Nasza opinia o TP-Link Archer TX3000E
Z niecierpliwością oczekiwaliśmy aż w nasze ręce trafi jedna z pierwszych kart PCI-E obsługujących Wi-Fi 6, a taką jest właśnie Archer TX3000E. Co prawda nie jest to tania karta, gdyż wyceniono ją na 350 zł, jednak jest to najtańsza karta PCI-E w standardzie AX3000. Najtańsza w żadnym razie jednak nie oznacza niskiej jakości – wykonanie stoi tu na najwyższym poziomie, zarówno w przypadku samej karty, jak i podstawki z antenami.
Największe jednak wrażenie zrobiły na nas wyniki prędkości. Nawet przy umiarkowanie mocnym sygnale możemy liczyć na prędkości znacznie przewyższające możliwości typowych kart Wi-Fi 5, a jeżeli nie odejdziemy dalej niż 1-2 ściany od routera, to spokojnie możemy zrezygnować z kabla, zwłaszcza że standard AX oferuje jeszcze mniejsze opóźnienia niż AC – realnie możemy mówić o porównywalnym opóźnieniu, co w przypadku kabla (jeżeli nie oddalimy się zbytnio od routera)!
Jedyne, co mamy testowanej karcie do zarzucenia, to zasięg, który w cenie ponad 300 zł mógłby być lepszy, oraz konieczność podpięcia Bluetooth pod port USB płyty głównej. Mając na uwadze to wszystko, dajemy karcie TP-Link Archer TX3000E ocenę dobrą plus i dodatkowo wyróżniamy znaczkiem super opłacalności.
Ocena TP-Link Archer TX3000E
Zalety i wady
- wyśmienita przepustowość Wi-Fi 5/6
- dobry zasięg w obu zakresach
- automatyczna konfiguracja
- magnetyczna podstawka na anteny
- dodatkowy śledź low-profil
- Bluetooth 5.0,…
- …który trzeba osobno podpiąć do płyty głównej
- tylko MU-MIMO 2x2
- tylko metrowy kabel antenowy
- cena mogłaby być przystępniejsza
Warto zobaczyć również:
- Specyfikacja imponuje, ale cena zwala z nóg - TP-Link prezentuje gamingowy router Archer AX11000
- Pierwszy router TP-Link z Wi-Fi 6 - Archer AX6000
- Czy kamera IP może zastąpić nianię elektryczną? Testujemy Tapo C200!
Komentarze
9ile metrów 5e można za to kupić?