Nie zgadniecie, kiedy jest największy ruch w Sieci w naszym kraju. Fiberhost i tajniki otwartych sieci światłowodowych
Przy okazji publikacji raportu o wykluczeniu cyfrowym i zwiększeniu zasięgu otwartej sieci światłowodowej Fiberhost dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek odnośnie do ruchu w sieci. Za największymi wzrostami ruchu nie stoją ani nie wyprzedaże, ani tym bardziej filmy czy seriale.
Fiberthost się rozrasta
Kojarzycie firmę INEA? Parę lat temu, podczas targów PGA ten wielkopolski operator sieciowy hucznie ogłosił wprowadzenie łącza o przepustowości 10 Gbps. Był tam oczywiście haczyk w postaci ograniczonego zasięgu nowej usługi i jej, powiedzmy sobie szczerze, dość wysokiej ceny. Od tego czasu sporo się jednak zmieniło. INEA podzieliła się na dwie firmy –niezależnego dostawce usług internetowych – Inea Sp. z o.o. oraz Fiberhost S.A, czyli operatora otwartych sieci światłowodowych.
I właśnie ta druga spółka ogłosiła co dopiero, że w zasięgu jej sieci znalazło się już milion gospodarstw domowych, w 8 województwach, 202 powiatach oraz w ponad 790 gminach. Co więcej, ambitne plany Fiberhost zakładają, że do 2026 roku ów zasięg zwiększy się dwukrotnie. Jak wynika bowiem z raportu dotyczącego wykluczenia cyfrowego, który przygotowany został na zlecenie tejże firmy, choć Polacy bardzo cenią sobie światłowód to wciąż „jedynie” niewiele ponad połowa z 61%, która ma możliwość podłączenia się do niego, faktycznie z tej opcji korzysta.
Największy wzrost ruchu w sieci powodują… gry
Tak, tak – nie Netflix, nie Youtube, a gry. Tylko nie myślcie sobie, że chodzi tu o ogólne wykorzystanie sieci. Tu wciąż królują ci najwięksi. Eksperci z Fiberhost zdradzili nam jednak, że największe wzmożenie ruchu w ich sieciach widać w momencie premier najgłośniejszych, najbardziej oczekiwanych produkcji. Dlaczego? Bo „wszyscy rzucają się na ich ściąganie”. Co ciekawe, efekt ten nie występuje w przypadku filmów i seriali udostępnianych przez serwisy społecznościowe, nawet tak gorących jak Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy czy Ród Smoka.
Okazuje się bowiem, że Ci najwięksi dostawcy, by zagwarantować swoim abonentom jak najlepsze wrażenia, korzystają z posiadanej rozproszonej sieci serwerów CDN (content delivery network). W ten sposób wcześniej przesłane tam treści dostępne są od razu dla użytkowników zmniejszając obciążenie serwerów i zapotrzebowanie na transfer. Swoją drogą ciekawe jakie „peaki” w ruchu sieciowym wywołają nadchodzące premiery Call of Duty: Modern Warfare 2 czy choćby God of War: Ragnarok.
Źródło: Fiberhost
Komentarze
8Niestety 80zł za 300 to dla mnie zdecydowanie za dużo.
Tak bardzo chcieli go mi wcisnąć że nawet handlowiec niby specjalnie dla mnie z szefem uzgadniał mega promocję światłowodu 100 za 60zł , normalnie interes życia z którego nie skorzystałem xD
Mało tego , u mnie za przyłącze liczyli złotówkę w mega promocji a sąsiada 2 domy dalej z identycznymi warunkami do podciągnięcia przyłącza chcieli ogolić już na 400 (oczywiście po tym jak po konsultacji ze mną zadzwonił i ich zjechał to jednak dało się u niego zrobić przyłącze za 1zł).
To zależy co kto lubi. Dla mnie to nic nie warte, a w szczególności mojego czasu, aby go poświęci na oglądanie tego czegoś
Orange na tym samym łączu oferowało mi 600/150 xD
Jest jeszcze problem reklamowych kłamstw operatorów.
A to stary laptop ze kartą 100 mb...A to korzystali z...wifi 2,4 i mieli pozapychane kanały więc prędkości mieli góra 30 mb...Np i na koniec zamulone kompy prze albo wirusy albo przez setki otworzonych programów które korzystały z neta ...