poprzedniego. Jego wschód nastąpi o 6:30, podczas gdy w sobotę można go będzie zaobserwować już o 5:33. Podobnie zmiana czasu zmieni naszą perspektywę na zachód słońca. W sobotę, kiedy mierzymy go jeszcze zimową miarą, zajdzie ono już o 18:00. W niedzielę promieniami słonecznymi cieszyć się będziemy aż do 19:02.
Co należy zrobić podczas zmiany czasu na letni?
Dzięki zmianom czasu niedziela 26. marca będzie doskonałym momentem na potwierdzenie sprawności posiadanych zegarków, budzików i wybranego sprzętu AGD. Wszystkie czasomierze, którym brakuje połączenia z Internetem, musimy ręcznie przestawić godzinę. Ten przykry obowiązek warto połączyć z drobnym przeglądem oraz wiosennymi porządkami. Przetarcie szybek na cyferblacie oraz wymiany baterii nieporęcznie ulokowanych budzików są potrzebne, a tym razem możemy wykonać drobne dwa w jednym i tym samym zaoszczędzić trochę czasu.
Elektronika, która dysponuje łącznością internetową zasadniczo nie potrzebuje naszej uwagi w ostatni weekend marca. Czas wskazywany przez komputery, laptopy, smartfony, smartwatche itd., zaktualizuje się automatycznie. Podobnie jak wyposażenie inteligentnego domu, smart TV i asystenci głosowi. Ich właścicielom, którym szczególnie zależy na niedzielnej punktualności, polecić można potwierdzenie funkcjonowania routerów, stabilności połączeń kablowych lub ewentualnych wzmacniaczy sygnału WiFi.
Jaki wpływ ma na nas zmiana czasu na letni?
Zmiany czasu mogą powodować dyskomfort u osób szczególnie wrażliwych na zmiany rytmu dobowego. Nie powinien on jednak trwać dłużej niż kilka dni i przedłużające się stany rozdrażnienia lub kłopoty ze snem mogą mieć inną przyczynę.
Oprócz indywidualnych reakcji psychosomatycznych zmiana czasu może obniżyć nasz komfort przez jej wpływ na funkcjonowanie transportu. W dniach 25. marca oraz 26. marca warto zwracać szczególną uwagę na aktualność rozkładów jazdy pociągów, komunikacji miejskiej oraz samolotów, którymi się posługujemy. Pociąg, który zazwyczaj startuje o godzinie 6:00 może w niedzielę 26. marca zabrać nas ze stacji o wyjątkowo o godzinie 7:00.
Nie należy jednak spodziewać się transportowego paraliżu. Zmiana czasu regularnym zdarzeniem, a transport pasażerski jest planowany. Służące do tego celu systemy informatyczne biorą ją pod uwagę ustalając siatkę połączeń. Więcej wyzwań zmiana czasu dostarczyć może szpitalom, pogotowiom, straży pożarnej, służbom porządkowym i wszelkim całodobowym punktom usługowym. Miejsca, w których istotny staje się człowiek i muszą funkcjonować w sposób ciągły, 26. marca będą musiały poradzić sobie ze wszystkimi zadaniami, mając do dyspozycji o godzinę krótszą dobę.
Podobnie zafunkcjonować tego dnia musi także infrastruktura informatyczna. Zmiana czasu jest istotna na przykład dla systemów bankowych, które wiele zadań realizują w rytmie dobowym. One jednak w obliczu zmian czasu mają ograniczony czynnik ludzki i ich funkcjonowanie łatwo zaplanować. Mitem jest bowiem przekonanie, że zmiany czasu mają negatywny wpływ na jakiekolwiek rozwiązania z obszaru IT. W Europie czas urzędowy zmusza nas do regularnych zmian czasu dłużej niż automatyzację. Programy służące planowaniu transportu, dostaw zaopatrzenia, systemy księgowe, bankowe, energetyczne itd. uwzględniają zmiany czasu niczym regułę, a nie wyjątek.
Kiedy będzie zlikwidowana zmiana czasu?
Istnieje jednak realna szansa, że w przyszłości zmiany czasu nie będą uwzględniane. W Europie nie stosuje ich Islandia, Białoruś i Rosja. Przepisy unijne dopuszczają też wycofanie się ze zmian czasu państwom członkowskim. Polska ma więc taką możliwość, ale projekt odpowiednich przepisów jest nadal konsultowany. Zależy bowiem od realnych działań innych państw. Możemy być też pewni, że jakikolwiek postęp w tym temacie nie będzie miał skutków w tym roku.
Podstawowym czasem, który obecnie czas urzędowy tylko koryguje, jest w Polsce czas zimowy. Jeśli urzędnicy zdecydują się zmiany, to będziemy go używać przez cały rok. Powrót do niego jesienią i kolejną zmianę czasu w październiku mamy więc gwarantowane jak w banku.
Źródło: Urząd Miar i Wag
Komentarze
15Ja rozumiem, że "prowizorka jest najtrwalsza", ale czas skończyć już z tą farsą.
Czyli do jesieni doba będzie miała 23h.
- jest dla wielu przykrym przeżyciem
Autorka dozna załamania.
- wędrówka słońca po nieboskłonie następuje z zauważalnym opóźnieniem
Dlatego siada psycha.
- Dla wielu z nas oznacza to, że nie zmieni się nic
Dla autorki trauma. Będzie czuwać i obserwować zmiany.
- Jego wschód nastąpi o 6:30, podczas gdy w sobotę można go będzie zaobserwować już o 5:33
Jest to niewytłumaczalne i niepojętne dla Rutkowskiej.
- będzie doskonałym momentem na potwierdzenie sprawności posiadanych zegarków
Wiele zegarków tego nie wytrzyma i nastąpi destrukcja.
Ogólnie powodzenia dla autorki podczas wizyt u psychologa.
Widać nie będzie to PIS bo ludziom z epoki post komuny bardzo na ręką żeby zostało tak jak jest.
Zwykły radio budzik i zegary synchronizowane przez RDS (Tak, wiem jestem dinozaurem) powinny się same przestawić