Samsung Gear 2 (SM-R380) dysponuje prostym aparatem cyfrowym, którym wykonamy zdjęcia o rozdzielczości 1920x1080 px (2,07 Mpx, proporcje 16:9). Jakiej jakości możemy oczekiwać? Cóż, można to ująć na dwa sposoby – jeśli weźmiemy pod uwagę, że jest to w gruncie rzeczy zegarek, to musimy przyznać, że zdjęcia wychodzą mu całkiem niezłe. Porównując go jednak do współczesnych smartfonów możemy oczekiwać jakości co najwyżej na poziomie przedniej kamerki do wideokonferencji.
Obiektyw aparatu umieszczony jest nad ekranem, ale nie został skierowany w stronę użytkownika, lecz tak, aby po założeniu łatwo można było robić zdjęcia innym osobom/przedmiotom. W dodatku prawda jest taka, że niewiele osób na razie zdaje sobie sprawę z tego, że we współczesnych zegarkach znajdują się maleńkie aparaty cyfrowe, wiec nikt nie będzie na Was zwracał uwagi gdy będziecie rejestrowali zdjęcia i filmy na plaży nudystów. Wakacje się zbliżają więc... ;-)
Filmy prezentują zupełnie zadowalającą jakość. Maksymalna rozdzielczość to 1280x720 px (przepływność ok. 12 Mb/s, proporcje 16:9, 30 kl./s). Nagrania rejestrowane są oczywiście z dźwiękiem, ale niestety producent postanowił ograniczyć ich długość do 15 sekund. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nagrywanie nie jest główną funkcją zegarka, ale limit przydałoby się podnieść choćby do 1 minuty.
Czas pracy na baterii
Jakie efekty daje zastosowanie maleńkiej baterii o pojemności zaledwie 300 mAh w połączeniu z dwurdzeniowym procesorem, wyświetlaczem Super AMOLED i zestawem czujników? Cóż... jeśli sądzimy, że zegarek podziała nam na jednym ładowaniu dwa miesiące to mylimy się grubo.
Realnie oczekiwać mogliśmy 3-3,5 doby pracy w zależności od intensywności korzystania z innych funkcji niż zegarek i powiadomienia. Jeśli będziemy często uruchamiali aparat, codziennie kilkanaście razy korzystali z czujnika bicia serca i odbierali na smartwatch'u wszystkie połączenia telefoniczne, to faktycznie ma on nikłe szanse działania dłużej niż 1 dzień.
Aż tak źle jednak nie jest. Stała łączność Bluetooth nie szkodzi baterii zbyt mocno, gdyż mamy tutaj do czynienia ze standardem 4.0 Low Energy. Sam wyświetlacz też nie zużywa nadmiaru baterii gdy utrzymujemy jego jasność w okolicach połowy. Bawiąc się Gear'em przez ok. 5 godzin (bez korzystania z kamerki i multimediów) zużyliśmy ok. 18% baterii (jasność 3/6). Podświetlenie było włączone przez 90% czasu. Samo podglądanie czasu kilka razy w ciągu godziny, bez aktywnej łączności bezprzewodowej powoduje znikomy spadek naładowania. W takim trybie pracy Gear 2 „pociągnie” nawet ok. 5 dni.
Podsumowanie
Samsung Gear 2 poprawił najważniejszy mankament swojego poprzednika – wyprowadził takie elementy jak aparat i głośnik z paska, pomniejszył je i zintegrował z obudową/kopertą. Dzięki temu pasem można w ciągu kilku sekund zdemontować i założyć inny. Nada się nawet zwykły płócienny czy skórzany, który kupimy w kiosku lub u zegarmistrza. Pamiętać tylko trzeba o wyborze odpowiedniej szerokości (22 mm).
Ukłonem w kierunku sportowców jest sensor mierzący puls użytkownika oraz obowiązkowy krokomierz. Oba elementy spisują się bardzo dobrze w czasie codziennych aktywności. Wielu osobom przypadnie do gustu w pełni uszczelniona konstrukcja, która bez problemu wytrzyma zanurzenie na głębokość 1 metra przez 30 minut (IP67).
Dla dumnych użytkowników domowej kanapy też znajdzie się gratka – funkcja uniwersalnego pilota TV i STB. Nadajnik podczerwieni ma dość szeroki kąt nadawania, a konfiguracja nie sprawia żadnego kłopotu. Wbudowana kamerka w zegarku nie jest koniecznością – w końcu prawie każdy ma już smartfona w kieszeni. Prawda jest jednak taka, że prawie nikt Was nie będzie podejrzewał o robienie zdjęć zegarkiem, więc istnieje szansa, że uzyskacie znacznie lepsze „ujęcia”. ;-)
Stosunkowo duży wyświetlacz Super AMOLED oferuje wysoka wrażliwość na dotyk i dobrą jakość obrazu. Jest on szczegółowy, bardzo kontrastowy i dość jasny. Interfejs systemu Tizen jest bardzo intuicyjny w użyciu i (co najważniejsze) działa płynnie. Zegarek oferuje szeroką funkcjonalność programową, a jego czas typowej pracy w naszym przypadku wynosił ok. 3 dni. Warto jednak wykorzystywać maleńką, poręczną stację dokującą do wieczornego doładowywania Gear'a. Cena za model Gear 2 jest dość wysoka (1100-1200 zł), ale nieco okrojony model Gear 2 Neo w chwili pisania recenzji kosztował 800-900 zł. Czy jest tego wart? Czy jest w stanie wytrzymać napór ze strony konkurencji takiej jak np. Pebble Steel? Czekamy na Wasze komentarze.
Opinia redakcji | |||
plusy: • elegancka metalowa obudowa • wytrzymały i wymienny pasek • wbudowany aparat z nagrywaniem filmów HD • czujnik bicia serca • krokomierz, funkcja uniwersalnego pilota TV (nadajnik IR) • wodoszczelność (IP67) • możliwość wykonywania połączeń telefonicznych • kontrastowy wyświetlacz Super AMOLED • łączność Bluetooth 4.0 LE • akceptowalna jakość zdjęć (jak na zegarek) • niezależny odtwarzacz audio (działa bez smartfona) | |||
minusy: • ograniczenie długości nagrań wideo do 15 sekund • brak trybu ciągłego wyświetlania interfejsu zegarka • kompatybilność z dość ograniczoną ilością smartfonów i tabletów • zbyt czuła funkcja wybudzania | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok 1199 zł | |||
Komentarze
23Tytuł: "... dla filmowca".
Pierwszy akapit poniżej (minusy): długość nagrywania: 15s.
Tak, jakby foliówkę z biedronki wypełnioną powietrzem nazwać sprzętem dla płetwonurka. Daliście radę!
Czekam na wersje 5 cali 8 rdzeni i full hd :)
Już sobie to wyobrażam...
Lol
Galaxy S3 ma ledwie 2 lata (premier 3 maja 2012). Moze by tak autor "troszeczke" wyluzowal, bo pisze tak, jakby to byl juz muzealny zabytek ("wciaz uzywa go wiele osob w Polsce i na Swiecie")?
a tak na poważnie: za chwilę s IV tyle będzie kosztować - I'm out -_-
Na necie wszędzie piszą, że pomiar pulsu to porażka, bardzo słabo łapie. W instrukcji podobno pisze, że trzeba robić to na siedząco. Co dyskwalifikuje go go dla sportowców. Do tego podobno krokomierz pokazuje zupełnie inne wartości niż krokomierz z telefonu.
Dlatego piszę, że to raczej reklama i przepisanie ulotek reklamowych niż prawdziwy test.
Rozmawiać można całkiem dobrze, czynię to czasem, kiedy telefon jest trudno dostępny. Krokomierz nie pokazuje moim zdaniem dokładnie, jak macha się ręką liczy kroki. Pulsometr OK, funkcja sen- nie do używania, bo bateria wieczorem jest rozładowana i nocy nie wytrzyma a nie da się spać z ładowarką :)