Firefox szuka sposobu, by się odrodzić. Mamy jednak poważne wątpliwości, co do tego, czy szuka go w odpowiednim miejscu. Reklamy na pasku adresu? Chyba nie tędy droga.
Firefox chce wyświetlać reklamy na pasku adresu
W jednym z ostatnich artykułów szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, co się stało z Firefoksem, że tak dramatycznie spadła jego popularność. Jednym z powodów są kiepskie decyzje osób odpowiedzialnych za rozwój tej przeglądarki. Zaskakująco kiepskie – kto mógł bowiem dojść do wniosku, że wyświetlanie reklam podczas gdy wpisujemy adres strony lub hasło w wyszukiwarce będzie dobrym pomysłem? Ktoś jednak faktycznie to zatwierdził.
To, że podczas wpisywania frazy na pasku adresu/wyszukiwarki pojawiają się sugestie, nie jest niczym nowym. Wynikają one albo z historii przeglądania, albo też są po prostu najczęściej wpisywanymi hasłami przez innych użytkowników. Firefox idzie jednak o krok dalej i dorzuca do tego… reklamy swoich partnerów. Na samym dole, ale jednak.
Wprowadza to Firefox, który zawsze walczył o to, by być pojmowany jako najbezpieczniejszy i najbardziej troszczący się o prywatność program do przeglądania internetu. Z jakiegoś powodu nie czuje zgrzytu, zapowiadając funkcję, która „wykorzystuje twoją lokalizację i słowa kluczowe, aby proponować kontekstowe sugestie”, jak czytamy. Twórcy podkreślają jednak, że na potrzeby funkcji nie będą gromadzić żadnych dodatkowych danych, a reklamodawcami są tylko zaufani partnerzy.
Jak wyłączyć reklamy w Firefox?
Te reklamy są domyślnie włączone, ale dobra wiadomość jest taka, że można się ich pozbyć. Jak to zrobić? Otwórz Ustawienia, udaj się do zakładki „prywatność i bezpieczeństwo”, zjedź do sekcji „pasek adresu”, a tam pod kontekstowymi sugestiami wyłącz sugestie sponsorowane. Jeśli nie masz takiej opcji, to znaczy, że funkcja (na szczęście) do ciebie nie dotarła.
Źródło: The Verge, How-To Geek
Komentarze
9Takimi rozwiązaniami lisek nowych przyjaciół sobie raczej nie zaskarbi… a i starzy mogą wysiąść.
Najczesciej Ci co krzycza ze trzeba czegos bronic maja z tego krzyku kase. Nie ma nic za darmo.