Netbook ma 12,1-calowy ekran, więc Dell nie był zmuszony do zainstalowania małej i niewygodnej klawiatury. Mimo to klawiatura nie jest pełnowymiarowa.
Zastosowana w netbooku Inspiron Mini 1210 klawiatura ma 92 proc. wielkości tradycyjnej wersji. Po bokach jest jeszcze miejsce, więc amerykański producent mógł postąpić inaczej i zadbać o to, by klawiatura rozciągała się do krawędzi komputera. Wówczas byłaby pełnowymiarowa, a przygotowywanie tekstów za jej pomocą byłoby o wiele bardziej wygodne.
Wstukiwanie znaków jest jednak dość przyjemne, a sama klawiatura uchodzi za dobrą, bo ostatecznie nie jest przecież tak mała jak w Lenovo IdeaPad S10S.
Według nas zbyt małe są tylko klawisze [.] i [,], natomiast prawy [Alt] znalazł się po prostu na granicy - gdyby był nieco mniejszy, wstukiwanie polskich znaków diakrytycznych byłoby katorgą.
Wszystkie klawisze pracują miękko i lekko, więc łatwo można wprowadzać do komputera dłuższe teksty, pisać bloga czy też długo rozmawiać poprzez komunikator.
Z kolei touchpad jest fantastyczny. Powierzchnia jest delikatnie szorstka, bardzo duża i czuła, a przyciski lewego i prawego kilku znajdują się poniżej gładzika. I również są duże oraz wygodne w użyciu.
W trosce o wygodę użytkowania Dell mógł jedynie pokusić się o instalację przycisku pozwalającego wyłączyć touchpad.
Obraz i dźwięk
Wyświetlacz 12,1-calowy pracujący w rozdzielczości 1280 x 800 całkowicie odmienia korzystanie z netbooka. O wiele bardziej komfortowe jest przeglądanie stron, praca z tekstem czy wykonywanie jakichkolwiek innych zadań - mamy po prostu większą powierzchnię roboczą.
Niestety ekran ma błyszczącą powłokę glare. Z tego powodu komputer nie nadaje się do podróżowania, ponieważ padające na wyświetlacz światło dzienne znacznie pogorszy widoczność.
Pamiętajmy jednak, że jeśli skierujemy ekran nieco w dół i będziemy spoglądać nań z góry, wówczas można zauważalnie zmniejszyć odbicia.
Powłoka glare dobrze prezentuje się w nocy, zwłaszcza gdy uruchomimy jakiś film.
Zintegrowane w netbooku głośniki są słabe. Nawet gdy ustawiliśmy głośność na maksimum i w dodatku byliśmy w małym pomieszczeniu, odtwarzany dźwięk był ledwie słyszalny.
Podobnie jak w przypadku pozostałych netbooków z zestawienia, głośniki Della także nadają się wyłącznie do odtwarzania dźwięków systemowych.