Test telewizora Samsung 43KU6500 z zakrzywionym wyświetlaczem LCD o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli
- dobre odwzorowanie barw na wprost w ustawieniach fabrycznych,; - upłynnianie ruchu z szerokim zakresem regulacji,; - znakomita obsługa multimediów z USB i serwera NAS,; - odtwarzanie wielu rodzajów formatów plików wideo (avi, flv, mkv, mov, mp4, mts, tp, ts, wmv),; - bardzo niskie opóźnienie (input lag=20,1 ms) w trybie „Gra”,; - szybki i przyjazny system operacyjny Tizen 3.0,; - dobre możliwości multimedialne.
Minusy- duża degradacja kolorów pod kątem (nieco większa niż w typowych matrycach VA) – kolory bledną, a biel i szarości przybierają czerwonawy odcień,; - przeciętny kontrast,; - brak szerokiej palety barw,; - zbyt jasna charakterystyka jasności w ustawieniach fabrycznych,; - zbyt niski poziom czerni w ustawieniach fabrycznych (lekka utrata szczegółów w cieniach),; - gradacja, zwłaszcza świateł poniżej przeciętnej,; - niejednolita czerń (dokuczliwa pod kątem i/lub w trybie HDR).
Do niedawna rynek telewizorów należał ilościowo do modeli o przekątnej 32 cali. Z kolei w tym roku liderem zostaną modele o przekątnej 40-43 cali. Przetestowaliśmy właśnie jeden z nich.
Samsung 43KU6500 jest telewizorem 4K z zakrzywionym wyświetlaczem LCD o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli. Ponieważ Samsung Display nie produkuje paneli LCD o przekątnej 43 cali, pochodzi on od zewnętrznego dostawcy (Tajwan lub Chiny).
Najważniejsze cechy
Wyświetlacz (przekątna): | 43 cali |
Wyświetlacz (rozdzielczość): | 3840x2160 |
Podświetlanie ekranu: | LED |
Złącza: | 1x Ethernet, 3x HDMI, 2x USB, komponentowe, optyczne |
Technologia 3D: | nie |
Tuner TV: | DVB-T, DVB-C, DVB-S2 |
Wynik testu
Zalety:
- dobre odwzorowanie barw na wprost w ustawieniach fabrycznych,
- upłynnianie ruchu z szerokim zakresem regulacji,
- znakomita obsługa multimediów z USB i serwera NAS,
- odtwarzanie wielu rodzajów formatów plików wideo (avi, flv, mkv, mov, mp4, mts, tp, ts, wmv),
- bardzo niskie opóźnienie (input lag=20,1 ms) w trybie „Gra”,
- szybki i przyjazny system operacyjny Tizen 3.0,
- dobre możliwości multimedialne,
- świetna współpraca z urządzeniami bezprzewodowymi (np. głośnikami R3, soundbarem HW-J650),
- znakomite i bardzo łatwe zarządzanie kanałami TV (ich usuwanie, przenoszenie itp.),
- bezproblemowa współpraca z modułem CICAM (Vectra),
- nowoczesna i atrakcyjna stylizacja (jak na ten przedział cenowy),
- niezłe wykonanie i wykończenie (jak na urządzenie tej klasy),
- niezła jakość brzmienia (jak na telewizor).
Wady:
- duża degradacja kolorów pod kątem (nieco większa niż w typowych matrycach VA) – kolory bledną, a biel i szarości przybierają czerwonawy odcień,
- przeciętny kontrast,
- brak szerokiej palety barw,
- zbyt jasna charakterystyka jasności w ustawieniach fabrycznych,
- zbyt niski poziom czerni w ustawieniach fabrycznych (lekka utrata szczegółów w cieniach),
- gradacja, zwłaszcza świateł poniżej przeciętnej,
- niejednolita czerń (dokuczliwa pod kątem i/lub w trybie HDR),
- niewyłączalna manipulacja jasnością przed telewizor (automatyczne ściemnianie obrazu przy sygnale bliskim lub równym zeru),
- bardzo niska luminancja maks. w trybie HDR (niższa niż w SDR),
- bardzo niska ostrość ruchu w trybach z jego upłynnianiem,
- brak obsługi plików o rozdzielczości powyżej Ultra HD (np. 4K),
- brak 3D,
- brak eurozłącza (Scart),
- pilot raczej nie dla osób o dużych dłoniach.
Werdykt
Samsung 43KU6500 to dość udany telewizor 4K klasy podstawowej. Ze względu na to, że w trybie HDR jasność maksymalna wynosi 175 cd/m2 i jest aż o 127 cd/m2 niższa niż w trybie normalnym (to zapewne wynik błędu w oprogramowaniu – być może aktualizacja firmware z 1125 do wersji wyższej to zmieni), model ten możemy polecić do oglądania materiałów innych niż HDR. Z kolei ze względu na bardzo niskie opóźnienie (input lag) wynoszące zaledwie 20,1 ms, telewizor ten powinien dobrze sprawdzić się w grach, do czego predestynuje go też zakrzywiony ekran – a na taki, także ze względu na nieuchronną degradację kolorów pod kątem, najlepiej patrzeć siedząc dokładnie na wprost.
Komentarze
8To tak, jakby napisac: mamy do czynienia z monitorem FullHD o rozdzielczosci 1920x1440.
Juz kolejny raz widze zamienne uzywanie symboli UltraHD oraz 4K, podczas gdy
UltraHD = 3840x2160
4K = 4096x2160 (i stad wlasnie nazwa 4K)
... i to kolejny, ten sam blad tego samego autora, jak mnie pamiec nie myli.
A o rozdzielczosci dynamiczej telewizora chyba moglbym sobie pomarzyc, ze wyczytam w tescie benchmarka.pl (co prawda jest niby ostrosc ruchu, ale maksimum skali = 1080 to chyba raczej cos podobnego, ale jeszcze nie to = bo wypadaloby, ze telewizor 4K wyswietla obrazy ruchome gorzej nie tylko od telewizorow FullHD, ale i PAL) ?
Fatalna matryca (to że 60Hz to rzecz oczywista - w końcu chłam), fatalna płynność...
W supermarkecie dla naiwnych kupujących bułki i "coś jeszcze".