Górnicy kryptowalut do graczy: przestańcie grać, zacznijcie kopać kryptowaluty
Sytuacja na rynku kart graficznych nie wygląda najlepiej, co jest spowodowane ograniczonymi dostawami i… wykupywaniem sprzętu przez górników kryptowalut. Konflikt na linii gracze - górnicy przybiera na sile.
Gracze znienawidzili górników kryptowalut
Pamiętacie nasz artykuł o koparce kryptowalut z 78 kartami GeForce RTX 3080? Za konstrukcję odpowiada Simon Byrne, który ostatnimi czasy stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych „górników”.
Temat stał się bardzo głośny - koparkę opisały zagraniczne media, a niektórzy YouTuberzy nagrali filmiki. Efektu chyba można się domyśleć – gracze znienawidzili górników kryptowalut.
Sytuacja nie powinna nas dziwić. Na rynku brakuje kart graficznych, więc gracze nie mogą budować nowych komputerów. Jeżeli sprzęt w dużej mierze jest wykupywany przez górników, to właśnie na nich jest wyładowywana frustracja graczy.
Górnicy zachęcają graczy – zostawcie gry, zacznijcie kopać kryptowaluty
Byrne najwyraźniej nic sobie nie robi z fali hejtu pod swoim adresem. Mało tego! Ostatnio wezwał graczy do... porzucenia gier i kopania kryptowalut.
Co myślicie o propozycji? Przyłączycie się do kopania kryptowalut?
Źródło: Facebook @ Simon Byrne
Zobacz więcej o koparkach kryptowalut:
- Zbudowali koparkę kryptowalut z 10 kartami GeForce RTX 3060 Ti - ile można na niej zarobić?
- Gdzie są karty GeForce RTX 3080? Mają je górnicy kryptowalut - jeden zbudował ogromną koparkę
- Oto koparka kryptowalut, która zwróci się po 20 latach
Komentarze
52Troll dobry, bo sam by sobie robił konkurencję, a im więcej ludzi zaczęło by kopać tym mniej kryptowaluta była by warta i opłacalność by spadła. A kart jak nie było tak nie ma
Kiedy 1 BTC był wart 0,10 USD nakupowali na potęgę i teraz są tzw. wielorybami.
A ceny kart windują Chińczycy, którzy w Iranie otwierają gigakopalnie wykupując poprzez Triady całe dostawy kart. I reszta frajerów beceluje - ci co kupują BTC za oszczędności życia - na mafie, a ci co kupują karty - na Januszy businessu.
tutaj kluczem jest cena. czemu producenci grafik od razu nie walnęli ceną z kosmosu? to by skutecznie wyregulowało popyt. a tak, jeśli zawyżonej prowizji nie zgarną hurtownicy, to zgarną spekulanci którzy każdą kupioną sztukę odsprzedają znacznie drożej.
Nie wkręcę 100 W żarówki bo wy mi zabronicie ???
Wkręcam i płacę za prąd - wisi mi kalafiorem ile zapłacę - to moja decyzja i tak samo decyzja kopaczy.
Ciekawe gdzie są ekolodzy i czym są chłodzone serwery google...warto to poznać.
Zachęcam również do wycieczki na lodowiec na Mont Blanc i zobaczenie ile ubyło w ciągu 5 lat.