Idąc dalej, możemy przyjrzeć się branżowym recenzjom, które napawają optymizmem, aczkolwiek nieco umiarkowanym. Otóż w większości z nich możemy przeczytać, że faktycznie Microsoft odrobił powierzone mu zadanie domowe i wyszedł z usprawnieniami naprzeciw oczekiwaniom użytkowników. Poprawie uległy funkcje, które wymagały usprawnień jak gorące narożniki. W wielu recenzjach poruszana jest również integracja z takimi aplikacjami jak Skype, czy też SkyDrive – która została określona mianem bardzo przydatnej.
Warto wiedzieć: Usługę SkyDrive można konfigurować w sekcji "Zmień ustawienia komputera" (klawisze Win+C, następnie ikonka Ustawienia, w dolnym prawym rogu "Zmień ustawienia komputera", a następnie z menu po prawej "SkyDrive").
Pochwały płyną także pod adresem Sklepu Windows, który prezentuje się znacznie przyjaźniej niż poprzednio, a także wielu innych aplikacji, które w końcu daje się komfortowo używać za pomocą dotyku. Prym tutaj wiedzie Internet Explorer 11, który prócz poprawek w wydajności, lepszej obsługi standardów webowych doczekał się ulepszeń w kwestii obsługi dotyku. Cenioną funkcją jest także dodanie obsługi interfejsu programowani WebGL – od którego dotychczas stronił Microsoft, nazywając go stwarzającym zagrożenie i dziurawym.
Chociaż zwykłych zjadaczy chleba pewnie nie wiele interesują drukarki 3D, to jednak ich natywna obsługa w systemie z pewnością robi wrażenie. Obecnie nie dysponujemy konkretnymi informacjami o tym, czy ta funkcja działa poprawnie, jednak można powiedzieć, że jest to ciekawy dodatek.
W recenzjach często wytykane są problemy z aktualizacją do Windows 8.1, brak udostępnienia obrazów ISO do samodzielnej instalacji od podstaw, co w razie konieczności formatu dysku powoduje konieczność instalowania najpierw poprzedniej wersji systemu, a dopiero później pobierania aktualizacji. Przywoływane są również problemy z kompatybilnością z aplikacjami, a także i sprzętem, do którego czasami brakuje odpowiednich sterowników. To zapewne przejściowy problem i z biegiem czasu zostanie rozwiązany.
Zdaniem niektórych recenzentów, aktualizacja usuwa wiele naprawdę uciążliwych błędów, ale dodaje przy tym porcję nowych. Pojawiają się również opnie, że Microsoft powinien bardziej dopracować niektóre elementy systemu jak np. skojarzenia plików, tak, aby te nie zawsze domyślnie prowadziły do aplikacji z Modern UI, a także, konfiguracja ekranu Start była znośna z wykorzystaniem myszy.
Pomijane nowości
Warto wspomnieć o innych nowościach, które recenzenci pomijają z powodu braku realnych form przetestowania. Jest nią na przykład nowy interfejs programowania DirectX 11.2, dostępny dopiero w Windows 8.1. Jak większość redakcji nie mieliśmy jeszcze okazji sprawdzić jego możliwości. Na pierwsze efekty jego wdrożenia nie powinniśmy jednak długo czekać, bo na horyzoncie pojawia się między innymi Battlefield 4, która ma wykorzystać jego dobrodziejstwa.
Warto odnieść się również do kwestii natywnej obsługi czytników linii papilarnych. Od teraz wystarczy, że w komputerze zainstalowany jest odpowiedni czytnik, a nasz system automatycznie go wykryje i jeśli trzeba, zainstaluje odpowiednie sterowniki.
Inną kwestią jest bezpieczeństwo, do którego w Windows 8.1 twórcy podeszli bardzo konkretnie. Oprócz ulepszeń aplikacji Windows Defender, który zyskał funkcje monitorowania zachowania aplikacji w sieci pod kątem poszukiwania szkodliwego kodu, w systemie pojawił się również bardziej rozbudowany BitLocker (dostępny w wersji Windows Pro). Dzięki wspomnianej funkcji po zalogowaniu do konta Microsoft użytkownicy mogą zaszyfrować partycję systemową m.in. z wykorzystaniem algorytmu AES-128.
Pojawiła się aplikacja Kiosk, dzięki której szczęśliwi będą ci, którzy użyczają swoje komputery innym osobom. Pozwala ona na dostosowanie uprawnień innych użytkowników np. zezwolenie na uruchamianie tylko jednej wybranej aplikacji.
Podsumowanie
Zestawiając opinie użytkowników i recenzje branżowych serwisów, Windows 8.1 wypadł o wiele lepiej niż Windows 8. System prezentuje się całkiem dobrze i w zasadzie prócz kilku drobiazgów mamy kompletny i dobrze funkcjonujący system operacyjny zarówno do tabletów dotykowych, laptopów i desktopów. Pojawiają się głosy niezadowolenia, ale jest ich mniej i są mniej ostre, niż w przypadku Windows 8. Dla części użytkowników najlepszym wyjściem jest sytuacja, w której MS pozwala wybrać uruchomienie lub nawet instalację Windows 8.1 z ekranem Start, lub tylko z klasycznym pulpitem, jak w Windows 7. Oczywiście, ile osób tyle opinii. W praktyce wydaje się to bardzo mało realną opcją, aczkolwiek bardzo interesującą.
Tak czy inaczej, obok Windows 8.1 ciężko teraz przejść obojętnie. Po premierze Windows 8 wielu użytkowników doznało szoku i odczuwało sporo problemów w kwestii przyzwyczajenia. Nowy interfejs jest już rok czasu na rynku, można było zapoznać się jego możliwościami i funkcjami, opadły emocje. Jedyne czego mu potrzeba to okrzepnięcia, kilku szlifów pewnych niedociągnięć, oraz przede wszystkim wsparcia ze strony dobrze zaprojektowanych aplikacji Modern UI.
Komentarze
39Niestety w tym przypadku "zabezpieczone" znaczy po prostu mniej przyjazne dla zaawansowanych użytkowników. Większość rzeczy i tak da się zmienić, z tym, że trzeba uciekać się do niekonwencjonalnych sposobów i poświęcić na to więcej czasu.
Ten stan rzeczy świetnie obrazuje jeden z artykułów/poradników, jaki ostatnio widziałem w sieci - jego tytuł to "Jak przekonać Windows 8.1, że to TY jesteś jego administratorem"...
Dajcie Aero, wywalcie metro - pomyślimy.
system faktycznie bardzo szybki, bardzo stabilny, ale i tak bez classic shella dla mnie istniec nie moze, po restarcie (przyznaje jeszcze szybszy na ssd niz w7) chce widziec pulpit, a nie kafelki
i lubie przycisc start, nie daje redy pracowac bez niego
ps. a bolaczka jest, nie dziala mi bitdefender internet s. 2013 lic. leci, a poprawki nie widac :(
Z Classic Shell jest to baaardzo wydajny system.
Jedyny problem to kompatybilność starszych aplikacji
Nie wypada.
Jedyna przydatna rzecz z Ósemki, czyli programik Start8 symulujący klasyczne menu Start nie działa w 8.1, a panel start który teraz zafundował Microsoft nie jestem w stanie przeżyć. Jest nieczytelny ostatecznie. Ktoś ma może jakieś podpowiedzi, czy da się go jakoś podmienić na ten bardziej klasyczny?
Ciekawostka z usługi SkyDrive:
"Wyższej jakości zdjęcia zajmują mniej miejsca w usłudze SkyDrive."
Chyba wykradli technologię NSA na kompresję, bo pierwszy raz coś takiego widzę...
Jest dużo wydajniejszy i łatwiejszy w (ja to tak nazywam) wykorzystaniu skrótów :D. Mimo i tak będzie dalej na pierwszym Linux a win do grania a to że szybciej się uruchamia to jest dopiero dla wielki + bo nie muszę czekać 1min na włączenie 7 tylko niecałe 20sec i juz mogę odpalać steama czy origina :>
Ubuntu jest za free.
OS X Maverics jest za free.
Ludzie przecież macie wybór ...