Słuchawki możemy podłączyć do smartfona, co sugeruje sam producent już na pudełku, pytanie jednak, czy będzie to miało jakiś sens? O dziwo, tak! Natec Genesis H59 grają wcale nieźle, jak na słuchawki gamingowe. Owszem, niskie tony są aż nadmiernie eksponowane i zdarza im się zadudnić – taka cecha gatunkowa słuchawek dla graczy – ale nie zabijają całkowicie średniego pasma, dzięki czemu wielu utworów możemy posłuchać z przyjemnością.
Minusem jeśli chodzi o dźwięk jest brak wysokich tonów, które uległy dekapitacji podczas eksponowania basu. No, może nie brak, bo coś tam jest, ale są one wyraźnie schowane i mikre w porównaniu do reszty sceny. Na plus zaś zasługuje mikrofon, który spisuje się więcej niż dobrze. Bardzo dobrze zbiera dźwięk, nie zbierając przy tym szumu, co ucieszy naszych wirtualnych rozmówców.
Podsumowując tę część, Natec Genesis H59 można podłączyć do smartfona i wyjść z nimi na miasto. Są duże i masywne oraz nie dogadują się z wysokimi tonami, ale z powodzeniem da się na nich słuchać muzyki w niezłej jakości. O ile jednak w tego typu zastosowaniach jest nieźle, to charakterystyka dźwięku i możliwości mikrofonu dostają drugie życie w grach i tam dopiero słuchawki te pokazują pazur, pod pewnymi względami wprawiając w zakłopotanie droższe modele.
Wrażenia z użytkowania
Wrażenie solidności, jakie dotyka nas zaraz po rozpakowaniu słuchawek, zostaje z nami na dłużej, również podczas użytkowania. Niestety jednak solidność wiąże się tu z dyskomfortem, jaki odczuć mogą gracze noszący okulary. Duże muszle i sztywny pałąk sprawiają bowiem, że okulary są dosłownie przyciśnięte do naszej głowy, a poprawienie ich ułożenia nie należy do łatwych zadań.
Jeśli jednakże okularów nie nosicie, będziecie zadowoleni, ponieważ Natec Genesis H59 dość dobrze przylegają do głowy i równie dobrze tłumią dźwięki otoczenia. Innymi słowy, słyszymy dźwięki w grze, a nie odgłosy otoczenia, co jest pożądaną cechą wśród słuchawek dla graczy. Po dłuższej sesji przy komputerze możliwe, ze uszy nam się nieco zgrzeją, ale coś za coś – ciasne przyleganie i wytłumienie rekompensują ciepło wewnątrz muszli.
Jeśli chodzi o właściwe zastosowanie słuchawek, czyli o to jak radzą sobie podczas grania, trzeba przyznać, że charakterystyka dźwięku odnajduje się właśnie w tym zastosowaniu. Czyli co? Do smartfona średnio udany wybór, ale do grania idealnie? Cóż, w tym segmencie cenowym – owszem, można to tak określić. Wytłumione otoczenie i mocno podbite niskie tony sprawiają, że usłyszymy naszego wirtualnego przeciwnika, zanim on zdąży nas spostrzec i dotyczy to właściwie wszystkich efektów dźwiękowych, jakie spotkać możemy w grach.
Podsumowanie
Jak ocenić można słuchawki Natec Genesis H59 biorąc pod uwagę ich charakterystykę, wygląd i cenę? Mocne 4/5. Dobra jakość wykonania, ciekawa i nieagresywna stylistyka, solidna konstrukcja i bardzo dobrze tłumienie dźwięków otoczenia to niewątpliwe zalety. Dochodzą do tego rozwiązania praktyczne, jak przejściówka do komputerów PC czy odłączany mikrofon, co razem daje nam obraz solidnych słuchawek dla graczy.
W zasadzie gdyby nie marginalizacja wysokich tonów i przebasowienie oraz drobne potknięcia konstruktorskie, byłaby rewelacja. Tak czy inaczej, słuchawki są godne polecenia, bo mają bardzo dobry mikrofon, grają nieźle i bardzo dobrze reprodukują wszelkie efekty dźwiękowe w grach, a do tego, dzięki wykonaniu i solidności konstrukcji można zakładać, że wytrzymają wiele godzin aktywnego użytkowania.
Ocena końcowa:
- solidne wykonanie
- dobra czułość mikrofonu
- odłączany mikrofon
- niskie tony
- tłumienie dźwięków otoczenia
- niska jakość wysokich tonów
- wykończenie muszli usznych
- gumowe wykończenie mikrofonu
- niewygodne dla okularników
Komentarze
12Taka to nieprzyjemna przesiadka z fatality hs 800.
Uważam że za te pieniądze to DOSKONAŁE słuchawki!
Na początek wziąłem Modecomu za 70 zł i Genesis za 89 (20 zeta różnicy)
Porównanie wypadło jak Trabanta do Mercedesa!
O Modecomie nic nie napiszę bo szkoda klawiatury.
Genesis rewelacja! Testowane na audiofilskich plikach muzycznych.
Basy: Pełne, idealnie wyważone (brednie recenzenta o przebasowieniu), ciary........
Średnie: w sam raz, wokal czytelny idealnie zrównoważony.
Wysokie: Czyste, bez zniekształceń, bez sztucznego podbicia (znowu brednie recenzenta o braku wysokich tonów)
Powiem krótko, słuchawki za 89 zł i grają jak za 300 albo i lepiej:)
PS: Mikrofonu jeszcze nie testowałem, ale w tym wypadku wierzę recenzentowi na słowo:)
POLECAM!
Słuchawki dla graczy
Co jest w nich najważniejsze?
Podbite basy
Tłumienie dźwięków otoczenia
Wygoda
Atrakcyjny wygląd
Dobry mikrofon
wygoda i jakość dźwięku.