Windows 8 Pro: czy biznesmen powinien zmienić Windows 7 na "ósemkę"
Sprawdź jakie są główne zalety Windowsa 8 Pro. Czy przesiadka z "siódemki" jest opłacalna?
Windows 7 i Windows Vista to wciąż dobre i w miarę nowoczesne systemy, natomiast posiadający sporą rzeszę wiernych fanów Windows XP jest już niestety troszkę przestarzały. Czy człowiek biznesu korzystający z komputera powinien pomyśleć o aktualizacji systemu do najnowszej wersji produktu Microsoftu?
Jedno jest pewne – jeśli decydować się na zmianę, to jak najprędzej! Tylko do końca stycznia potrwa specjalna promocja Microsoftu, która posiadaczom starszej wersji systemu pozwala na aktualizację jej do Windows 8 za dosłownie symboliczne opłaty (w najgorszym wypadku niewiele ponad 100 złotych, co stanowi ogromny kontrast z o wiele wyższymi cenami systemu w przeszłości). W lutym promocja się kończy, choć polski oddział firmy, nie podał jeszcze stawek, jakie będziemy musieli zapłacić za ewentualne aktualizacje.
Ostatnio podano tylko ceny za aktualizacje dotyczące rynku amerykańskiego (przeliczyliśmy je po kursie dolara na złotówki):
- Uaktualnienie do Windows 8 - 119,99 dolarów (ok. 375 zł)
- Uaktualnienie do Windows 8 Pro - 199,99 dolarów (ok. 626 zł) - obecnie 169 zł;
- Windows 8 Pro Pack - 99,99 dolarów (ok. 313 zł) - obecnie 69,99 dolarów;
- Windows Media Center - czyli ok. 31 zł (nie wliczając podatków, cła i akcyzy) - za darmo do 31.01.2013
Przypomnijmy tylko, że we wrześniu 2012 Polski serwis CentrumXP.pl opublikował ceny pakietów, które miały obowiązywać po okresie promocji i wówczas kształtowały się one na bardzo podobnym poziomie:
- Windows 8 OEM 32-bitowy PL - 389 PLN
- Windows 8 OEM 64-bitowy PL - 389 PLN
- Windows 8 Pro OEM 32-bitowy PL - 589 PLN
- Windows 8 Pro OEM 64-bitowy PL - 589 PLN
- Windows 8 Pro 32-bit/64-bit PL Uaktualnienie BOX - 1019 PLN
Natomiast samych powodów do zamiany jest oczywiście kilka. System Windows 8 jest narzędziem w swojej idei multiplatformowym, a więc łączącym swoje właściwości na komputerach, jak również telefonach i tabletach wyposażonych w oprogramowanie Microsoftu. Nokie Lumie z linii 920 i 820 to obecnie jedne z najlepszych modeli na rynku, niedługo mają do nich dołączyć szumnie zapowiadane HTC, a i rynek tabletów z Windowsem powoli szykuje się do wielkiego ataku. Nowy system pozwala nam synchronizację ważnych elementów i usług naszego systemu, w związku z czym praca może być kontynuowana nawet z dala od komputera.
To jednak elementarne zalety nowego Windows 8, o których pisaliśmy w naszej strefie już w przeszłości. Kluczowym elementem dla osób korzystających z komputerów w ponadstandardowy sposób wydaje się być wersja Pro systemu, wyposażona w dodatkowe elementy. Oprogramowanie to jest zresztą – jak przyznają jego twórcy – ukierunkowane na duże firmy i korporacje, dla których funkcjonowania niezbędne jest zrzeszanie wielu komputerów w sieci.
Kolejnym argumentem przemawiającym za inwestycją w Windows 8 Pro jest technologia BitLocker. To narzędzie zwiększające bezpieczeństwo danych znajdujących się w naszym systemie operacyjnym, znane już posiadaczom najbardziej zaawansowanych edycji systemów Vista, 7 czy Server 2008. BitLocker zajmuje się szyfrowaniem sektorów przy użyciu protokołu AES, a także algorytmu dyfuzora. Celem tego typu zabezpieczeń jest przede wszystkim ochrona danych w sytuacjach, gdy komputer trafi w niepowołane ręce.
Dwa kolejne unikalne atuty wersji Pro związane są z jej ściśle sieciowym charakterem. Pierwszy umożliwia włączanie opcji Podłączanie Pulpitu Zdalnego, co na przykład jest – wiem z doświadczenia - zbawiennym mechanizmem w dużych firmach informatycznych, gdzie kilka osób mogło korzystać z dobrodziejstw tego samego, nawet oddalonego komputera. Pulpit zdalny to jednak przede wszystkim kapitalne narzędzie do „zabierania pracy do domu” (jakkolwiek nieprzyjemnie by to nie brzmiało), a w każdym razie uniwersalny i popularny w poprzednich odsłonach systemu element funkcjonalności Windowsa.
Zarządzanie sieciowe możliwe jest dzięki udostępnionej w wersji Pro funkcji przyłączania do domeny. Jest to dodatkowe narzędzie dotyczące połączeń sieciowych, szczególnie przydatne w sieciach bogatych w użytkowników, które pozwala na szybsze przyłączanie do grupy kolejnych komputerów, a następnie bezpieczniejszą i wygodniejszą administrację ich potrzeb.
Atrakcje oferowane w pakiecie Pro są w zasadzie obowiązkowymi narzędziami dla każdego, kto prowadzi duże przedsiębiorstwo – trudno sobie wyobrazić dużą firmę bez powyższych właściwości w swojej grupie sieciowej. Warto jednak pamiętać, że również w przypadku mniejszych firm i osób prywatnych dodatkowe funkcje mogą znaleźć swoje zastosowanie.
I na sam koniec dobra wiadomość – do wersji Windows 8 Pro możemy uaktualnić zarówno starsze wersje Windowsa, jak i tę najnowszą, jeśli mamy któryś z bardziej standardowych wariantów. W tym ostatnim wypadku aktualizacja, której szukamy nazywa się Windows 8 Pro Pack.
Warto również prześledzić artykuł Różnice pomiędzy systemami Windows 8, 8 Pro i 8 RT, w którym porównuje różne wersje systemu Windows 8 w formie wygodnej tabelki, a także wspomina o wynikających z regionalnych trudności (prawo Unii Europejskiej) wersjach Pro N, pozbawionych pakietu multimedialnego.
Polecamy: | ||
Jak skonfigurować telefon z Windows Phone 8 | Office na smartfonie z Windows Phone 8 | Zarządzanie dyskami w Windows 8 |
- Zapraszamy do strefy Windows 8 - najświeższe informacje o nowych laptopach, ultrabookach, tabletach i smart fonach wyposażonych w Windows 8 i Windows Phone 8. Newsy dotyczące kompatybilności, oprogramowania, sterowników. Ciekawe aplikacje i gry w sklepie Windows Store.
- Weź udział w konkursie, wygraj smartfon Nokia Lumia 920
Komentarze
52Ale czytając artykuł można dojść do wniosku, że zdecydowanie nie. Praktycznie wszystkie „zalety” ósemki są w siódemce: szyfrowanie, domena, zdalny pulpit… ba, nawet w XP :P Chyba autor nie do końca wie co opisuje, albo było faktycznie ctrl+c/ctrl+v z tego, co dostał od sponsora :)
Nawiasem mówiąc, to ja rozpocząłem proces aktualizacji, skuszony właśnie przejściową obniżką ceny i nie jestem zbytnio zadowolony. Wygląda on bowiem tak, że uruchamiamy kontrolera zgodności sprzętu i oprogramowania z Win8 i to za jego pośrednictwem dokonujemy zakupu aktualizacji. Z tym, że aktualizacja ta jest w dziwacznej postaci, której nie idzie skopiować w inne niż domyślne miejsce, aby zaktualizować systemów później. Trzeba skorzystać ze skrótu i lokalizacji narzuconej przez kreatora. To zupełnie bez sensu - znacznie bardziej wygodne byłoby po prostu przygotowanie jednego wykonywalnego pliku upgrade, który można zapisać w dowolnymi miejscu i uruchomić w razie potrzeby.
Nie udało mi się także znaleźć informacji, czy dostarczony numer seryjny może potem posłużyć do czystej instalacji systemu z jego wersji instalacyjnej, bez konieczności upgrade. Mam jednak nadzieję, że tak...
Poza bezużyteczną kompatybilnością z urządzeniami mobilnymi... Cała reszta w Win 7 już funkcjonowała.
Pulpit zdalny czy BitLocker to nie są cuda które olśniły nas w Ósemce.
Zdalny pulpit jest dostępny od bardzo dawna natomiast szyfrować można inaczej. Sprzęt odpowiedniej półki wraz ze swoim oprogramowaniem (klasa biznesowa) zrobi to lepiej.
Wymieniać można długo. Rynek zweryfikował rzeczywistość - jest klapa, system wręcz zahamował sprzedaż sprzętu, Microsoft naciska - czeski film.
Pisać można by o tym długo...
A to można zakupiony na fakturę na firmę windows xp lub windows 7 upgradować tymi tanimi sposobami? Z tego co wiem po rozmowie z microsoftem to oferta jest tylko dla klientów indywidualnych.
Nie powinien.
P.S. Ten menu start w "ósemce" jest dobry jak ktoś ma dotykowy ekran w laptopie albo monitorze.
Pozdrawiam
Stanowczo NIE !!!!