Tomasz Chmielewski

@kabanosek Tak, ten ostatni (SM8600) rzeczywiście będzie duuuuuuuuuuuuużo lepszy: z szarością zamiast prawdziwej czerni, niskim kontrastem i algorytmami lokalnego wygaszania, których chaotyczne działanie woła o pomstę do nieba. Naprawdę świetny, godny polecenia wybór, nie ma co.

Załóż słuchawki przyjacielu. Dobre słuchawki.

Do nagrań użyłem zwykłej kamery wideo za około 1000 zł z mocno przeciętnym mikrofonem. Ponadto, nie zawsze udało się ustawić kamerę tam, gdzie powinna być z akustycznego punktu widzenia. W związku z tym, proszę nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków - filmy mają na celu oddanie atmosfery miejsca i wydarzenia, jakim był AV Show, a nie wierną reprodukcję dźwięku. Pomimo tego część nagrań wyszła całkiem nieźle (porównywałem do zapisu w mojej pamięci :-) , część średnio, a część słabo. Za rok postaram się zabrać na AV Show lepszy sprzęt.

Tak. Ottawa = wzmacniacz + CD + 5 głośników.

Więcej info tutaj: http://www.technics.com/pl/produkty/premium-class/kompleksowy-system-muzyczny-ottava-f-sc-c70.html

"Zaletami" Philipsa 49PUS7502 są niski kontrast, bardzo jasna szarość zamiast czerni (w dodatku srebrząca się w rogach), pseudo HDR, brak zaawansowanego układu lokalnego wygaszania ... czy naprawdę mam wyliczać dalej?

"szkoda, że nie wzięliście go do tego porównania"

Sorry, ale nie porównujemy syrenek z Mercedesami.

Tak, w niektórych sklepach stacjonarnych sa jeszcze ostatnie egzemplarze znakomitego ubiegłorocznego Panasonica 50DS630 (Full HD, 3D, 120Hz). Np. tutaj >>> https://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe/panasonic-tx-50ds630e.bhtml. To co prawda 1 cal więcej niż podawane 49 cali ale proszę sprawdzić - może się zmieści.

Samsung nic nam za ten test nie dał. Nawet nie wiedział, że go opublikujemy w takiej formie (jako porównawczy).

Myślę przyjacielu, że jednak zmieniłbyś zdanie, gdybyś na własne oczy zobaczył w realu ekran LG, z jego niejednolitą, ciapkowatą szarością i przyciemnionym przy krawędziach obrazem, obok niemal wzorcowego ekranu Samsunga.

Pierwotnie chciałem przetestować telewizory w jak najbardziej zbliżonej do siebie cenie. W związku z tym zamierzałem wziąć pod lupę nie LG 43LJ594, lecz nieco droższy model 43LJ614 (który ma tyle samo gniazd HDMI/USB co Samsung 43M5602). Niestety, pomimo wielu starań, nie udało się go pozyskać, w związku z czym na placu boju pozostał tańszy model LJ594. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje ...

Quod scripsi scripsi. A jeśli chodzi o cenę, to tydzień temu, w wielkopowierzchniowym sklepie w W-wie obok mojego domu, Samsung kosztował 1999 zł, a LG 1699 zł, co dokładnie daje różnicę 300 zł. Jak wiadomo, cena jest rzeczą zmienną i nie zawsze ceny w wyszukiwarkach internetowych są niższe niż w realu. To dziwne, ale prawdziwe. Sam byłem zaskoczony gdy po publikacji artykułu okazało się, że w necie Samsung jest o 100 zł droższy niż w sklepie obok. No cóż, ce la vie ...

Przyjacielu, po pierwsze, wykresy nie zostały stworzone w Excelu, tylko za pomocą infograma. Po drugie, to nie są typowe wykresy kołowe - w terminologii infograma noszą nazwę "irregular" (po polsku "nieregularne"). Po trzecie, pokazują tylko udziały 3 najważniejszych firm omawianych w tekście - telewizorowy "plankton" nie został uwzględniony. Miłego wieczoru.

Już poprawione. Przepraszam i dziękuję za czujność i dobre słowo.

To niełatwy wybór. Jednakże osobiście, prywatnie i dla siebie wybrałbym Panasonica, a to ze względu na dużo większe pokrycie przestrzeni DCI oraz dużo lepsze możliwości kalibracyjne - po prostu lubię mieć precyzjne kolory. Pomimo tego brakowałoby mi bardzo dwóch cech Sony: o 50% wyższej luminancji w trybie HDR oraz obsługi słuchawek Bluetooth. Ale to oczywiście tylko moje osobiste preferencje ...

To niełatwy wybór. Jednakże osobiście, prywatnie i dla siebie wybrałbym Panasonica, a to ze względu na dużo większe pokrycie przestrzeni DCI oraz dużo lepsze możliwości kalibracyjne - po prostu lubię mieć precyzjne kolory. Pomimo tego brakowałoby mi bardzo dwóch cech Sony: o 50% wyższej luminancji w trybie HDR oraz obsługi słuchawek Bluetooth. Ale to oczywiście tylko moje osobiste preferencje ...

Do drugiego akapitu rzeczywiście wkradł się błąd - powinno być IPS. W dalszej części recenzji jest 7 razy IPS - i to jest OK.

Dzień dobry. Na specjalistycznych planszach testowych prawie zawsze da się dostrzec różnicę. Jednakże na filmach z tym różnie bywa. Jeżeli źródłem sygnału będą materiały progresywne, tj. bez przeplotu, w rozdzielczości Full HD lub 4K, to różnice będą żadne albo prawie żadne. Ale jeżeli źródłem sygnału będą materiały zarejestrowane z przeplotem (np. płyty DVD) to różnice są czasem spore, choć nie widać ich zawsze, lecz jedynie w najtrudniejszych sekwencjach, z którymi deinterlacer sobie po prostu nie radzi. Krótko mówiąc, jeżeli ktoś ma dużą kolekcję płyt DVD (576i) i zamierza je oglądać na telewizorze 4K, to odtwarzacz będzie musiał najpierw usunąć przeplot a potem przeskalować sygnał 576p do 2160p (Ultra HD). I tu właśnie widać największe różnice pomiędzy odtwarzaczami. Z kolei jeśli ktoś ograniczy się do płyt Blu-ray (tych progresywnych, bo zdarzają się niestety również i te "przeplatane" czyli 1080i) to różnice będą żadne lub prawie żadne. Moim zdaniem odtwarzacze Panasonica to mistrzowie w przeskalowywaniu z SD do 4K.

Sprawdziłem i poprawiłem. W przeciwieństwie do 49MU7002 większy, 55-calowy model rzeczywiście ma dwa położenia nóżek. Jeszcze raz dzięki za zwrócenie uwagi.

OK, sprawdzę to. Dzięki za czujność. Co do zdjęć - zgoda.

Produkt jest tak świeży, że nie znamy jego ceny. Nie ma go też jeszcze w sklepach internetowych. Podobno oficjalna sprzedaż rusza w lipcu.

Dlaczego od razu "chłam"? W chwili gdy piszę te słowa, Sony 43XE7005 stoi obok 65-calowego rywala z najwyższej półki za ok. 19000 złotych. Proszę zgadnąć, który z nich wygląda lepiej pod kątem, w ciągu dnia, na sygnale SD, oraz który ma gęstszy, mniej rozmyty obraz i ... dużo lepsze niż rywal odwzorowanie koloru czerwonego na pełnym ekranie?

Odpowiedź: Sony 43XE7005.

Proszę unikać ferowania wyroków gdy telewizora nie widziało się na oczy. Pozdrawiam.

Już poprawione. Przepraszam za błąd i dzięki za czujność.