Nasze pierwsze pomiary temperatury nowych procesorów Core2 wielu z Was nieco zdziwiły, zresztą nasz również, ale już rozwiązaliśmy tę zagadkę. Częściowo odpowiedzialna była za to inżynieryjna płyta testowa i niepoprawna obsługa SpeedStep, a konkretnie zmiana napięcia VCore. Ponowne testy na poprawionej platformie przyniosły już znacznie lepsze rezultaty.
Ale przy okazji trafiliśmy na jeszcze inne dziwne zjawisko, które być może również ma związek z wczesnymi próbkami dostarczonymi nam do testów. Dwa z testowanych procesorów - Core 2 Duo X6800 i E6600, należą do serii ze Steppingiem 5, Revision B1 - i oba świetnie reagują na SpeedStep, wykazując znacznie niższą temperaturę w czasie mniejszego obciążenia.
Natomiast model E6600 pochodzi z serii ze Steppingiem 4, Revision B0 - i ma wyraźne problemy ze zbiciem temperatury na 'jałowym biegu', mimo, że CPU-Z pokazuje obniżone napięcie i częstotliwość. Niewykluczone, że najzwyczajniej trafił nam się 'kiepski' model E6600.
W trybie SpeedStep model X6800 obniża napięcie z 1.2 do 1.05V i zegar z 2.93 do 1.6 GHz.
E6700 obniża napięcie z 1.175 do 1.05V i zegar z 2.66 do 1.6 GHz.
Temperatura pracy procesorów faktycznie spadła, ale zważywszy na to, że do testów wykorzystaliśmy stosunkowo wydajny cooler Arctic Cooling Pro, którego wiatraczek cały czas działał z maksymalną prędkością 2600 obr/m, bynajmniej nie jest to jeszcze rewelacja.
W trybie bezczynności lub małego obciążenia CPU, technologia SpeedStep obniża napięcie VCore i częstotliwość taktowania układów do 1600 MHz i wtedy temperatura faktycznie spada dość znacznie. To cieszy, jednak nadal jest to nieco więcej niż oferuje Cool'n'Quiet w AMD.
W przypadku najmocniejszych modeli X6800 i E6700 jeszcze nie można mówić o całkowicie 'cichym i chłodnym' komputerze. Ale jak już wspomnieliśmy na pierwszej stronie tego artykułu, dla tych użytkowników, którzy lubią przede wszystkim ciszę, Intel ma inne, 'chłodniejsze' modele procesorów.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!