Czy debiut Zotaca na rynku dysków SSD można uznać za udany? I tak i nie. Model Premium SSD 240GB oferuje bardzo dobrą wydajność, ale chiński producent nie pokazał niczego nowego - bliźniacze konstrukcje oferują także inne firmy, a ponadto oferuje lepsze wyposażenie i/lub korzystniejsze warunki gwarancyjne.
Jeżeli chodzi o wydajność, to w testach syntetycznych i rzeczywistych nośnik wypadł naprawdę nieźle - w większości testów uplasował się w czołówce stawki, lecz zawalił test z wielozadaniowości. Gorzej poradził sobie też w teście długotrwałego obciążenia, gdzie niestety ujawniły się słabe strony zastosowanego kontrolera. Mimo wszystko i tak mamy do czynienia z jednym z wydajniejszych modeli pod SATA 6 Gb/s.
Główną wadą nośnika jest wątpliwa konkurencyjność, bo za wersję o pojemności 240 GB trzeba zapłacić około 400 złotych. W podobnej cenie można dostać bliźniacze modele GOODRAM Iridium PRO lub Kingston HyperX Savage SSD - pierwszy jest objęty 5-letnią gwarancją bez ograniczenia zapisu danych, natomiast w drugim jest dodawany adapter do montażu w zatoce 3,5 cala i przydatny pakiet Acronis True Image HD. Zotac nie dodaje do dysku żadnego wyposażenia, a udzielana gwarancja trwa tylko 3 lata (i to z zastrzeżeniem zapisania 216 TB danych).
Jeżeli nośnik nie wyróżnia się niczym szczególnym, sytuację mogłaby zmienić obniżka ceny do 370-380 złotych. Na obecną chwilę nie jest to zbyt atrakcyjna propozycja.
Ocena końcowa:
- dobra wydajność w testach rzeczywistych
- bardzo dobra wydajność w testach syntetycznych
- kompatybilny z cieńszymi laptopami i Ultrabookami
- słaba wydajność w teście wielozadaniowości
- mało konkurencyjny w stosunku do bliźniaczych modeli
Może Cię zainteresować:
- Transcend SSD370S – konkurencja dla Crucial BX100
- Polecane dyski SSD. TOP 10 październik 2015
- Samsung SSD 950 Pro M.2 - koreańczycy pozamiatali!
- Kingston HyperX Savage 480 GB – pojemniejszy SSD z górnej półki
- SanDisk Ultra II 480 GB – dobra wydajność w przystępnej cenie
Komentarze
7