STALKER 2 to brud i smród. Ale są też wady
Gry

STALKER 2 to brud i smród. Ale są też wady

przeczytasz w 7 min.

STALKER 2 to walka. Po pierwsze, jest to walka deweloperów o ukończenie projektu. Po drugie, jest to ikoniczna już walka frakcji o wpływy w Zonie. Po trzecie, będzie to walka samych graczy z przeciwnościami natury gameplay’owej. Czy warto zagrać w nowego STALKERA? Sprawdźmy to.

Ta gra jest tragiczna, ale jej tragizm nie polega na ubytkach natury czysto gamingowej – do tego tematu jeszcze wrócimy. STALKER 2 to dzieło, które zrodziło się w cieniu wojny. Ukraiński deweloper GSC Game World – podobnie jak miliony innych ludzi – musiał przystosować się do nowej rzeczywistości, co rzecz jasna odbiło się na tempie prac.

Już nawet nie pamiętam, ile razy STALKER 2 zaliczył obsuwę, niemniej długo oczekiwana premiera stała się faktem – dzieło GSC Game World trafia na rynek 20 listopada 2024 r. Data niemal symboliczna – 19 listopada minął 1000. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Miałem okazję długo i intensywnie romansować z nowym STALKEREM przed oficjalną premierą i muszę przyznać, że kilka razy doszło do kłótni. Zona jest kapryśna, ale potrafi skrzętnie kamuflować ubytki natury technicznej. Pozwolę więc sobie rozkręcić STALKERA 2 do ostatniej śrubki, chowając w torbie z narzędziami swój sentyment wobec serii.

STALKER: S jak Survival

Podobno ortodoksyjni wyznawcy STALKERA oburzają się, gdy zestawia się gry tej serii z wyrazem “survival”. Na szczęście jest i dobra informacja: STALKER 2 to survival i to pełną gębą! Prawidła rządzące tym uniwersum zostały zachowane, a pradawne stalkerowskie tradycje powracają w blasku i chwale. Ponownie biegamy po krzakach, bagnach, pijemy wódkę, strzelamy z zacinającej się broni, jemy kiełbasę, przyjmujemy zabójcze dawki promieniowania, a w wolnych chwilach (gdy skończy się wódka) szukamy artefaktów. STALKER 2 w toku rozgrywki nieustannie testować będzie naszą czujność, umiejętność zarządzania zasobami i determinację.

STALKER 2 - 1STALKER 2 - 2STALKER 2 - 3STALKER 2 - 4Zona jest brutalna, ale ma swój klimat i urok

Czy warto odwiedzić opuszczony budynek? A jeśli w okolicach grasuje anomalia? Albo w pobliżu czai się grupa zmutowanych psów lub szczurów? STALKER 2 jest brutalny i potrafi sprowadzić na ziemię, co jest jego olbrzymią zaletą. Tu każdy dba o siebie. Z czasem gracz i tak zacznie myśleć jak stalker, poruszać się jak stalker i walczyć jak stalker. Istotny będzie tu poziom trudności (ten najtrudniejszy nie wybacza absolutnie żadnych błędów). Druga strona tego survivalowego medalu to festiwal pomniejszych niedociągnięć, który wystawił moją cierpliwość na próbę. STALKER 2 potrzebuje dodatkowego wsparcia, potrzebuje więcej serca, więc szykujcie się na solidny day-one patch i zapewne na tym się nie skończy.

Survivalowa natura STALKERA 2 zmusza nas do szanowania amunicji, wyboru odpowiedniego jej rodzaju, dbania o broń (uszkodzona ma tendencje do zacinania się w kluczowych momentach) czy wybrania innych wariantów rozwiązania konfliktu (skradanie zawsze spoko). Mamy też pewną swobodę w doborze ulepszeń wyposażenia, monitorujemy parametry życiowe. Słowem: skojarzenia z Metro Exodus są słuszne. Co prawda rewolucji nie ma, ale jeśli lubisz takie rozwiązania, to będziesz zadowolony. Nie jest to też Green Hell, ale otoczenie potrafi miejscami dać w kość. Po prostu STALKER.

STALKER 2: T jak Tarcica

Tarcica to produkt drzewny, który powstał w wyniku przecięcia pnia, czy gałęzi. Dlaczego o tym wspominam? Wyobraź sobie stary tartak znajdujący się w zapomnianej przez czas i technologię wiosce. Jakie masz skojarzenia? Ubóstwo? Polska B? Lata 90.? Bieda w krajach byłego ZSRR? Dobry trop. Jeśli spojrzysz na STALKERA 2, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że w twojej głowie zakiełkuje myśl: “gdzieś to już widziałem”.

Do rzeczy: GSC Game World po mistrzowsku przełożyło utrwalony w głowach wielu ludzi postsowiecki obraz nędzy i rozpaczy na język gry. Projekty lokacji, maszyny, meble, wyposażenie – my to wszystko “widzieliśmy”, my to wszystko znamy (osobiście, ze szkoły, lub z przekazów osób starszych). Oczywiście ja mam świadomość, że jest to wizytówka serii STALKER – po prostu zaznaczam, że aktualnie jest lepiej, więcej i ładniej. STALKER 2 momentami naprawdę urzeka, chociaż nie jest to najwyższa liga, jeśli chodzi o oprawę graficzną.

STALKER 2 - 5STALKER 2 - 6STALKER 2 - 7 STALKER 2 - 8
STALKER 2 spróbuje zrobić z ciebie egoistę

O tarcicy i tartaku wspominam też z innego powodu. Otóż STALKER 2 to gra pod wieloma względami "drewniana", jak to mawiają gracze. Tak, drodzy czytelnicy, tradycji stało się zadość i ponownie otrzymujemy "drewniany" feeling strzelania, drewniane animacje wrogów, czy po prostu drewnianych NPC. Rozmowy z nimi przypominają przesłuchanie: stoimy twarzą w twarz, patrzymy się na siebie i rozmawiamy. Czasami czułem się, jakbym stał ekstremalnie spięty przed swoją pierwszą miłością i próbował wyznać jej to, co czuję. Brakuje naturalności, brakuje luzu. Inaczej sprawa wygląda w cutscenkach – te są zrealizowane kapitalnie.

"Drewniana" w moim odczuciu jest również walka. Gra słabo komunikuje, że udało się kogoś postrzelić. Ta delikatna mgiełka krwi nic mi nie mówi, bo ja jej nie widzę z odległości 50 metrów. Zwłaszcza, gdy jakiś bandzior siedzi w krzakach. A skoro zahaczyłem o temat drzew i roślin, to w STALKER 2 interakcja z nimi jest po prostu kiepska. Słaba fizyka roślin, mamy nieodparte i słuszne wrażenie, że po prostu przez nie przenikamy bez żadnej reakcji, również przez te dość masywne. A, no i penetracja: jeśli liczycie na to, że będzie można strzelać do woli przez drewniane płoty lub cieńsze ściany, to powodzenia.

STALKER 2: A jak Anomalia

Zaobserwowałem wiele anomalii w grze STALKER 2. Ta najważniejsza to inteligencja wrogów, a raczej jej zalążek. Co byś zrobił, drogi graczu, gdyby 15 metrów obok Ciebie wybuchł granat? Odpowiedź zachowaj dla siebie, ale gdybyś był wrogim NPC w grze STALKER 2, to dalej byś palił papierosa stojąc w kółeczku ze swoją bandą. Chill, relaks, utopia. Jest ok. Wszystko pod kontrolą. Chyba najinteligentniejsze w tej grze pozostają szczury, bo po prostu chowają się, gdy znikniemy z pola widzenia, albo wdrapiemy się gdzieś wyżej.

Oddać jednak trzeba, że NPC robią znakomite tło w obozach lub po prostu w całej grze. Wydaje się, że każdy robi coś ważnego dla Zony (np. pije wódkę przy ognisku), zajmuje się własnymi sprawami, porusza w wypowiedziach tematy przyziemne, co znakomicie podbija immersję. Klimacik jest i to jeszcze jaki!

Wymiana uprzejmości

Anomalii jest więcej. Naprawdę nikt w GSC Game World nie wpadł na jakże odkrywczy pomysł, jak zaimplementowanie animacji kopnięcia w leżącą na ziemi skrzynkę z lootem? Serio muszę najpierw kucnąć i trafić kolbą? Kyle Crane z Dying Light tego problemu nie miał – po prostu kopał w skrzynkę i potem naciskało się dany przycisk, by zebrać przedmiot będąc wyprostowanym. Bądźmy jak Kyle Crane.

Anomalie w STALKER 2 to również artefakty graficzne. To, co działo się w obozie “Ikar”, przechodzi ludzkie pojęcie. Być może ty, drogi czytelniku, tego nie zauważysz po pobraniu day-one patch. Życzę ci tego. Dodatkowo kilka razy moja broń została pozbawiona dźwiękowego efektu wystrzału. Tak po prostu. Respawn wrogów bywał kilka razy uciążliwy, ale na to mógłbym przymknąć jedno oko.

STALKER 2: L jak Lęk

STALKER 2 potrafi przestraszyć. Podziemne bunkry i tunele to zupełnie inny świat, o czym fani serii wiedzą doskonale. To właśnie tu należy zachować jeszcze większą czujność i ostrożność, o czym przypomina nam głębokie udźwiękowienie. Generalnie STALKER 2 ma tendencje do prowadzenia narracji poprzez dźwięk/muzykę. Deweloperzy pod tym względem nie przeprowadzili żadnej rewolucji, ale to nie jest zarzut – ścieżka dźwiękowa skutecznie buduje klimacik i tyle wystarczy.

STALKER 2 - 9STALKER 2 - 10STALKER 2 - 11STALKER 2 - 12STALKER 2 - 13STALKER 2 - 14STALKER 2 - 15STALKER 2 - 16
I tak się żyje w tej Zonie...

Wspomniany lęk będzie nam towarzyszyć w mroczniejszych lokacjach. “Skąd dochodzi ten szmer?” – pytałem się niejednokrotnie. Coś czai się za rogiem! Kilka razy miałem problem ze zlokalizowaniem źródła dźwięku (wrogi NPC). Słyszałem wroga obok siebie, a był dalej, niż sugerowałyby to odgłosy. Gra ma ewidentnie jakiś problem w kwestii udźwiękowienia z bunkrach. Reasumując: są mniejsze błędy (być może przejściowe) wybijające z immersji, ale generalnie STALKER 2 potrafi straszyć i robi to fajnie.

STALKER 2: K jak Kiełbasa

Miało być “K jak Klimat”, ale jest “K jak Kiełbasa”. Bo tak, STALKER 2 to kawałek tłustej "kiełby" wśród błyszczących, upudrowanych gier. Nie jesteśmy atakowani kanonadą różowych kolorów, wszystko jest brudne i swojskie jak wspomniana kiełbasa, a przy tym ponure i zalane betonem. Zdecydowanie jest to najmocniejszy atut STALKERA 2 – klimat.

STALKER 2 - 17STALKER 2 - 18STALKER 2 - 19STALKER 2 - 20
Bywa ładnie, bywa groźnie

Immersja jest ważna i sam przekonałem się o tym, gdy porównywałem angielski dubbing z ukraińskim. Ten drugi w mojej ocenie jest jedyną słuszną opcją. Gdy na własne uszy usłyszałem ukraińską wersję jednej z cutscenek znanej z zapowiedzi gry, byłem pozytywnie zszokowany. Ukraiński dubbing w STALKERZE 2 to mistrzostwo najwyższej próby. Na pochwałę zasługują utwory muzyczne zaimplementowane w grze. Ja naprawdę kilka razy stałem przy radiu i słuchałem zawartych w grze audycji czy piosenek. Ponownie: jest swojsko i cholernie autentycznie. Czysta poezja i ciary na plecach, 10/10 i nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym mówić (żartuję, zawsze zapraszam!).

STALKER 2: E jak Eksploracja

Wizytówką serii STALKER jest eksploracja. Jak nowa odsłona wywiązuje się z tego zadania? Średnio. Z jednej strony mamy do dyspozycji naprawdę duży i względnie otwarty świat. Gdy uzbroisz się w odpowiednią dawkę immersji, eksploracja sprawia frajdę, zwłaszcza, że jest napędzana chęcią zdobycia cennego lootu. Gra jednak trochę przeszkadza w tym procesie.

STALKER 2 - 21STALKER 2 - 22STALKER 2 - 23STALKER 2 - 24
Dziwne anomalie

Ogromne budynki aż proszą się o to, by miały więcej niż jedno konkretne wejście. Nie wiem, czy to intencjonalny zamysł twórców, czy po prostu niedopatrzenie. Z jednej strony fajnie jest szukać konkretnego wejścia, ale z drugiej strony, jeśli obcujemy z otwartym światem, to chciałbym mieć nieco większa swobodę działania i skorzystać z innych drzwi. Czy to naprawdę przerosło twórców? Ja wiem, że "zawsze tak było", ale złośliwie przypomnę, że jest rok 2024.

Elementy platformowe z STALKER 2 pojawiają się i potrafią irytować. Nie uważam, aby protagonista Skif musiał mieć takie same umiejętności z zakresu pokonywania przeszkód jak wspomniany Kyle Crane, ale czasami naprawdę ciężko było wskoczyć w wyznaczone miejsce.

STALKER 2: R jak Rdza

Mrok, syf, żelastwo, rdza, brud, beton – STALKER 2 to piękne dzieło. Powiem więcej: w tej grze nawet jak jest jasno, to nadal jest mrocznie. W mojej ocenie jest to olbrzymi atut tej produkcji i dzięki tej grze solidnie odpocząłem od tych wszystkich gamingowych słodkości serwowanych z masą agresywnych, krzykliwych kolorów.

W Zonie prawie wszystko jest zdewastowane, mało co działa. Ten czegoś nie zrobił, tamten sprzedał ważny element za wódkę. No zdarza się. Niemniej konsekwencja wylewa się z ekranu i widać to również w misjach pobocznych. Owszem, część z nich to “przynieś, podaj, pozamiataj”, ale mają mikrofabułę i przede wszystkim wiążą się z solidnymi nagrodami. Całość utrzymana w duchu nieustannego i narastającego na naszych oczach konfliktu między poszczególnymi frakcjami.

STALKER 2 - 25STALKER 2 - 26STALKER 2 - 27STALKER 2 - 28
Najgorzej dostać granatem...

Co istotne, nasze decyzje mają konsekwencje, wszak w wielu opcjach dialogowych musimy dokonać konkretnego wyboru. Sama fabuła gry zagwarantuje kilka mikro-zwrotów akcji. Jej przejście to ok. 40 godzin na normalnym poziomie trudności, o ile nie skupiamy się na wszystkich misjach pobocznych. Tak, STALKER 2 to gra, która starczy na wiele godzin. Jej wymaksowanie zajmie długo, naprawdę długo. Rzecz jasna jest kilka zakończeń tej zacnej przygody.

Dodatkowe informacje

Wszystkie zrzuty ekranu pokazują grę na wysokich ustawieniach graficznych. Gra trzyma klatki, lecz wchodząc do lokacji z wieloma NPC, klatki lubią wariować. Specyfikacja sprzętu: AMD Ryzen 9 6900HX, Nvidia GeForce RTX 3080 Ti 16 GB GDDR6 + AMD Radeon 680M, pamięć 32 GB DDR5.

STALKER 2 - 29STALKER 2 - 30STALKER 2 - 31STALKER 2 - 32STALKER 2 - 33STALKER 2 - 34STALKER 2 - 35STALKER 2 - 36
Co mówi ten piesek? Pewnie "ej, stary, widać po mnie?"

Czy warto zagrać w STALKERA 2? Werdykt

STALKER 2 stoi klimatem, projektem lokacji, fanatyczną wręcz konsekwencją i spójnością przedstawionego świata. Niemniej gra miejscami jest przestarzała i nie chodzi już o oprawę graficzną. Widać, że twórcy poszli na pewne kompromisy, co da się uzasadnić i usprawiedliwić do pewnego stopnia. Kiedyś stary majster powiedział mi, że “człowiek wykłada się na najprostszych rzeczach” i w mojej GSC Game World wyłożyło się kilka razy na najprostszych rzeczach.

Owszem, STALKER 2 nie miał być wariacją na temat jakiegoś Call of Duty czy Battlefielda, jednak kilka przestarzałych elementów potrafi zaburzyć bardzo pozytywny obraz gry. Tu nie ma miejsca na piruety w powietrzu, czy brawurowe wślizgi, a namiastka tego przydałaby się bardzo. Jeśli nie grałeś/aś w poprzednie części, to musisz wiedzieć, że gra na spokojnie wytłumaczy ci wiele rzeczy – wystarczy być bardziej dociekliwym w rozmowach z NPC. Niemniej, dobrze by było znać podstawy tego uniwersum, by najzwyczajniej w świecie nie odbić się od STALKERA 2.

To kawał znakomitej, długiej i klimatycznej gry, którą warto polecić. Mając w perspektywie dalsze wsparcie tytułu, one-day patch (i zapewne kolejne), to będzie tylko lepiej i część mojego narzekania straci jakikolwiek sens. Nastawcie się na serię aktualizacji i nie skreślajcie zbyt wcześnie tej gry. I najważniejsze: STALKER 2 to świadectwo ludzkiej determinacji w dążeniu do celu. Oto dowód. STALKER 2 dostępny jest na PC oraz Xbox Series X|S. Gra w dniu premiery dołącza do katalogu PC/Xbox Game Pass. 

Plusy:

  • mistrzowski klimat
  • projekty lokacji
  • spójność przedstawionego świata
  • znakomity ukraiński dubbing
  • udźwiękowienie, soundtrack
  • gra na wiele godzin
  • ostatecznie bardzo immersyjna eksploracja
  • znakomite cutscenki
  • STALKER 2 to kompromis między grą dla starych fanów i tych nowych
  • wciągająca fabuła ze znanym motywem narastającego konfliktu interesów między frakcjami

Minusy:

  • walka mogłaby być lepsza
  • artefakty graficzne psujące immersję
  • interakcja z przedmiotami bywa frustrująca
  • irytujące elementy platformowe
  • pomniejsze błędy mniejszego kalibru, które wymagają naprawy
  • spadki płynności w większych lokacjach

Ocena gry STALKER 2

70% 3.5/5

Grę otrzymaliśmy bezpłatnie na potrzeby niniejszej recenzji od Renaissance PR.

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    gander
    5
    Scavenger
    Trespasser
    Adventurer
    Loner
    Killer
    Explorer
    Robber
    • avatar
      Biurokrata
      4
      Zasysam właśnie z Epiczka. Będzie zarwana nocka, jak przy każdej poprzedniej części.
      • avatar
        Viperus
        2
        Długo czekałem to i jeszcze poczekam, cena spadnie a grę dopracują. Tym sposobem jeszcze nie grałem w CP77 :P
        • avatar
          Hasta-la-vista-baby
          -3
          Ta gra to w obecnym stanie ścierwo i padaka totalna.
          Włączyłem, ograłem jakieś ~2hj. Totalnie odrzuca nie mam ochoty tego testować. Za kilka miesięcy (myślę że 8-12m-c) może ograną ten badziew. Jak na razie szykuję zwrot tego ścierwa do sklepu. I niech nikt mi tu nie pi@#$oli że GSC miało problemy, wojna i uj wie co jeszcze, dziś się popaprańcy chwalą że milion kopi sprzedali, naciągacze. Jak nie potrafią zrobić gry i zoptymalizować to niech jej tej BETY nie sprzedają. Kurde to samo co z CP, tylko tamci się szybko przekonali że gracze nie wybaczają.

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login