Creative MuVo SPORT C100

Już na pierwszy rzut oka widać, że w tym przypadku nie mamy do czynienia z tradycyjnym odtwarzaczem MP3/WMA. Design jak i sama nazwa MuVo Sport C100 wyraźnie określa jego przeznaczenie. Jest to odtwarzacz stworzony dla tych osób którym sport nie jest obcy, a które w trakcie biegania, jazdy na rowerze lub rolkach, lubią słuchać muzyki. MuVo Sport to nie tylko player MP3 i WMA. Urządzenie posiada wbudowany tuner FM i stoper, który potwierdza nasze skojarzenie co do wyglądu tego odtwarzacza.

Świeży, sportowy wygląd, bliskie skojarzenia ze stoperem.


podświetlany na niebiesko, czytelny również w ciemności ekranik LCD


solidny, miękki pasek z rzepem do mocowania odtwarzacza np: na ramieniu, plus gumowe etui


zdejmowana tylna pokrywa, a pod nią miejsce na baterię AAA i kartę rozszerzeń SD/MMC


W zestawie C100 świetne, sportowe słuchawki z elastycznym pałąkiem

Wrażenia z testów

• Obudowa odtwarzacza wykonana jest z dwóch tworzyw - plastiku i gumy. Boczne ścianki urządzenia pokryte są szarą gumą dzięki czemu odtwarzacz pewniej trzyma się w dłoni - szczególnie spoconej, bo w końcu to odtwarzacz dla sportowców.
   
• Waga MuVo jest umiarkowana choć z pewnością mogła by być nieco mniejsza - nie zapominajmy, że ma on nam towarzyszyć podczas biegania, jazdy na rowerze - im lżej tym lepiej.
   
• C100 ma tylko dwa gniazda: słuchawkowe i port USB. To drugie zabezpieczone jest dodatkowo gumowym zamknięciem.

• Czas działania playera na jednej baterii to maksymalnie 16-18 godzin, w zależności od tego czy słuchamy MP3 czy WMA. W przypadku MP3 czas odsłuchu sięga górnej granicy.

• Pierwszym poważnym mankamentem z którym styknęliśmy się podczas testów to są przyciski na obudowie. Ich rozłożenie i klik nie budzi zastrzeżeń, problemem jest ich wielkość.
  Z powodu tej wielkości przyciski są stanowczo nieprecyzyjne, niekiedy trzeba je dwukrotnie wciskać. Ale tworzywo z którego są wykonane jest miękkie i mają przyjemny klik.

• Przycisk włączający, to zarazem klawisz "Play / Pause". Jego brak czułości zauważalny jest zarówno w sytuacji gdy chcemy włączyć urządzenie jak również w chwili gdy zatrzymujemy i uruchamiamy odtwarzanie plików muzycznych.

• Podświetlany na niebiesko ekran jest duży i czytelny - 31 x 21 mm, 96 x 64 pikseli. Kontrast wyświetlacza możemy regulować z poziomu menu, dzięki temu nawet przy dużym natężeniu światła będzie wyraźny i czytelny.
   
• Podczas odtwarzania muzyki, na ekraniku wyświetlany jest aktualny czas utworu, nazwa piosenki, artysty, albumu, które pobrane są ze znacznika Tag lub nazwy pliku. Widać też stan baterii, nazwę wybranego trybu korekcji dźwięku (Equalizer), numer pliku aktualnie odtwarzanego i ogólna liczba plików znajdująca się w odtwarzanym folderze.

• MuVo Sport bez problemu radzi sobie z odczytem znaczników Tag w wersji 1.0 jak i 2.0. W przypadku braku znaczników Tag, odtwarzacz wyświetli nazwę wczytanego pliku.
  Jedyną wadą odczytu Tag'ów jest brak obsługi polskich znaków. W przypadku ich wykrycia oczywiście plik zostanie poprawnie odczytany ale na wyświetlaczu ujrzymy różnego rodzaju "krzaczki" - ten sam problem dotyczy nazw plików i folderów.
   
• Wyszukiwanie plików muzycznych w pamięci ogranicza się tylko do jednego folderu poniżej katalogu głównego.
   
• Wśród dostępnych opcji korekcji dźwięku (Equalizer) mamy 4 gotowe tryby: Pop, Classical, Jazz, Rock oraz jeden tryb użytkownika w którym sami możemy zdefiniować poziom korekcji w pięciostopniowej skali: 62Hz, 250Hz, 1kHZ, 4kHz, 16kHz.
   
• Jak przystało na produkt Creative, menu jest przejrzyste i łatwe w opanowaniu. Wszystkie opcje mają swój skrótowy opis i charakterystyczną ikonkę dzięki czemu nie powinniśmy mieć trudności z ich rozpoznaniem.
   
• Wadą menu jest automatyczne wycofywanie się z menu po wybraniu danej opcji. Sytuacja ta może z początku wprowadzać nieco zamieszania w obsłudze playera ale z czasem można się do niej przyzwyczaić.
   
• W menu oczywiście brak możliwości wybrania języka polskiego. Na pocieszenie możemy ustawić jeden z 15 dostępnych języków zachodnioeuropejskich i wschodnioazjatyckich.
   
• Dużą zaletą, rzadko spotykaną w playerach MP3, jest możliwość rozbudowania pamięci dodatkową kartą pamięci Flash SD lub MMC, o maksymalnej pojemności do 512MB. MuVo Sport może więc mieć maksymalnie 768MB.
   
• Po podłączeniu C100 do komputera, system Windows XP od razu rozpoznaje urządzenie i wyszukuje sterowniki. W przypadku tego systemu nie ma potrzeby podawania żadnych dodatkowych plików.
  Windows XP rozpoznaje MuVo Sport jako dysk wymienny dzięki czemu nasz MP3 player posłużyć może nam jako dodatkowy nośnik wszelkiego rodzaju danych.
   
• Po rozbudowaniu pamięci z poziomu menu dostępne są dwa odrębne "dyski". Pamięć nie sumuje się, a odrębność pamięci może stwarzać pewne problemy dla początkujących użytkowników. Również pod Windows XP, w Eksploratorze Windows, wyświetlone zostają dwa odrębne dyski wymienne.
   
• Niekiedy zdarza się, że pod Windows XP widzimy dwa dyski wymienne mimo, że w slocie MuVo nie ma aktualnie karty SD/MMC.
   
• Jak przystało na sportowy odtwarzacz MP3, wyposażony jest w funkcje stopera i odliczania czasu.
  Np. podczas biegania, przy pomocy stopera możemy obliczyć czas łączny lub czas pojedynczych etapów. W przypadku drugiej opcji możemy na końcu wyświetlić listę czasów w postaci raportu.
   
• Wadą jest sama obsługa stopera. Aby go uruchomić musimy wchodzić do menu i wybrać odpowiednią funkcję. Uruchamianie i zatrzymywanie stopera przy pomocy niewielkich klawiszy jest dość niewygodne. Dobrym rozwiązaniem było by umieszczenie osobnych 2 klawiszy do sterowania pracą stopera.
   
• Funkcja odliczania czasu jest dość oczywista. Po ustawieniu i odliczeniu określonego czasu w słuchawkach wydobywa się sygnał informujący o zakończeniu odmierzania.
  Szkoda, że sam odtwarzacz nie posiada choćby minimalnego głośniczka który wydawałby dźwięk w przypadku odmierzenia ustawionego czasu. Opcja taka była by pomocna w sytuacji gdy nie mamy w danym momencie słuchawek na uszach.

Radio

• W pamięci odtwarzacza możemy zapamiętać do 20 ulubionych stacji radiowych.
   
• Programowanie stacji możemy wykonać ręcznie lub automatycznie. Ręczne przeszukiwanie cechuje większa precyzja ale szybciej i łatwiej możemy wyszukać i zaprogramować stacje w trybie automatycznym. W tym drugim przypadku zdarza się, że niektóre stacje nie zostaną wyszukane.
   
• MuVo Sport jako radio sprawdza się nieco lepiej niż np. MuVo Slim. Mimo wszystko podczas chodzenia, biegania, jazdy na rowerze, często sygnał pogarsza się, a w słuchawkach słyszalne są zakłócenia.
   
• Tak jak w innych odtwarzaczach Creative, w C100 znowu pojawia się problem stereofonicznego odbioru radia. Nie zawsze wyświetlana na ekraniku informacja o odbiorze sygnału w trybie stereo pokrywa się z stanem faktycznym, a samo złapanie trybu stereo nie należy do najłatwiejszych.

Akcesoria & oprogramowanie

• Do MuVo Sport producent dołączył typowe sportowe słuchawki. Ich konstrukcja sprawia, że nie wypadną nam z ucha, a pałąk słuchawek nie przeszkadza nam w założeniu np. kasku rowerowego.
   
• Na przewodzie od słuchawek znajdziemy niewielkich rozmiarów klamerkę dzięki której możemy zwisający przewód przyczepić do ubrania. Niby nic wielkiego ale spróbujcie biegać z ciągle plączącym się przewodem od słuchawek.
   
• Jak przystało na "słuchawki z zestawu", znowu dostajemy dość przeciętnej jakości produkt, który raczej nie spełni oczekiwań wymagającego użytkownika. Dźwięk jest płytki, bez wyraźnego basu.
   
• W zestawie znajdziemy również uchwyt na odtwarzacz dzięki któremu możemy przymocować go np. na ramieniu. Gumowe opakowanie jest dobrze dopasowane do odtwarzacza i bez obaw możemy umieścić w nim odtwarzacz.
   
• Do zestawu dołączony jest również wisiorek dzięki któremu możemy zawiesić player na szyi.
   
• Na płycie CD znajduje się tradycyjnie dołączany przez Creative'a program MediaSource. Menadżer plików jest bardzo łatwy w obsłudze i intuicyjny. W prosty sposób pozwala na zarządzanie plikami dźwiękowymi, kasowanie pamięci.
   
• Ciekawym mechanizmem programu MediaSource jest funkcja SmartFit. Pozwala ona na umieszczenie większej ilości nagrań muzycznych w pamięci urządzenia. Mechanizm polega na obniżeniu jakości MP3 dzięki czemu możemy zmieścić ich nieco więcej w pamięci.
  Zaletą funkcji SmartFit jest jej daleko posunięta prostota, tak że nawet początkujący użytkownik nie powinien mieć z nią problemu.

PODSUMOWANIE
przeznacznie playera	'muzyczni' sportowcy
estetyka wykonania / trwałość	dobra
funkcjonalność (bogactwo funkcji)	całkiem nieźle
ergonomia (wygoda używania)	dobra
jakość odtwarzanej muzyki	dobra
największe zalety: sportowy wygląd, możliwość rozbudowy pamięci, sportowe słuchawki
największe wady: za małe przyciski