W sieci pojawiło się logo „Xbox Game Pass: Friends and Family”. Ponoć pochodzi z xboksowego systemu i ponoć stanowi kolejne potwierdzenie, że Microsoft planuje uzupełnienie listy dostępnych abonamentów o taki, którym podzielimy się z tytułowymi przyjaciółmi i członkami rodziny.
Xbox Game Pass: Friends and Family – to może być hit
Kilka tygodni temu Microsoft wspomniał, że pracuje nad abonamentem Game Pass do podziału na kilka osób. Ma on uzupełnić aktualną ofertę, tworzoną przez pakiet podstawowy oraz plan Ultimate. Opublikowane logo sugeruje, że będzie się nazywać Friends and Family.
Ile będzie kosztować Game Pass do podziału?
Według informacji pochodzących od autorów wycieku, abonament ten umożliwi podzielenie subskrypcji na maksymalnie pięć osób z kręgu znajomych lub rodziny (koniecznie mieszkających w tym samym kraju). Nie wiemy, ile miałoby to kosztować, ale żeby miało sens, na pewno musiałoby kosztować łącznie więcej niż Ultimate, a dla poszczególnych osób mniej niż pakiet podstawowy.
Wydaje mi się, że gdyby cena wynosiła stówkę, byłaby to bardzo atrakcyjna opcja (przy trzech osobach – 33 zł za użytkownika zamiast 40 zł). Jeśli zaś mielibyśmy otrzymać korzyści płynące z pakietu Ultimate, to i 150 zł nie było przesadą (aktualnie jest to koszt 55 zł miesięcznie dla użytkownika).
Jest nawet szansa na to, że będzie jeszcze taniej. W Irlandii, gdzie trwają testy usługi „współdzielenia konta”, Game Pass Ultimate do podziału kosztuje 21,99 euro miesięcznie, podczas gdy klasyczny, to znaczy jednoosobowy Game Pass Ultimate kosztuje 12,99 euro.
Byłoby miło
Taki ruch mógłby być świetną sprawą dla wielu z nas i mógłby przyciągnąć kolejne osoby do tej świetnej usługi, jaką jest Xbox Game Pass. Byłaby to wreszcie także miła odmiana po tym, jak większość usługodawców ostatnimi czasy raczej utrudnia niż ułatwia współdzielenie konta.
Źródło: Engadget, The Verge
Komentarze
3Krok drugi: przyzwyczaić użytkownika, dosypując od czasu do czasu coś nowego, likwidując alternatywy.
Krok trzeci: podnieść cenę, wiedząc, że większość użytkowników zaciśnie zęby i zapłaci.
Plan wykonany!