Najnowszą kartę Gigabyte Silent Pipe II określilibyśmy jako "jeden krok w przód i jeden krok w tył". Ten w przód, to nowy, zmodyfikowany system bezgłośnego chłodzenia. Trzeba przyznać, że inżynierom z
strona producenta | |
seria | GeForce 6600 GT |
częstotliwość GPU | 500 MHz |
częstotliwość pamięci | wersja 128MB : DDR 500MHz (1000 MHz) wersja 256MB : DDR 400MHz (800 MHz) |
ilość i typ pamięci | 128MB GDDR3 128-bit ; 2.0ns 256MB DDR2 128-bit ; 2.5ns |
wyjścia | D-Sub, DVI, S-Video HDTV |
chłodzenie | pasywne GPU aluminium + miedź + heatpipe |
oprogramowanie | VTuner II |
wyposażenie | instrukcja w j.angielskim, Gigabyte CD, (Power DVD 5) , przejciówka DVI, przejściówka Video |
podkręcanie | wersja 256MB : 512/835 MHz |
jakość wykonania | 5/5 |
głośność chłodzenia | bezgłośna 0 dBA |
Najnowszą kartę Gigabyte Silent Pipe II określilibyśmy jako "jeden krok w przód i jeden krok w tył". Ten w przód, to nowy, zmodyfikowany system bezgłośnego chłodzenia. Jest faktycznie dużo wydajniejszy od poprzedniego i znakomicie nada się do montowania np: w ciasnych, gorących obudowach 'Media Center'.
Duży miedziany radiator odbiera ciepło z GPU, a rurki heat-pipe przenoszą go na dwa kolejne, mocno ożeberkowane aluminiowe radiatory. Tylny i przedni radiator mają łącznie około dwukrotnie większą powierzchnie odprowadzania ciepła niż karcie 6600GT Silent Pipe.
Jednak najważniejszym pomysłem nowego chłodzenia są żeberka wystające z obudowy przez otwór śledzia. W tym miejscu kłania się fizyka i kto nie spał na jej lekcjach, od razu wie o co w tym chodzi. Wystająca z obudowy część żeberek jest bardzo szybko chłodzona - według naszych pomiarów pirometrem, ma do 10°C mniej niż radiator w środku obudowy. Ciepło przepływa więc z części cieplejszej do zimniejszej, niemal błyskawicznie wyciągając je z karty graficznej - przy okazji wymuszając też obieg powietrza w obudowie.
Po około godzinie grania (przy zamkniętej obudowie), radiator na tej karcie miał temperaturę zaledwie 55-60deg;C, podczas gdy 6600GT Silent Pipe w tych samych warunkach rozgrzewa się do 70-80°C. Dokonano więc bardzo dużej poprawy w kwestii chłodzenia karty. Będzie ją można bez obaw zamknąć w 'ciaśniejszej' obudowie - slim, media center, itp.
Krok w tył to niestety wymiary karty, która zajmuje już dwa śledzie i przestrzeń dla dwóch kart PCI. O łączeniu takich 6600GT w tryb SLI raczej nie ma mowy - chyba, że poza graficznymi nie zamierzamy montować w obudowie nic więcej.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że wersja Silent Pipe II wyposażona w 256MB pamięci, ma kości DDR2 2.5ns, taktowane częstotliwością 800MHz, a więc o 200 MHz niższą niż standardowe modele 6600GT 128MB. Wydajność karty jest przez to o około 5% niższa.
Trzeba przyznać, że inżynierom z Gigabyte udało się ulepszenie 'Silent Pipe', choć odbyło się to kosztem wymiarów karty. Najważniejsze jednak, że w bardzo prosty i pomysłowy sposób zmuszono ciepło generowane przez GPU do szybkiego opuszczania obudowy.
Przy założeniu, że nie będzie łączona w SLI, oraz dużym zainteresowaniu wydajnymi i bezgłośnymi kartami do obudów 'Media Center', 6600GT Silent Pipe II zasługuje jeszcze raz na naszą rekomendacje "Super Produkt".
Gigabyte 6600GT Silent Pipe II + bezgłośne chłodzenie + znakomite odprowadznie ciepła - za duże do łączenia w SLI |
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!