Montaż i testy
Jak przebiegła składanie komputera w obudowie SilentiumPC Alea S35W Pure Black? Z jednej strony jej projekt został dobrze przemyślany i wprowadzono kilka rozwiązań ułatwiających montaż komponentów. Na pochwałę zasługuje też dodatkowe wyposażenie, w którym znajdziemy m.in. śrubokręt. Mimo wszystko model ten zalicza się do niedużych konstrukcji, więc montaż podzespołów jest tutaj nieco utrudniony – szczególnie jeżeli chcemy wykorzystać jej pełny potencjał i zmieścić konfigurację już z trochę większymi podzespołami.
Przy składaniu komputera warto zdemontować nie tylko boczne ścianki, ale też przedni i górny panel (szczególnie jeżeli chcemy zainstalować zestaw z kartą graficzną). Warto również zauważyć, że na spodzie znajduje się całkiem sporo miejsca do upchnięcia niepotrzebnego okablowania – od razu uspokajamy estetów, że "skrzynka" została zaprojektowana w ten sposób, że nie będzie ono widoczne przy złożonym zestawie.
W obudowie zainstalowano dwa wentylatory – z przodu znalazło się 200-milimetrowe „śmigło” (700 RPM), które ma za zadanie wtłaczać chłodne powietrze i owiewać podzespoły, natomiast z tyłu umieszczono 120-milimetrowy model (1200 RPM) do wydmuchiwania już nagrzanego powietrza (przy okazji jest on podświetlany niebieskimi LED-ami).
Obydwa wentylatory są podłączane za pomocą wtyczki 3-pin, więc sterowanie obrotami może się odbywać właściwie tylko przez zmianę napięcia zasilającego (taką funkcję oferują właściwie już wszystkie nowsze płyty główne). Jak zatem wypadnie fabryczna wentylacja?
Temperatura podzespołów
[°C] mniej = lepiej
obciążenie spoczynek | |
Procesor - Intel Core i5-4690K | 63 35 |
Płyta główna - MSI Z87M Gaming | 61 35 |
Karta graficzna - ASUS R9 290 DirectCU II OC | 70 41 |
Dysk twardy - WD Blue 320 GB | 36 34 |
Okazuje się, że standardowa wentylacja nie miała większych problemów ze schłodzeniem naszej konfiguracji sprzętowej - wprawdzie odnotowaliśmy ciut wyższe temperatury (zwłaszcza GPU) w porównaniu do poprzednio testowanych konstrukcji, niemniej jednak warto mieć na uwadze gabaryty modelu Alea S35W. Na pochwałę zasługuje dobra kultura pracy zastosowanych wentylatorów.
Podsumowanie
SilentiumPC Alea S35W Pure Black to interesująca propozycja do tych osób, które chciałyby stworzyć wydajny, nowoczesny i niedrogi mini komputer. Nie jest to jednak propozycja idealna, ale do takiej brakuje naprawdę niewiele.
W środku zmieści się wydajna konfiguracja sprzętowa na bazie płyty głównej mITX lub mATX, która może służyć jako komputer do grania lub mini stacja robocza. Warto jednak pamiętać, że mamy do czynienia z obudową typu cube, więc nie pomieści ona najdłuższych kart graficznych, a montaż podzespołów jest tutaj nieco utrudniony w porównaniu do standardowych modeli typu tower.
Producent zastosował dwa wentylatory, które całkiem nieźle radzą sobie nawet z gorętszą konfiguracją sprzętową. Nie zapomniano też o filtrach – najzwyklejsze, plastikowe przez co dosyć trudno je wyczyścić. Ponadto przydałoby się też zastosować lepszy system montażu tradycyjnych, 3,5-calowych dysków twardych, bo obecne rozwiązanie nie radzi sobie zbyt dobrze z tłumieniem drgań.
Jakby nie było Alea S35W Pure Black broni się niewygórowaną ceną – ta wynosi niecałe 200 złotych, a zatem jest to jedna z tańszych propozycji w swojej klasie. Przy okazji warto wspomnieć, że w ofercie producenta jest dostępny podobny model Alea S25W Pure Black, w którym położono jeszcze większy nacisk na wyeksponowanie podzespołów (oprócz dwóch bocznych okienek, ma on też duże okno u góry).
Ocena końcowa:
- nowoczesne, stonowane wzornictwo może się podobać
- dobre możliwości wyeksponowania podzespołów
- miejsce na płytę główną mATX i całkiem długie GPU
- dwa wentylatory w komplecie (w tym jeden z podświetleniem LED)
- całkiem atrakcyjna cena
- słabej jakości i trudno dostępne filtry przeciwkurzowe
- koszyki dla dysków bez elementów amortyzujących drgania
- skomplikowany montaż podzespołów
Komentarze
12Poza tym w wielu miejscach widać, że buda kosztuje 189 zł.
Osobiście forma i pomysł mi odpowiada, ale zdecydowanie wolałbym dopłacić 20-30 zł za zastosowanie lepszych materiałów. Jak to się mówi: "diabeł tkwi w szczegółach".
P.S. śrubokręt z zestawu fajny ^^
to jest obudowa cube jest the best woda + wentylatory gdzie czcesz i wszysko sie miesci :)