Sony Xperia Z Ultra to prawdziwa bestia zamknięta w dużej, ale bardzo smukłej i eleganckiej obudowie. Smartfon robi naprawdę duże wrażenie w czasie pierwszego kontaktu z nim. Trudno napisać, że jest to urządzenie poręczne, bo byłoby to kłamstwo. Poręczna jest co najwyżej Xperia Z, ale z całą pewnością nie to monstrum. Na szczęście nie jest to sprzęt przeznaczony dla osób, które potrzebują niewielkiego, kieszonkowego smartfona.
Wręcz przeciwnie. Xperię Z Ultra wybiorą osoby, którym zależy na połączeniu wszystkich zalet tabletu z funkcjonalnością smartfona... i to nie byle jakiego smartfona! Do dyspozycji użytkownika oddany zostaje procesor Qualcomm Snapdragon 800 8974 z czterema superwydajnymi rdzeniami Krait taktowanymi zegarem 2,15 GHz. W procku mieści się równie dobry układ graficzny Adreno 330, który gwarantuje płynne działanie właściwie wszystkich obecnych gier ultramobilnych i zapewne wszystkich tytułów, które ukażą się w niedalekiej przyszłości.
W benchmarkach Xperia Ultra rozgromiła wszystkie dotychczas testowane urządzenia, zyskując w naszym rankingu tytuł króla wydajności. Już nie możemy doczekać się testu smartfona, który pobije Xperię Z Ultra (liczymy na procesory ARMv8 w Androidzie).
Jakość wykonania i stylistyka jest zbliżona do tego co prezentowała klasyczna „zetka” - duże błyszczące tafle szkła, kanciasta konstrukcja i zamknięte, uszczelnione porty. Na szczęście brzegi obudowy wykonane są z lepszej jakości tworzywa sztucznego, a grubość konstrukcji została zmniejszona do 6,5 mm. Xperia jest więc jednocześnie jednym z największych i najsmuklejszych smartfonów na rynku.
Wyświetlacz LCD ma 6,44 cala przekątnej i podświetlany jest diodami LED o odcieniu niebieskim – jest to jeden z elementów technologii Triluminos, która wykorzystuje mikroskopijne cząsteczki (quantum dots) do produkcji znacznie bardziej realistycznych, naturalnych kolorów. Obraz rzeczywiście jest przyjemny dla oka, ale kąty widzenia naszym zdaniem powinny być nieco lepsze (nie są złe, ale Sony powinno nad tym jeszcze popracować).
Rozdzielczość 1080x1920 px na ekranie o przekątnej ok. 6,4 cala daje ponad gęstość ułożenia pikseli wynoszącą ponad 340 ppi, a więc lepiej niż w iPhonie 5S (326 ppi). Połączenie dużych rozmiarów i wysokiej szczegółowości wyświetlacza sprawia, że Xperia Z Ultra nadaje się znakomicie do czytania e-booków – nawet najmniejsze czcionki są ostre i wyraźne. Równie przyjemnie przegląda się strony WWW i filmy.
Wbudowana kamerka tylna spisuje się nieźle w dobrych warunkach oświetleniowych zarówno w trybie zdjęć, jak i nagrywania filmów. Dysponuje wieloma funkcjami programowymi (w tym bardzo zaawansowaną automatyką), ale nie dysponuje np. lampą błyskową, która czasami bywa przydatna.
Bateria nie zawiodła naszych oczekiwań. Szczególnie długi był czas prowadzenia rozmów telefonicznych (prawie 24h). Czas odtwarzania filmów był znacznie krótszy, ale wciąż akceptowalny (ponad 9 h).
Xperia Z Ultra jest smartfonem wodoszczelnym do głębokości 1,5 metra. Można ją śmiało zanurzyć w basenie i nagrywać filmy pod wodą. Wszystkie porty i klawisze są uszczelniane. Cena? Cóż, tanio nie jest. Z portfela trzeba będzie wyciągnąć ok. 2600-2900 zł. Czy tak wysoka wydajność i szeroka funkcjonalność są tego warte? Jak zwykle czekamy na Wasze opinie.
Opinia redakcji | |
plusy: • imponująca wydajność CPU i GPU • idealna płynność działania interfejsu • wodoszczelna obudowa • bardzo rozbudowana funkcjonalność programowa • elegancki design • świetna jakość dźwięku • dość długi czas pracy na baterii • wysoka rozdzielczość ekranu • bardzo czuły i stabilnie działający moduł Wi-Fi • smartfon świetnie spisuje się w roli czytnika e-booków | |
minusy: • wyświetlacz oferuje przeciętny poziom czerni • kąty widzenia nie imponują • brak powłoki oleofobowej psuje wygląd telefonu • brak diody doświetlającej |
Ocena: | |
Jakość wykonania: | dobry plus |
Ergonomia obudowy: | dobry |
Obsługa dotykowa: | super |
Wymiary i waga: | słaby plus |
Czas pracy na baterii: | dobry plus |
Oprogramowanie: | super |
Jakość wyświetlacza: | dobry |
Jakość dźwięku: | super |
Wydajność ogólna: | super |
Wydajność 3D: | super |
Ilość akcesoriów: | dostateczny plus |
Ogólna ocena: | |
Szacowana cena w dniu publikacji testu: 2600-2900 zł | |
Komentarze
42Posiadam LG P880 i tak kąty widzenia w porównaniu z tym cudem są bez najmniejszego porównania, ten IPS w tej Ztce ultra to koło dobrego wyświetlacza IPS nawet nie stało!
moze byc jeszcze liryczny i dramatyczny ?
błagam. Trzymajmy poziom jezykowy bo to zdanie w naszym ojczystym jezyku jest bez sensu.
z 2900 spadła o 1000zł ;)
tak czy siak czekam na ZF(mini )
Nokia Lumia 520 >50 aplikacji cały czas działa tak szybko jak na początku a weźcie na podobnym sprzęcie z androidem podziałać.
I baterjie musieli dac większa by sprzęt jeden dzień wytrzymał.
Dwa miesiące temu przesiadłem sie z SGS4 na Lumię 720 - LUDZIE - 512MB RAM, 2 rdzenie i 1GHz - i działa PŁYNNIE - ZAWSZE.
Dla mnie Android to szmelc, co wersja to gorzej. A z Andrutem jestem pod początku 2010 roku. I z przerażeniem obserwuję, jak dramatycznie zwiększają sie wymagania.
Dlatego przesiadłęm się na Lumię 720 - płynnie, szybko, wszystkie Apki, których używałem na Andrucie mam na WP8 - co ciekawe sa tąńsze lub wiecej dają - np Angry Ptaki kosztują tyle samo ale na WP8 nie ma reklam a na Andrucie są.
A co do ilosci rdzeni to jesteś w błędzie, myślisz, że np. samo UI andka wykorzystuje choćby 4 rdzenie jednocześnie?
To jesteś laikiem, bo tu nie chodzi o ilość rdzeni tylko o wydajność poszczególnego rdzenia co pięknie pokazał qualcomm:
http://www.youtube.com/watch?v=qdauwqhmsas
Better cores, no more cores" :P
zbadali rynek i ponad 9-% aplikacji i gier z andka na raz nie wykorzystuje wiecej niż 2 rdzenie, a ty chcesz 8, których będzie dużo, ale większość będzie leżała odłogiem, albo ggorzej jak u szajsa w exynosie, że bez względu na to ile rdzeni jest używanych na raz, to wszystkie muszą mieć w danej chwili takie taktowanie jak używany rdzeń :P
Nie są asynchroniczne jak u qualcomma... żal.szajs.
Zatem 4 rdzeniowy snapek zjada na sniadanie jakiegos nonameowego, ale za to 8 rdzeniowego MediaTeka :D
Ale wierz dalej w marketing i kupuj 8 rdzeniowe procki w smartfonach, najlepiej te od szajsunga :D (czyli 4 rdzenie ale albo szybsze albo gówniane na których soft właśnie tnie :P )
Polecam się dokształcić, zanim napiszesz kolejny raz głupoty w Internecie.
Chu chu chu chu chu j!
Życzę powodzenia ze sprzedażą...
w takim razie jest on juz bezuzyteczny... chyba ze do mierzenia wydajnosci urzadzen z nizszej polki
co do samej xperii bardzo fajnie wypada wydajnosc w porownaniu z czasem dzialania ;)
Nie znoszę marnowania przestrzeni w smartfonach gdy można zrobić więcej, tym bardziej w topowych modelach.