Wielu konsumentów zastanawia się, czy telewizory z tej samej serii, lecz o różnych przekątnych zapewniają identyczną jakość obrazu. Postanowiliśmy po teście mniejszego, 55-calowego modelu z serii RU8002 przetestować większy, 65-calowy model i to sprawdzić.
- wysoki kontrast,; - matryca klasy 120Hz,; - upłynnianie ruchu,; - dobry stosunek jakości do ceny.
Minusy- niska jasność w trybie HDR,; - brak obsługi Dolby Vision,; - bardziej smuży niż 55RU8002.
Samsung 65RU8002 jest telewizorem z płaskim ekranem o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli, tak samo jak niedawno testowana 55-calows wersjs tego modelu (Samsung 55RU8002).
W Samsungu 65RU8002 zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Subpiksele mają konwencjonalną strukturę RGB.
Najważniejszą zaletą wyświetlaczy ciekłokrystalicznych typu VA jest ciemna czerń, a tym samym wyższy kontrast natywny niż w matrycach typu IPS. Główną wadą matryc VA ‒ degradacja kolorów pod kątem.
Specyfikacja techniczna telewizora Samsung 65RU8002:
Wyświetlacz (przekątna): | 65 cali |
Wyświetlacz (rozdzielczość): | 3840x2160 |
Wyświetlacz (rodzaj): | płaski |
Podświetlenie ekranu: | LED |
Technologia 3D: | nie |
Złącza: | 4 x HDMI, 2 x USB, 1 x Ethernet, optyczne |
Tuner TV: | analogowy, DVB-C, DVB-S2, DVB-T2 |
Kontrast
Współczynnik kontrastu ANSI okazał się nieco wyższy niż w 55RU8002 i wyniósł 4549:1 (w 55RU8002: 3815:1. Jak na matrycę VA przystało, telewizor radził sobie znakomicie w ciemnym pomieszczeniu. Aby się o tym przekonać, proponuję rzucić okiem na kilka zdjęć z filmu Zjawa (the Revenant, Scott, 2015), zrobionych z ekranu wyświetlającego mocno skompresowany strumień o rozdzielczości 1080p z Netfliksa.
Uwaga! Aby zobaczyć szczegóły poniższe zdjęcia należy oglądać przy dużej lub nawet maksymalnej jasności wyświetlacza.
Jak widać, Samsung 65RU8002 radzi sobie w ciemnych scenach bardzo dobrze – powiedziałbym, że nawet lepiej niż mniejszy 55RU8002. Tym co, niestety, łączy oba modele jest „tajny ściemniacz”. Otóż podobnie jak mniejszy brat, 65RU8002 oficjalnie nie posiada układu wygaszania diod, co nie przeszkodziło konstruktorom zaimplementować działający w ukryciu i poza kontrolą użytkownika (a fe Samsung!) ściemniacz całej ramki ekranu (frame/global dimming) manipulujący dodatkowo krzywą jasności. Aby się nie powtarzać, po szczegóły, w jakim stopniu negatywnie wpływa on na charakterystykę jasności, odsyłam do mojej wcześniejszej recenzji modelu 55RU8002.
Tak więc w kategorii czerni i kontrastu, pomimo podobieństw, zwycięzcą jest większy 65RU8002.
Kolory
Temperatura barwowa bieli wyniosła 6594K, a zatem niewiele odbiegała od wzorca (55RU8002 był chłodniejszy - 7709 K).
Próbki kilkudziesięciu barw zmierzone na planszy pełnoekranowej miały średni błąd równy 2,1, a więc niewiele powyżej progu postrzegalności (3,3 w 55RU8002).
Z kolei próbki tych samych barw zmierzone na planszy zajmującej zaledwie 10% ekranu, wykazały już dwukrotnie większy średni błąd reprodukcji równy 4,2, a więc powyżej progu postrzegalności.
Przyczyną tego stanu rzeczy jest ww. działający w tle „tajny ściemniacz”. Więcej na ten temat w recenzji w 55RU8002.
Ponieważ mamy do czynienia z typową matrycą typu VA, pod kątem kolory ulegają zmianie: czerwony staje się brudno pomarańczowym lub marchewkowym: traci nasycenie, jasność i zmienia odcień. Z kolei zielony blednie i ciemnieje, natomiast żółty też mocno blednie, ale za to nie zmienia swego odcienia.
W ogólnej ocenie, biorąc pod uwagę cenę telewizora i właściwości matrycy VA, odwzorowanie barw standardowych (Rec.709 SDR) przez 65RU8002 oceniam jako dobre i nieco lepsze od 55RU8002.
Szeroka paleta barw
Pokrycie przestrzeni DCI (a w zasadzie UHDA-P3) mierzone w CIExy wyniosło 87%, a w CIEuv 93%. To dobre wyniki, jak na tę klasę sprzętu i ciut lepsze od 55RU8002.
Tryb HDR
Podobnie jak 55RU8002, Samsung 65RU8002 poprawnie rozpoznaje sygnał w formacie HDR10. Jasność niestety nie zachwyca, choć jest wyższa od 55RU8002:
- 351 cd/m^2 na planszy 10% (305 cd/m^2 w 55RU8002)
- 284 cd/m^2 na planszy 5% (247 cd/m^2 w 55RU8002)
Charakterystyka jasności (EOTF) w trybie HDR była nieco inna niż w 55RU8002: nieco zbyt ciemna w dolnym zakresie i ciut za jasna w średnim. W sumie ciut lepsza.
Choć żaden z obu modeli nie nadaje się moim zdaniem do treści HDR, 65RU8002 jest jednak nieco lepszy (czyli nie nadaje się w mniejszym stopniu).
W trybie SDR jasność maksymalna przy wyświetlaniu pełnoekranowej (100%) planszy wyniosła 353 cd/m^2, a więc była o 50 cd/m^2 wyższa od tej z 55RU8002.
Summa summarum, czy to w trybie SDR czy HDR, 65RU8002 ma luminancję 15-17% wyższą od swojego mniejszego brata, co jeszcze dodatkowo spotęguje większa powierzchnia ekranu.
Ruch
Tak jak w 55RU8002, na straży kontroli ostrości i płynności ruchu w 65RU8002 stoi układ Auto Motion Plus i tak jak w mniejszym modelu, większy też ma matrycę klasy 120Hz.
Oto jak przedstawia się ostrość (w liniach TVL) i subiektywnie oceniona płynność ruchu w zależności od wybranej opcji układu Auto Motion Plus:
Auto Motion Plus | ||
opcja | ostrość | upłynnianie |
Wył. | 150 | brak |
Auto | 800 | bardzo duże |
Użytk. | 800 | regulowane |
Uż. +WRLED | 850 | regulowane |
W telewizorach marki Samsung „WRLED” oznacza funkcję o nazwie „wyraźny ruch (LED)”, w której zastosowano mniej lub bardziej agresywną modulację podświetlenia. Funkcja ta ma swoje skutki uboczne: migotanie obrazu, spadek kontrastu oraz silne zielone echo po prawej stronie obiektu poruszającego się na białym tle. Z tych względów WRLED ma ograniczone zastosowanie i przeznaczona dla zaawansowanych użytkowników.
Jest jednakże jedna rzecz, która różni 65RU8002 od 55RU8002: większy model niestety nieco bardziej smuży. Oczywiście nie tak tragicznie jak Sharp 60UI9362, ale zauważalnie bardziej od 55RU8002.
A zatem punkt dla 55RU8002.
Obsługa plików wideo z USB
Tu jest identycznie jak w 55RU8002, czyli mamy remis.
Input lag
Na sygnale 1080p/60, w trybie „gra”, po deaktywacji fabrycznie włączonej opcji „Gra Motion Plus” opóźnienie sygnału wyniosło 13,7 ms.
To bardzo dobry wynik – identyczny jak w 55RU8002.
Znowu mamy remis.
Samsung 65RU8002 ‒ czy warto kupić?
Mój test wykazał, że pomimo wielu podobieństw, dwa telewizory z tej samej serii pod względem jakości obrazu nie są jednak identyczne. Większy model 65RU8002 ma nieco ciemniejszą czerń i większy kontrast, około 16% jaśniejszy HDR, oraz lepsze odwzorowanie barw (i nieco szerszą paletę). Z kolei 55RU8002, pomimo niemal identycznej rozdzielczości dynamicznej, zauważalnie mniej smuży.
Decyzja o tym, który model wybrać będzie zależeć od osobistych preferencji. Samsung 65RU8002 oczywiście otrzymuje moją rekomendację, choć z wymienionymi w recenzji uwagami i zastrzeżeniami.
I jeszcze jedno. Osobom rozważającym zakup tego telewizora zalecam zwrócenie szczególnej uwagi na jakość montażu kupowanego egzemplarza. Telewizor jest duży, plastiki takie same jak w 55RU8002, ale przy większych rozmiarach tylna ścianka ugina się bardziej niż w 55RU8002. W testowanym egzemplarzu 65RU8002 z obudowy dochodziło czasem ciche cykanie podczas nagrzewania lub wychładzania się telewizora. Nie był to wielki problem, ale wrażliwe osoby powinny mieć to na uwadze. Pamiętam, jak po intensywnym wieczornym seansie z treściami 4K HDR, po wyłączeniu telewizora nie mogłem przez pół godziny … zasnąć, właśnie z powodu tych drobnych trzasków. Potem się przyzwyczaiłem. Indagowani przez mnie sprzedawcy z zaprzyjaźnionych sklepów potwierdzili, że zdarzały się egzemplarze 65RU8002, które miały identyczną przypadłość.
W teście wykorzystano program CalMAN firmy Portrait Displays
Warto zobaczyć również:
- Samsung 55RU7472 - test przystępnego telewizora 4K
- Input lag w TV dla graczy + ranking
- Tego inni nie mają - matryca IPS z wielostrefowym podświetleniem w LG NanoCell 55SM9800
Komentarze
13W przypadku tego modelu, na plus dla większej matrycy. Natomiast niech ludzie nie myślą, że tak jest zawsze.